Klopsiki z kaszą bulgur w sosie szpinakowym

Serwowałam już kiedyś klopsiki z kaszą jaglaną, dziś proponuję z moją ulubioną kaszą bulgur. A do tego dodatek szpinaku i już jakoś tak bardziej wiosennie na talerzu.

Składniki

Klopsiki:

500g mięsa mielonego wieprzowego
100g kaszy bulgur
1 jajko
1 nieduża cebula
garść świeżego szpinaku
1/2 szklanki mąki- do obtoczenia klopsików
przyprawy: sól, pieprz, majeranek, bazylia, papryka słodka i ostra

Sos:

1 cebula
1 ząbek czosnku
2-3 garści świeżego szpinaku
pół szklanki bulionu
pół szklanki śmietanki kremówki
szczyptę papryczki chilli
olej do smażenia

Wykonanie

Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu.
Połączyć mięso mielone z ugotowaną kaszą, posiekanym szpinakiem i cebulą oraz z jajkiem i przyprawami. Wszystko dokładnie wymieszać na jednolitą masę

Ręce zwilżyć wodą i uformować klopsiki /okrągłe, płaskie/. Każdy oprószyć delikatnie mąką i na wolnym ogniu usmażyć z obu stron.
Ułożyć na papierowym ręczniku celem odsączenia z nadmiaru tłuszczu.

Na patelni po smażeniu klopsików zeszklić teraz pokrojoną cebulę, po czym dodać
przeciśnięty czosnek  i szpinak, przez chwilę podsmażyć, aż szpinak zwiędnie. Następnie na patelnię włożyć ponownie klopsiki, zalać całość bulionem i zagotować.
Dodać śmietankę uprzednio zahartowaną, ponownie wymieszać i dusić razem klopsiki w sosie ok. 15-20 min. na małym gazie.

inspiracja

Kotleciki drobiowe Szu-Szu w panierce czosnkowo-koperkowej

Bardzo smaczne i soczyste, a do tego bardzo łatwe do przygotowania, a poza tym… coś innego niż zwykłe kotlety panierowane w bułce tartej…podobne do Szu-Szu już prezentowanych..

Składniki

2 pojedyncze filety z kurczaka

marynata
4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego /u mnie grecki/
1 jajko
4 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka soli,
szczypta pieprzu
1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
1 łyżka drobno posiekanego koperku
1 łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego
1 ząbek czosnku
olej z masłem do smażenia

Wykonanie

Wszystkie składniki na marynatę wymieszać w misce za pomocą trzepaczki rózgowej.

Umyte i osuszone mięso pokroić po skosie na plastry o grubości ok. 1 cm, po czym zanurzyć je w marynacie, wymieszać, miskę przykryć i wstawić do lodówki na minimum godzinę /ja wstawiam na całą noc/.
Zamarynowane kawałki mięsa smażyć następnie na rumiano z obu stron na rozgrzanym na patelni oleju z masłem /smażyć na średnim gazie/.
Po usmażeniu ułożyć je na papierowych ręcznikach w celu odsączenia z nadmiaru tłuszczu.
Podawać… z czym kto lubi.

Placek ze śliwkami lub rabarbarem

Ciasto podpatrzone u Mariety w programie ABC gotowania – Kuchnia+. Piekła je ze śliwkami, ale  pomyślałam, że z rabarbarem też będzie pyszne, zwłaszcza, że podobne robiłam i jest na blogu. Jedyna różnica, to użycie cukru brązowego, który wprowadza nutę lekko karmelową.

forma 20×32 lub 24×36 cm

Składniki:

3 szklanki mąki
1 op. proszku do pieczenia (15 g)
1 szklanka cukru trzcinowego
3 żółtka
1 op. cukru wanilinowego (może być na 1 kg mąki)
1 łyżeczka pasty z wanilii
3 łyżki śmietany lub jogurtu
200 g dobrego masła w temperaturze pokojowej

500 g śliwek lub rabarbaru

piana
3 białka
3 łyżki cukru trzcinowego
1 płaska łyżeczka mąki ziemniaczanej

Ponadto:

lukier z soku z połowy cytryny
1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)

Wykonanie

Oddzielić żółtka od białek. Białka odstawić na bok, a żółtka wraz z resztą składników zagnieść lub utrzeć w malakserze.z

Białka ubijać na sztywno, w trakcie ubijania dodawać łyżka po łyżce cukier (w sumie 3 łyżki cukru), na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i zmiksować na wolnych obrotach.miksujemy.

Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto podzielić na dwie części, większą i mniejszą. Większą częścią wyłożyć dno formy, na to układamy śliwki skórką do dołu (możemy je lekko oprószyć cynamonem), lub rabarbarem pokrojonym w mniejsze kawałki , a następnie całość przykryć pianą z białek.

Drugą część ciasta zetrzeć na tarce lub podrobić palcami i wyłożyć na pianę z białek.
Piec w piekarniku nagrzanym do 160 st.C  ok. 45-50 minut, grzanie góra-dół. .
Po przestudzeniu polać lukrem i jak tylko zastygnie, można ciasto kroić.

Pierogi z białą kiełbasą i chrzanem

Bardzo długo przymierzałam się do pierogów z takim farszem, aż wreszcie … Pierogi te zwane są też pierogami św.Jacka. A skąd się wzięła ta nazwa? Cytuję za wpisem znajdującym się tutaj:

„Posiłek zawdzięczamy Jackowi Odrowążowi – dominikaninowi, który był znany z działalności na rzecz ubogich. Z powstaniem przepisu na pierogi św. Jacka wiąże się pewna legenda. To właśnie ten duchowny w drodze na misję w Rusi Kijowskiej zatrzymał się we wsi Nockowej.
Jacek Odrowąż miał problemy ze swoim koniem. Napotkanych po drodze mieszkańców poprosił o wodę i jedzenie. Ponieważ nie byli w stanie zapewnić mu żadnego posiłku, dominikanin zaproponował, żeby zabrali do domu snop pszenicy, wykruszyli ziarna i zmielili. Następnie polecił, aby dodać do mąki twaróg i zagnieść ciasto. Ponieważ farszu było nadal za mało, poprosił o ugotowanie liści kapusty i nazbieranie dziko rosnących pieczarek. Połowę mieszanki upieczono a drugą część ugotowano. Misę po tej uczcie nadal można oglądać w Będziemyślu.”

Nie wiem dlaczego nazwa pierogi św. Jacka pojawia się przy pierogach z białą kiełbasą? może dlatego, że często do ciasta dodawany jest twaróg?
Moje pierogi są w normalnym cieście, ale legendę przytoczyłam, zwłaszcza, że rzecz się dzieła podobno w moim regionie. A pierogi? pychota… do częstej powtórki.

Ciasto

0,5 kg mąki tortowej / 3 szklanki/
1 szklanka wrzącej wody /dobrze jest dodać trochę śmietany, nawet pół na pół/
1 łyżka masła /oleju/
½ łyżeczki soli
szczypta kurkumy

Farsz

4 surowe białe białej kiełbasy /ok. 500 g/
1 cebula
1-2 łyżki chrzanu /ze słoiczka/
1 łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego
sól, pieprz, majeranek

Omasta

2 łyżki smalcu lub oleju
1 cebula + boczek
1 łyżeczka papryki słodkiej /opcjonalnie/

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Farsz

Kiełbasę wyjąć z flaka, mięso przełożyć do miski.
Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na smalcu, dodać do kiełbasy, dodać chrzan i przyprawy, wyrobić dokładnie farsz. Ja wrzuciłam wszystko wszystko do malaksera i wymieszałam przy użyciu noży.

Ciasto rozwałkować, wycinać kółka, nakładać farsz i lepić pierogi. Gotować we wrzątku z dodatkiem soli. Podawać z omastą.
U mnie tym razem omastą był roztopiony domowy smalczyk z dodatkiem kiełbasy + czosnek niedźwiedzi.

Omasta
Podsmażyć boczek z cebulą, dodać słodką paprykę, wymieszać szybko i natychmiast zdjąć z ognia, ewentualnie dodać troszkę soli.

Polędwiczki wieprzowe w sosie własnym

Proste, bez kombinowania, bez wymyślnych dodatków, a jakie pyszne.

Składniki

1 duża lub 2 mniejsze polędwiczki wieprzowe
1 cebula
3 łyżki sosu sojowego
1,5 łyżki soku z cytryny
2 płaskie łyżeczki suszonego czosnku
szczypta suszonego rozmarynu i tymianku
1/2 łyżeczki miodu
1/2 szklanki słodkiej śmietanki – % obojętny
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
sól. pieprz, vegeta
olej

Wykonanie

Umyte i osuszone ręcznikiem papierowym polędwiczki pokroić na plastry o grubości około 2 cm. i delikatnie rozbić je pięścią.

Czosnek wymieszać z miodem, roztartymi ziołami, sosem sojowym oraz sokiem z cytryny i 1 łyżką oleju.
Marynatą tą zalać polędwiczki, wymieszać i odstawić do lodówki na kilka godzin, a nawet na całą noc. Po tym czasie mięso wyjąć z marynaty, osuszyć i obsmażyć na patelni na rozgrzanej niewielkiej ilości oleju /po ok. 2 minuty z każdej strony/, po czym przełożyć do rondelka.
Do mięsa dodać teraz pokrojoną w kostkę cebulę, podlać odrobiną gorącej wody i dusić pod przykryciem do miękkości.

W czasie gdy mięso się dusi na patelnię, na której było smażone mięso, wlać pozostałą marynatę. Chwilę gotować, po czym dodać śmietankę rozmieszaną z mąką ziemniaczaną. Cały czas mieszać, aż do wyraźnego zgęstnienia sosu (gdyby sos wyszedł jednak zbyt gęsty można rozrzedzić go dolewając więcej śmietanki lub mleka).

Miękkie polędwiczki wyjąć z rondla, a w to miejsce przełożyć  sos z patelni, wymieszać z cebulą, a następnie całość zblendować. Powstały gładki, aksamitny sos doprawić jeszcze ewentualnie do smaku.
Na koniec do sosu włożyć mięso i jeszcze wszystko razem zagotować.

Bitki z piersi indyka w szpinakowym sosie

Skoro wiosna za oknami to i na talerzu powinno się zazielenić. Uwielbiam ten czas, uwielbiam wszelkiego rodzaju zieleninę. Dziś na talerzach zagości szpinak w towarzystwie mięsa z piersi indyka. Wyszło smaczne, wiosenne danie.

Składniki

0,5 kg sznycli z indyka /kupiłam już pokrojone plastry – 5 szt/
1 cebula /mała/
sól, pieprz, papryka ostra
1-2 garście szpinaku baby
1 łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego
2 łyżki mąki pszennej
1/2 szklanki słodkiej śmietanki /% obojętny, dałam 18%/
1 szklanka bulionu

po 1 łyżce masła i oleju – do smażenia

Wykonanie

Gotowe sznycle lekko rozbić przy użyciu skruszacza do mięsa /lub leciutko tylko rozbić tłuczkiem/. Przyprawić solą i pieprzem.
Wetrzeć przyprawy w mięso i odstawić na kilka godzin do lodówki.

Po tym czasie plastry mięsa lekko oprószyć mąką i smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron, lekko rumieniąc. Mięso zdjąć z patelni i przełożyć do garnka, zaś na tym samym tłuszczu zeszklić cebulę pokrojoną w kostkę, dodać szpinaki i udusić, przyprawiając też delikatnie papryką, solą i pieprzem. Zawartość patelni przełożyć teraz do garnka z mięsem.
Na patelnię wlać bulion, zagotować, aby zebrać wszystkie smaki, wlać do garnka z mięsem, gotować pod przykryciem do miękkości mięsa – ok. 40 min.
Dodać śmietanę połączoną z mąką. doprawić do smaku, zagotować.

Sernik na kruszonce z brzoskwiniami

Miał być na święta, ale będzie teraz…smakuje wyśmienicie z tą kruchą kruszonką na pysznej masie serowej.

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto kruche

ok. 400 g mąki pszennej
2 całe jajka
150 g cukru drobnego
100 g masła 82% tłuszczu
1 łyżka smalcu
aromat np. cukier waniliowy
szczypta soli

Masa serowa

1 kg twarogu półtłustego zmielonego
2 całe jajka
3 białka i 3 żółtka osobno
190 g cukru drobnego lub cukru pudru
100 g masła 82% tłuszczu
200 g śmietany 18%
ok. 60 g mąki ziemniaczanej lub  1,5 budyniu waniliowego
szczypta soli
aromat waniliowy

6-8 połówek brzoskwiń osączonych z syropu

Wykonanie

Do malaksera lub rozdrabniacza wsypywać naprzemiennie tłuszcz i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz jajka, aromat i szczyptę soli. Miksować krótko, pulsacyjnie, tylko do uzyskania kruszonki.

1/3 kruszonki odłożyć do posypania wierzchu ciasta, a pozostałą kruszonkę wsypać na spód wysmarowanej formy i uciskać łyżką formując spód ciasta.

Na przygotowanym spodzie ułożyć połowę pokrojonych w plastry lub w kostkę brzoskwiń (połowę owoców zostawić do ułożenia na masie serowej).

Przygotować masę serową.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno
Masło miękkie zmiksować i po chwili dodać cukier. Miksować chwilkę i dodać 2 całe jajka. Zmiksować mniej więcej na jednolitą masę, po czym dodać 3 żółtka w króciutkich odstępach. Ponownie zmiksować i zaraz dodać zmielony ser (twaróg), mąkę ziemniaczaną, śmietanę i zmiksować na gładko. Na koniec dodać ubitą pianę i delikatnie wymieszać już łyżką lub szpatułką do połączenia. Wylać masę na owoce wyłożone na spodzie.

Rozgrzać piekarnik do temperatury 160 stopni C. grzałka góra-dół
Wyrównać wierzch masy serowej i ułożyć na niej pozostałe owoce, a wierzch posypać kruszonką.

Piec sernik około 1 godziny /II poziom piekarnika/.
Najlepiej smakuje na drugi dzień, dobrze wystudzony.

źródło

Tarta z rabarbarem

Otwieram sezon na ciasta z owocami. Na początek idzie rabarbar i tarta z jego udziałam na kruchym spodzie.

forma do tarty lub tortownica śr. 24-25 cm

Ciasto

340 g mąki /2 szklanki/
3/4 szklanki cukru pudru
170 g masła
2 łyżki smalcu
1 jajo
szczypta soli
4-5 łyżek bardzo zimnej wody

rabarbar – 4-5 lasek
garść rodzynek
2 łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru
cukier waniliowy

Wykonanie

Mąkę, cukier i sól oraz masło i smalec wysiekać na kruszonkę /u mnie w malakserze/, dodać jajko i zimną wodę – krótko wyrobić.
Ciasto lekko spłaszczyć, owinąć w folię spożywczą i na 1-2 godz. włożyć do lodówki.

Piekarnik nagrzać do 180 st.C /grzanie góra-dół/.
Formę do tarty wysmarować cienko olejem /za pomocą pędzelka/.

Schłodzone ciasto podzielić na 2 części – jedna większa od drugiej.
Większą częścią wylepić dno i boki formy /gdy pieczemy w tortownicy wylepić rant do przewidywanej wysokości owoców/, nakłuć widelcem i schłodzić ponownie w lodówce ok. 30 min.
W tym czasie mniejszą część ciasta także ponownie schłodzić.

Rabarbar pokroić na ok 1-2 cm kawałki. Do miski wsypać cukier, cukier waniliowy i mąkę ziemniaczaną. Dodać  pokrojony rabarbar i rodzynki; wymieszać i wyłożyć na spód ciasta. Resztę ciasta zetrzeć na wierz na tarce o grubych oczkach.

Tartę wstawić do nagrzanego już piekarnika i piec około 30-35 minut. Wierzch posypać cukrem pudrem…

Białkowiec niedzielny

Bywają takie okresy, że mamy już dosyć ciast z masami, a nawet serników czy jabłeczników, ale coś jednak by wypadało mieć w zapasie dla niespodziewanych gości albo po prostu dla siebie do kawy.
I właśnie takie proste ciasto wypatrzyłam w przepisach mamy.
Zaletą tego ciasta jest jeszcze to, że wykorzystałam do jego upieczenia zamrożone białka, pozostałe po wypiekach świątecznych.

forma u mnie 24×24 cm

Składniki

2.5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 szklanka białek – 6 szt
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki mleka
1 duża łyżka kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki marmolady
kokos

Wykonanie

Ubić białka z cukrem na puszystą masę, po czym dodać
mleko, olej oraz mąkę z proszkiem.
Ciasto dokładnie wymieszać i podzielić na 2 części – 2/3 i 1/3.mieszamy
Do mniejszej części ciasta dodać teraz kakao i dokładnie wymieszać. 

Ciasto jasne wylać na formę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównać, po czym na wierzch wylać przy pomocy łyżki ciasto ciemne, robiąc esy-floresy, a na koniec patyczkiem do szaszłyków jeszcze też je zrobić.
Ciasto piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 st C około 50 minut /II poziom grzanie góra-dół/.
Po upieczeniu wierzch jeszcze ciepłego ciasta posmarować marmoladą i posypać kokosem.

Puree ziemniaczane

W zasadzie to nic nowego, nic aż tak trudnego, ale by na blogu był komplet dodatków obiadowych, to i ziemniaczane puree powinno się znaleźć, by w razie potrzeby przepis był pod ręką.

Składniki

1 kg ziemniaków
1/4 kostki masła /50 g – ok. 3 łyżek/
ok. 1 szklanki mleka
szczypta gałki muszkatołowej
sól, pieprz

Wykonanie

Obrane ziemniaki ugotować w lekko osolonej wodzie do momentu, aż będą miękkie, ale nie powinny się jeszcze rozpadać.. Po ugotowaniu ziemniaki odcedzić, a następnie dodać do nich masło i wlewamy dobrze ciepłe mleko /nie wrzące/.
Wszystko rozgniatać tłuczkiem na jednolitą, gładką i kremową masę. Doprawić do smaku gałką muszkatołową oraz czarnym pieprzem i jeszcze raz całość dokładnie ugnieść i od razu podawać. .