Pasta sałatkowa z awokado, pomidora i ogórka małosolnego

Ostatnio przerzuciłam się z różnych past z dodatkiem awokado na pasty sałatkowe… w czym tkwi różnica? dla mnie pasta to dokładnie rozgniecione czy zmielone składniki, zaś pasta sałatkowa to składniki drobno pokrojone tylko, widoczne kawałeczki tego czy owego, a ponieważ lubię „widzieć” co mam na talerzu, to ten rodzaj nawet bardziej mi odpowiada. Nie oznacza to jednak, że z past jako takich rezygnuję całkowicie, ale… może będzie taka przeplatanka, czasem pasta, a czasem pasta sałatkowa.

Składniki

1 dojrzałe awokado
2 łyżki soku z cytryny
1 średni ogórek małosolny
1 pomidor
sól czosnkowa, pieprz – do smaku
świeża kolendra – ilość wg uznania

Wykonanie

Awokado przekroić na pół, usunąć pestkę i skórkę, pokroić w kostkę i skropić cytryną.
Pomidor i ogórek także pokroić w drobną kostkę, kolendrę posiekać na drobno.
Wymieszać wszystkie składniki, doprawić do smaku, nakładać na kanapki i… zajadać.

Sałatka ze szpinaku, ogórka i pomidora

Co można zrobić z niewielką ilością szpinaku, za to świeżutkiego, prosto z grządki we własnym ogródku? Można niewiele, ale i wiele np. dodać do sałatki. W ten sposób można wyczarować różne jej wersje i kombinacje. Tak i ja dziś zrobiłam. Użyłam tym razem świeżego ogórka i zwykłych pomidorów, dodając też orzechy włoskie i parmezan. Wyszło smacznie i kolorowo i… zdrowo.

Składniki

2 spore garści świeżego szpinaku
9-10 pomidorków koktajlowych /zamiennie pół słoika pomidorów suszonych/
1 świeży średni ogórek zielony /zamiennie ogórek konserwowy/
1 mała czerwona cebula
zielona cebulka /można pominąć/
4-5 łyżek ziaren słonecznika łuskanego /zamiennie lub łącznie orzechy/
2-3 łyżki startego parmezanu /zamiennie kostki sera feta/

sos:

3 łyżki oleju /oleju z suszonych pomidorów/
3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki miodu
2 łyżki musztardy /francuska, miodowa/
sól, pieprz – do smaku

Wykonanie

Ziarna słonecznika namoczyć wcześniej /kilka godzin/.
Składniki sosu dokładnie wymieszać /dobrze się miesza w zakręconym słoiczku/.

Szpinak umyć, osuszyć, większe liście porwać na kawałki, małe zostawić w całości.
Ogórek tylko umyć, nie obierać, pokroić w plasterki.
Pomidorki koktajlowe pokroić na pół /dobrze, żeby były w różnych kolorach/, zaś cebulę pokroić w pół plasterki.
Gdy będą używane pomidory suszone – pokroić je w paseczki.

W pierwszej kolejności wymieszać sam szpinak z sosem, potem dodać pozostałe składniki, wymieszać, schłodzić w lodówce i dopiero podawać. Na wierzch zetrzeć parmezan.

 

Sałatka wielkanocna – wiosenna

Składniki

2 pęczki rzodkiewek
1 puszka groszku zielonego
250 g szynki lub kiełbasy szynkowej
200 g żółtego sera
1 ogórek zielony /szklarniowy/ lub 2 świeże gruntowe
4 jajka ugotowane na twardo
kawałek pora /ok. 10 cm/
pęczek szczypiorku
200 ml śmietany 12% /lub !8% wymieszanej z jogurtem/
1 kopiata łyżka musztardy /stołowa lub delikatesowa/
sól, pieprz, cukier – do smaku

Wykonanie

Rzodkiewkę, szynkę, ogórek i jajka pokroić w drobną kostkę, ser żółty zetrzeć na grubych oczkach, por pokroić w półplasterki, szczypiorek
drobno posiekać.
Śmietanę wymieszać z musztardą.
Połączyć wszystkie składniki, schłodzić w lodówce przez ok. 30 min.

Sałatka wielkanocna – jajeczna z chrzanem

Składniki

6 jaj ugotowanych na twardo
1 średni por
3 czubate łyżki szczypiorku
2 czubate łyżki szczypiorku czosnkowego /zamiennie 1 ząbek czosnku/
6 średnich ogórków konserwowych
1 puszka kukurydzy konserwowej /dałam małą puszkę/
2-3 łyżki chrzanu /najlepiej „Polonaise”/
3 łyżki majonezu /u mnie kwaśna śmietana + musztarda + sól, cukier, pieprz/
3 łyżki jogurtu greckiego
sól i pieprz do smaku /gdy damy majonez/

Wykonanie

Jajka pokroić w kostkę. Por pokroić w ćwierć plasterki, posypać odrobiną cukru i odstawić, aby zmiękł. Ogórki pokroić w drobną kosteczkę. Kukurydzę odcedzić, szczypiorek posiekać.
Wymieszać chrzan, majonez i jogurt razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem /gdy dodajemy czosnek w ząbkach/.
Połączyć wszystkie składniki sałatki, wlać sos i ponownie wymieszać, doprawiając pieprzem i solą do smaku.

 

przepis podpatrzony na blogu CO MI W DUSZY GRA

Sałatka ze szpinaku, selera naciowego, awokado, granatu, fety i pomidorów

Wiosna za oknami, więc chce się, aby i na talerzu było kolorowo i wiosennie. Zatem kolejna sałatka, kolorowo i zdrowo, i mało kalorycznie.

Składniki

2 garści szpinaku
1 łodyga selera naciowego
1 dojrzałe awokado
1/2 dojrzałego owocu granatu
1/2 opakowania sera fety
2-3 pomidory /dałam śliwkowe/
sos:
3 łyżki oleju
2 łyżki soku z cytryny /dałam z pigwy/
1 kopiata łyżeczka musztardy /dałam miodową/
pieprz, ewentualnie sól /uwaga – feta jest słona/

Wykonanie

Składniki sosu wymieszać w słoiczku.
Seler pokroi w paseczki, awokado, fetę i pomidora w dowolną kostkę.
Z granatu wydrążyć pestki.
Składniki delikatnie wymieszać, bezpośrednio przed podaniem polać sosem.

Pasta sałatkowa z awokado, jajka, sera i rukoli

Połączyłam 2 przepisy na pastę  a mianowicie Pasta z awokado i jajka  oraz
Pasta z awokado i sera białego  i wyszło bardzo dobre smarowidło do kanapek. Nie jest to typowa pasta, bowiem składniki są tylko pokrojone, a nie całkowicie rozdrobnione. Mnie to odpowiada, bo lubię widzieć co jem, kiedy jedno spojrzenie pozwala mi „rozebrać” coś, co mam na talerzu /kromce chleba/ na czynniki pierwsze.

Składniki

1 dojrzałe awokado
2-3 jajka ugotowane na twardo
200 g serka śniadaniowego /u mnie wiejski 3% tłuszczu/
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki gęstego jogurtu
sól, pieprz
szczypiorek/czosnek niedźwiedzi
garść rukoli

Wykonanie

Awokado przekroić na pół, usunąć pestkę i skórkę, pokroić w kostkę i skropić cytryną.
Jajko pokroić w kostkę, szczypiorek również drobno pokroić. Wymieszać wszystkie składniki za wyjątkiem rukoli, smarować kanapki, układając po kilka liści rukoli na każdej kanapce.
Dodatkowo można położyć jeszcze pomidor czy ogórek, choć nie jest to konieczne, bo i bez tego kanapki smakują znakomicie.

Sałatka brokułowa z jajkami, serem feta, papryką i pomidorami

Zdałam sobie właśnie sprawę z tego, że ostatnio działam jakoś seryjnie, tak w kuchni, jak też na blogu. Teraz nastała „era” brokułowa, więc w ślad za tym tutaj też pojawi się nowy przepis na sałatkę z tym składnikiem. Wszystko przez tą spóźnioną wiosnę, bo człowiek siedzi w domu, podjada to i owo, potem musi walczyć z tą dodatkowo nabytą masą /masą ciała oczywiście/, a wtedy co jeść? a no lekkie dania fit, najlepiej warzywne. I to jest właśnie jedna z wielu takich propozycji.

Składniki

1 brokuł – podzielić na różyczki
1/2 kostki sera feta
3 jajka na twardo
1 papryka świeża
2 pomidory
natka pietruszki i koperek

sos
4 łyżki gęstego jogurtu
1 łyżeczka łyżka miodu
1 łyżeczka ostrej  musztardy
2 ząbki czosnku

Wykonanie

Różyczki brokuła ugotować na półmiękko w lekko osolonej i zakwaszonej kilkoma kroplami octu wodzie przez około 5 minut, potem przelać zimną wodą  i ostudzić na sitku.
Ser feta pokroić w kostkę, jajka w ćwiartki, zaś paprykę i pomidory w niewielkie paski. Natkę i koperek grubo posiekać.

Czosnek przecisnąć przez praskę, wymieszać z pozostałymi składnikami sosu.

W salaterce /najlepiej szklanej/ ułożyć połowę różyczek brokuła, na to połowę fety, pomidorów, papryki i jajek, posypać połową pokrojonej zieleniny i polać punktowo sosem. Na to drugą warstwa w kolejności jak poprzednio.
Przed podaniem schłodzić.

Sałatka z selera naciowego, jabłka, jajka i ogórka

Prosta sałatka z selera naciowego. Zrobiłam ją w ramach akcji „wiosenne odchudzanie”, a więc jest to danie fit.  Zjadłam z kromką ciemnego chleba. Smakuje dobrze, więc polecam.

Składniki

2-3 łodygi selera naciowego
1-2 jajka na twardo
1 jabłko
kawałek ogórka szklarniowego / dł.ok. 10 cm/
szczypiorek/zielona cebulka/koperek
kilka łyżek jogurtu naturalnego /u mnie grecki/
1 łyżka oleju /u mnie pikantny z chilli/
1 płaska łyżka musztardy /u mnie miodowa/
1 łyżka octu owocowego /u mnie pigwowy/
sól, pieprz

Wykonanie

Zrobić sos – wymieszać jogurt, olej, musztardę i ocet, doprawić solą i pieprzem.

Łodygi selera pokroić w cienkie paski, jabłko i jajko w kostkę, zaś ogórek w cienkie półplasterki.Szczypiorek posiekać.
Połączyć wszystkie składniki, część ogórków i szczypiorku zostawić ewentualnie do dekoracji.

Sałatka z rzodkiewki, jajek, pomidorów i sałaty rzymskiej

Propozycja na szybką przekąskę lub kolację. Można dorzucić coś jeszcze jeśli chcemy, choć wg mnie te składniki wystarczą. Jest smaczna, lekka, w sam raz na posiłek dla osób dbających o linię, wszak wiosna już przyszła.

Składniki

1 pęczek rzodkiewki
10-15 szt pomidorków koktajlowych
2-3 jajka na twardo
1 mała sałata rzymska /zamiennie sałata krucha lub pekinka/
pęczek szczypiorku

100 ml gęstego jogurtu greckiego/naturalnego
2 łyżki oleju
2 łyżeczki musztardy miodowej
1 łyżeczka miodu
sól, pieprz – do smaku

Wykonanie

Przyrządzenie sałatki rozpocząć od przygotowania sosu, czyli wymieszać jogurt z dodatkami i odstawić, aby smaki się połączyły.

Sałatę rzymską umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż na ćwiartki, po czym pokroić w paseczki.
Rzodkiewki umyte i osuszone pokroić w cienkie plasterki /ja zrobiłam to używając szatkownicy/.
Jajka pokroić w gruszą kostkę, gdy mamy 3 szt, jedno można pokroić na ćwiartki i pozostawić do dekoracji.
Pomidorki pokroić na pół, szczypiorek drobno posiekać.
Wszystkie składniki delikatnie wymieszać, polać sosem i od razu podawać.

Gdy chcemy sałatkę przygotować wcześniej, kroimy składniki, ale nie mieszamy od razu, lecz tuż przed podaniem i wtedy też polewamy sosem /chodzi o to, aby sałatka nie straciła chrupkości/.

Sałatka ziemniaczana ze śledziami i kapustą kiszoną

„Chodziła” za mną taka sałatka przez całą zimę, ale nie miałam weny, żeby ją zrobić. Skoro jednak dostrzegłam, że zima się kończy /mam nadzieję/, postanowiła ją zrobić, ot tak może na jej pożegnanie?
A skąd wzięła mi się ta „chcica” na ową sałatkę? Otóż w pewnym wieku często wraca się do przeszłości, zwłaszcza do różnych okresów młodzieńczych lat. I tak tak podczas jednej takiej podróży w przeszłość, przypomniałam sobie ową sałatkę. W mojej szkolnej stołówce w okresie zimy była często serwowana na kolację. Pamiętam jak dziś, że była daniem kolacyjnym chyba w poniedziałki, na zmianę z kartoflanką, która obfitowała w dużą … zbyt dużą… ilość cebuli. Pamiętam jakby to było wczoraj – w zupie były dość spore kawałki ziemniaków, a na wierzchu pływały przysmażone na brązowo piórka cebuli. Fuj, szczerze tej kartoflanki nie lubiłam.
Ale kiedy serwowano sałatkę ziemniaczaną to już była inna bajka. Ta bardzo mi smakowała i zjadałam ją ze smakiem, do tego zresztą stopnia, że jej smak pamiętam do dziś, mimo, że minęło już… no, nieważne ile lat.
Moja sałatka zapewne nie jest identyczna, ale bardzo się starałam, aby odtworzyć jej skłam i smak. Myślę, że prawie mi się udało /w mojej subiektywnej ocenie oczywiście/.

Składnik

2-3 duże ziemniaki
250 g kapusty kiszonej
1 cebula czerwona
4 płaty śledzia /u mnie wiejskie/
4 łyżki oleju
1 łyżeczka musztardy /u mnie miodowa/
sól, cukier, pieprz

Wykonanie

Śledzia pokroić w paski /jeśli mamy solone to wcześniej wymoczyć/.
Ziemniaki ugotować w mundurkach, wystudzić, obrać i pokroić w kostkę /ja użyłam już ugotowanych z poprzedniego dnia/.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, odrobinę posłodzić i odstawić na chwilkę, aby zmiękła.
Kapustę kiszoną odsączyć z nadmiaru soku i pokroić na drobniej.

Wszystkie składniki włożyć do miski, wymieszać, polać olejem wymieszanym z musztardą, doprawić do smaku cukrem, solą i pieprzem. Dodać pokrojoną natkę pietruszki lub kolendrę.