„Klopsem” określamy coś niedobrego, niezbyt udanego, może nawet wpadkę, ale klops z mięsa mielonego to już zupełnie co innego, a na dodatek gdy jest kolorowy…bardzo kolorowy… to już cudeńko… i jeszcze jedna zaleta – może być na obiad, podany w towarzystwie ulubionego sosu, ale także wyśmienicie będzie smakował w formie kanapki. No i najważniejsze – jest pieczony, a nie smażony, co jest również ważne ze względów zdrowotnych i nie tylko.
Składniki
ok. 0,5 kg mięsa wieprzowego /łopatka, karkówka, od szynki/
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 namoczona bułka /kajzerka/ lub 2 małe
1 szklanka bulionu – do namoczenia bułki
1 jajko
po pół papryki czerwonej, zielonej i żółtej
1 średnia marchewka
zielona cebulka i natka /koperek
sól, pieprz, kminek mielony, papryka ostra, majeranek
2 łyżki śmietany
1 łyżka bułki tartej/kaszy manny
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na klarowanym maśle. Paprykę pokroić również w drobną kostkę, zaś marchewkę zetrzeć na grubych oczkach.
Mięso, czosnek i odciśniętą bułkę zmielić w maszynce do mięsa. Dodać pozostałe składniki, dobrze wyrobić masę.
Foremkę wyłożyć folią aluminiową, wysmarować olejem i wysypać delikatnie bułką tartą, wyłożyć masę mięsną, wyrównać, wierzch posmarować również olejem przy pomocy pędzelka.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 70-80 min.
Do klopsa – moim zdaniem – bardzo pasuje Sos koperkowo-chrzanowy i Buraczki z chrzanem czyli ćwikła.