Sernik świąteczny z pianą „olejową” i mandarynkami

Nie mogłam się zdecydować, który sernik upiec na święta. Miał być taki, żeby dogodzić podniebieniom wszystkich smakoszy tego wypieku… równocześnie miał być niecodzienny, a iście świąteczny.
Powstał więc taki, na bazie trzech innych przepisów, a to:
Sernik w ciemnym cieście
Sernik gotowany przekładany ciastem kruchym lub herbatnikami
Kruche ciasto z pianą „olejową” i malinami    

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto

3 szklanki mąki tortowej – 500 g
1 kostka masła /margaryny/ – 200 g
3/4 szklanki cukru drobnego
5 żółtek /L/
2 łyżeczki proszku do pieczenia
na czubek noża amoniaku – niekoniecznie
1 pełna łyżka kakao gorzkiego
szczypta soli

Ser

1,20 kg tłustego białego sera
3 jaja /mogą być M/
1 kostka masła/margaryny /200 g/
1 szklanka cukru
1 budyń waniliowy lub 3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
po kilka kropli aromatu waniliowego i śmietankowego

Piana „olejowa”

5 białek /L/
1 szklanka drobnego cukru
3 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
1/3 -1/2 szklanki oleju
ulubiony aromat /np. migdałowy lub pomarańczowy/

2 małe puszki mandarynek
/zamiennie duża puszka brzoskwiń lub moreli/

Wykonanie

Ser

Przygotować w pierwszej kolejności, aby miał czas na ostygnięcie.
Ser zmielić przez maszynkę /jeśli użyjemy sitka do maku wystarczy jeden raz/.
Do rondla włożyć tłuszcz i roztopić, dodać cukier i mieszać, aż się rozpuści, dodać pozostałe składniki, wymieszać i podgrzewać do czasu, aż powstanie jednolita masa i zagotuje się. Odstawić z gazu i trochę ostudzić.

Ciasto

Sypkie składniki wrzucić do misy miksera/malaksera, moment włączyć w celu wymieszania i spulchnienia, dodać masło pokrojone w mniejsze kostki, wysiekać na kruszonkę.
Teraz do kruszonki dodać żółtka, wysiekać niezbyt długo – ciasto powinno nadal zachować kruszonkową konsystencję.
1/3 kruszonki odłożyć do lodówki.
2/3 kruszonki wysypać na formę wyłożoną papierem do pieczenia, lekko uklepać. Na kruszonkę wyłożyć ostudzoną, ale lekko jeszcze ciepłą masę serową, a na niej równomiernie rozłożyć dobrze odsączone mandarynki /inne owoce pokroić w kostkę/.

Piana „olejowa”

Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, dodawać sukcesywnie cukier /po łyżce/ i nadal ubijać /piana powinna być lśniąca, sztywna i gęsta/.
Nie przerywając miksowania dodać mąkę ziemniaczaną i aromat, a następnie cieniutką strużką wlewać olej.
Teraz ubitą pianę wyłożyć na ser, na wierzch rozsypać pozostałą 1/3 kruszonki.

Ciasto piec łącznie przez 60 min. – pierw w temp. 180 st.C /II poziom grzanie góra-dół/, a gdy już urośnie /po ok. 30 min./ zmniejszyć temperaturę do 160 st.C. Po całym czasie pieczenia /po 60 min./ grzanie wyłączyć, zostawiając jednak piekarnik zamknięty jeszcze przez 30 min. a następnie uchylić drzwiczki i tak pozostawić do całkowitego ostygnięcia.

Jaja na różowo – marynowane w burakach

Ale jaja!!! do tego różowe!!!
Podałam je w sosie rzodkiewkowym – zobacz tutaj.


Składniki

5-6 jaj

2 duże buraki
2 szklanki wody
1 szklanka octu winnego
1 łyżka cukru
pół łyżeczki soli
liść laurowy
5 ziaren ziela angielskiego
1 cebula /opcjonalnie/
  zalane marynatą
  po wyjęciu z marynaty

Wykonanie

Jajka ugotować na twardo, ostudzić w zimnej wodzie i obrać.

Buraki umyć /nie ma potrzeby obierać/, pokroić w kostkę lub plasterki, włożyć do garnka, zalać wodą i octem, dodać przyprawy /ew. cebulę/ i gotować ok. 15-20 min. Odstawić do całkowitego ostygnięcia.

Zimną marynatę przecedzić do słoja, włożyć do niej ugotowane i obrane jaja tak, aby całe zanurzone w płynie.
Zostawić w marynacie na 12-24 godzin.

Po tym czasie jajka przekroić na pół, udekorować majonezem z dodatkiem chrzanu i gałązką zieleniny /koper, natka pietruszka/.

Uwaga moja po konsumpcji – nie trzymać zbyt długo w zalewie, bo zrobią się wprawdzie intensywnie różowe, ale też kwaskowate.

Sałatka jajeczno-pieczarkowa

Wypatrzyłam przepis na tą sałatkę u żabki, a zwrócił moją uwagę dlatego, że nazwała ją … sałatką wielkanocną… a ja właśnie szukałam czegoś nowego do podania na świąteczny stół. Wybór trafiony. Przepis zmodyfikowałam do moich oczekiwań, głównie zmniejszyłam ilość pieczarek /podana przez nią wydawała mi się bardzo zawyżona/.

Składniki

1 kg pieczarek /wg mnie wystarczy mniej – nawet 0,5 kg/
5 jajek ugotowanych na twardo
puszka groszku konserwowego
2 pęczki szczypiorku
majonez
sól, pieprz

Wykonanie

Pieczarki umyć, wrzucić do wrzącej, lekko osolonej i zakwaszonej wody, gotować 7-10 minut, po czym odsączyć na sitku, ostudzić i pokroić w drobną kostkę.
Dodać osączony groszek, jajka pokrojone w kostkę i drobno posiekany szczypiorek. Doprawić do smaku solą i pieprzem, dodać majonez, dobrze wymieszać.

Polędwiczki wieprzowe w sosie borowikowym

Bardzo chciałam podać to danie na świąteczny obiad, problemem były jednak borowiki… w żadnym sklepie ich nie było, a na pytanie czy może będą, czy bywają…było wzruszenie ramionami. Ale się uparłam i wreszcie dopadłam w moim ulubionym „owadzie” /mrożone oczywiście, bo jakże by inaczej o tej porze roku, a cena też niczego sobie, ale grunt, że są/.

Danie wykwintne, iście świąteczne, w sam raz na rodzinny obiad.
A pierwowzorem były moje Polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym.

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe /ok. 1-1,2 kg/
sól, pieprz
masło klarowane lub olej i 1 łyżka masła – do smażenia

Sos borowikowy

500 g borowików /u mnie mrożone/
1 średnia cebula
4-5 łyżek masła klarowanego lub pół na pół oleju i masła zwykłego
250 ml śmietany kremówki 30 % /może być chudsza, ale słodka/
1 łyżka mąki
sól, pieprz
szczypta ostrej papryki
szczypta tymianku
1 łyżeczka soku z cytryny

natka pietruszki /rozmaryn/tymianek – do dekoracji

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć, pokroić w plastry o grubości ok. 1,5 – 2 cm, trochę rozbić dłonią, oprószyć z obu stron solą i pieprzem i krótko obsmażyć na dobrze rozgrzanej oliwie/oleju/ maśle klarowanym – po ok. 2 minuty z każdej strony – chodzi o to, aby szybko pozamykać pory i zachować soczystość każdego kawałka.
Po usmażeniu przełożyć do garnka, podlać odrobiną gorącej wody i dusić pod przykryciem do miękkości.

Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle klarowanym, dodać grzyby /mrożone uprzednio rozmrozić/, smażyć ok. 5 minut. Oprószyć 1 łyżką mąki, wymieszać.
Teraz do grzybów dodać śmietankę, sól, pieprz, szczyptę ostrej papryki i tymianku oraz łyżeczkę soku z cytryny. Gotować kilka minut na małym ogniu, aż sos zgęstnieje, cały czas mieszając.
Do sosu dodać wcześniej usmażone i uduszone polędwiczki, wymieszać, zagotować i podawać. Udekorować świeżym rozmarynem, tymiankiem lub natką pietruszki
Gdyby przed połączeniem z polędwiczkami sos zgęstniał za bardzo, można go rozcieńczyć odrobiną wody.

Mazurek kajmakowy /na kremówce/

Mazurek na kajmaku domowym, ale nie gotowanym parę godzin z mleka, lecz wersja szybsza – na śmietance kremówce.

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto

300 g mąki tortowej
200 g schłodzonego masła
100 g cukru pudru
1-2 surowe żółtka
1 łyżka śmietany
szczypta soli

Masa kajmakowa

250 ml śmietanki 30%
50 ml tłustego mleka 3,2%
250 g cukru /zalecany brązowy/
3 łyżki masła

dodatkowo – owoce z nalewek /preferowane/ lub inne ulubione dodatki
u mnie tym razem śliwki po nalewce i migdały

 

Wykonanie

Mąkę przesiać na stolnicę i posiekać z zimnym masłem. Dodać resztę składników i szybko zagnieść ciasto. Chłodzić min. 1 godzinę. Rozwałkować na 0,5 cm i wylepić dno formy, nakłuć widelcem, z resztek ciasta zrobić rulonik i ułożyć wokół. Piec w temp. 160-170 st. C przez ok. 20 min – do zrumienienia.

Mleko, śmietankę i cukier podgrzać do rozpuszczenia, po czym gotować ok. 30 min. na bardzo wolnym ogniu /wskazane, aby pod garnek podłożyć dodatkowo płytkę/, co pewien czas mieszając. Po tym czasie masa powinna już zgęstnieć i mieć ładny karmelowy kolor. Zdjąć z ognia, dodać masło i dokładnie wymieszać.

Na kruchym spodzie rozłożyć owoce /bakalie/ i wylać jeszcze gorący kajmak, wyrównać. Kiedy już masa stężeje ozdobić dowolnie.

Mazurek czekoladowy

W tym roku upiekłam mazurki na spodach bardzo kruchych, przygotowanych zgodnie z podstawowym przepisem na ciasto kruche.
Ciasto przygotowałam wcześniej i zamroziłam /kruche bardzo dobrze się mrozi, a potem w nawale prac nie trzeba już sobie nim zawracać głowy – wyjmujemy, rozmrażamy i gotowe/.

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto

300 g mąki tortowej
200 g schłodzonego masła
100 g cukru pudru
1-2 surowe żółtka
1 łyżka śmietany
szczypta soli

Masa czekoladowa

100 ml śmietany 30%
100 g cukru
200 g czekolady /po 100 g gorzkiej i deserowej/
3 łyżki muesli
3 łyżki orzechów włoskich
3 łyżki migdałów
3 łyżki suszonych wiśni
3 łyżki suszonej żurawiny

Wykonanie

Mąkę przesiać na stolnicę i posiekać z zimnym masłem. Dodać resztę składników i szybko zagnieść ciasto. Chłodzić min. 1 godzinę. Rozwałkować na 0,5 cm i wylepić dno formy, nakłuć widelcem, z resztek ciasta zrobić rulonik i ułożyć wokół. Piec w temp. 160-170 st. C przez ok. 20 min – do zrumienienia.

Śmietanę zagotować z cukrem, rozpuścić w niej czekoladę, uprzednio połamaną na małe kawałki. Dodać muesli oraz pozostałe dodatki, wymieszać. Masę wylać na przygotowane spód, ostudzić. Ozdobić dowolnie wg własnego pomysłu.

Ciasto kruche – na mazurki

Zbliża się Wielkanoc i pora pieczenia różnorodnych bab i mazurków. Pomyślałam, że warto może zamieścić w przepisach podstawowych również przepis na ciasto kruche na mazurki… o tak dla uproszczenia, aby był pod ręką.
Podam 2 przepisy – pierwszy ten podstawowy na ciasto kruche, z zachowaniem proporcji 3:2:1 /mąka, tłuszcz, cukier/ i drugi, bardziej ekonomiczny, ale też dobry.

I. Podstawowy

300 g mąki tortowej
200 g schłodzonego masła
100 g cukru pudru
1-2 surowe żółtka /lepiej gotowane na twardo i przetarte, wtedy dodać
1 kopiatą łyżkę śmietany/
szczypta soli

Mąkę przesiać na stolnicę i posiekać z zimnym masłem. Dodać resztę składników i szybko zagnieść ciasto. Chłodzić min. 1 godzinę. Wylepić dno formy, nakłuć widelcem, piec w temp. 160-170 st. C przez ok. 20 min – do zrumienienia.

II. Mój zmodyfikowany

300 g mąki /2 niepełne szklanki/
100 g cukru pudru /niepełna szklanka/
100 g tłuszczu /80 g Palma i 20 g masła/
2 kopiate łyżki smalcu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 żółtka
szczypta soli /ciasto będzie elastyczne/
na czubek noża amoniaku rozpuszczonego w 1 łyżce kwaśnej śmietany

Sypkie składniki połączyć, dodać zimne masło, margarynę i smalec – wysiekać w malakserze.
Dodać żółtka, śmietanę z amoniakiem – połączyć /w malakserze/. Włożyć do woreczka i schłodzić dobrze przez minimum 1 godzinę. Rozwałkować do grubości ok.0,5 cm, z resztek ciasta zrobić rulonik i ułożyć wokół, smarując białkiem  aby się przykleił, palcem lub widelcem zrobić wgłębienia, albo zrobić wężyki, albo inne dekoracyjne wałeczki – powstanie ornament. Przed pieczeniem ciasto ponakłuwać widelcem.
Piec w temp. 160-170 st. C przez ok. 20 min – do zrumienienia.

III. Miękki wg Wkn
/
na b.dużą blachę, na standardową  zmniejszyć składniki o 1/4/

400 g mąki krupczatki
100 g cukru
250 g masła
4 żółtka
4 łyżki mleka
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy lub kilka kropli aromatu wanilinowego

Mąkę z proszkiem do pieczenia, cukrem i masłem posiekać w misce. Dodać żółtka, mleko, aromat i jak najszybciej zagnieść. Dalej postępować jak przy w/w.

IV. Ciasto kruche z dodatkiem mąki ziemniaczanej

1,5 szklanki mąki krupczatki
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
1 jajko całe
0,5 szklanki cukru pudru
0,5 kostki masła/dobrej margaryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Chrzan II

Co jak co, ale Chrzan do wędliny musi być, taki prawdziwy, z jajkami na twardo.
I jakież było moje zdziwienie, kiedy to wiele, wiele lat temu, podczas wyjazdów służbowych odkryłam, że nie wszyscy taki chrzan znają i jadają. Jak można nie znać smaku tak pysznego chrzanu?
W naszym ośrodku, gdzie odbywały się wszelakie konferencje i inne spotkania służbowe, chrzan podawano po prostu wprost ze słoiczka. Stały sobie takie słoiczki na każdym stoliku obok musztardy, soli i pieprzu i każdy kto chciał coś ostrzejszego, „dziubał” sobie łyżeczkę i kładł na swoim talerzyku obok np. wędliny.
A jeszcze większe zdziwienie wywołało to, że kiedy oznajmiłam, że chrzan owszem, ale taki przyrządzony odpowiednio z jajkami, nikt /no może prawie nikt/ nie wiedział o czym ja mówię.
Co ty mówisz, jajka jeszcze? Znalazła się jedna koleżanka, która w swoim domu mieszała jedynie taki chrzan ze słoiczka ze śmietaną i tyle.
A to i ja spróbowałam tym razem zrobić taki sos bez jaj, zawsze to mniej cholesterolu…
chrzan-sos-na-zimno

Składniki

1 słoiczek chrzanu  „Polonaise”
2/3 szklanki śmietany 30%
sól, cukier – do smaku
sok z cytryny – dałam 2 łyżki
1 mały ząbek czosnku /dla zaostrzenia smaku – można pominąć, ja wolę bez/
opcjonalnie – można zabarwić np. sokiem /w sprzedaży są takie różowo-fioletowe/

Wykonanie

Śmietanę kremówkę lekko ubić, dodać chrzan, sól i cukier do smaku, sok z cytryny oraz ewentualnie przeciśnięty czosnek. Wymieszać i schłodzić.

Babka majonezowa

Babkę majonezową robiłam wiele razy. Dziś chciałam ją upiec znowu i zaczęłam szukać przepisu w mojej elektronicznej książce kucharskiej, czyli na tymże blogu. Jakież było moje zdziwienie kiedy jej nie odnalazłam. Nie było więc wyjścia – wyciągnęłam ze schowka leciwy zeszyt z przepisami, pisanymi własnoręcznie przy użyciu długopisu, czyli moją książkę kucharską w wersji papierowej i oto jest babka. Pyszna, wilgotna, długo utrzymująca świeżość, gdy całą oblejemy lukrem lub polewą.
Ja tym razem polałam”wyrywkowo”, bo myślę, że szybko będzie zjedzona.
babka-majonezowa

forma na babkę śr. 23 cm wys. 11,5 cm /z kominem/ lub keksówka

Składniki

1/2 szklanki mąki pszennej /tortowej/
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
4 jaja
4 kopiate łyżki majonezu
2 łyżki soku z cytryny /daję z 1/2 cytryny/
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
po kilka kropli aromatu cytrynowego i śmietankowego
babka-majonezowa-3

Lukier

2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki mleka
około 0,5 szklanki cukru pudru
babka-majonezowa-2

Wykonanie

Do misy miksera wrzucić wszystkie składniki i miksować ok. 3-5 min. aby cukier się rozpuścił.
Ciasto wylać do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą foremki i piec 45-50 min. w piekarniku nagrzanym do 170 st C. /do suchego patyczka/ – środkowy poziom, grzanie góra-dół bez termoobiegu. Studzić w foremce, następnie wyłożyć na kratkę.

Jeśli nie posiadamy miksera /robota/ o odpowiedniej mocy /prędkości/ bezpieczniej będzie ubić żółtka z cukrem, potem dodać pozostałe składniki, a na końcu połączyć z ubitą pianą.

Jajka w sosie rzodkiewkowym

Często robię jajka w sosie tatarskim, a już na każde święta to niemal żelazna pozycja. Ale czasem trzeba też coś zmienić i spróbować nowych kompozycji. Tą zmianą będą jajka w sosie rzodkiewkowym… w sam raz na wiosenno-letnie biesiadowanie.
jajka w sosie rzodkiewkowym

Składniki

6 jajek
1 pęczek rzodkiewek
1 pęczek szczypiorku
100 ml śmietany 18 %
3 łyżki serka homogenizowanego
2 łyżki jogurtu greckiego
1- 2 łyżeczki chrzanu
1 łyżeczka musztardy
sok z cytryny
sól, pieprz czarny świeżo mielony
opcjonalnie – można dodać ogórek zielony /szklarniowy/, jednak wtedy usunąć część wodnistą z ziarenkami ze środka – pokroić w kostkę
jajka w sosie rzodkiewkowym (2a)

Wykonanie

Jajka ugotować na twardo w osolonej wodzie. Ostudzić, obrać i przekroić na połówki.

Rzodkiewki pokroić w cienkie ćwierć-plasterki /ewentualnie zetrzeć na grubych oczach/, dodać posiekany szczypiorek i połączyć z pozostałymi składnikami, całość wymieszać i przyprawić do smaku. Schłodzić.

Sos wyłożyć na talerz, poukładać na nim połówki jajek, posypać szczypiorkiem oraz udekorować rzodkiewką i ozdobną natką pietruszki.