Po raz pierwszy zetknęłam się z tego rodzajem ciasta przed weselem mojego brata. Kucharka, która wypiekała różne różności, robiła także takie z ciasta drożdżowego. A można z niego wyczarować bułkę, bułeczki, rogaliki, kapuśniaki, makowce, zawijańce, placek z owocami polukrowany…. Podpatrywałam ją trochę i nawet zrobiłam notatki, za jej zgodą oczywiście.
Przeczytałam gdzieś również, że można z niego uzyskać ciasto prawie jak francuskie, wystarczy posmarować lekko rozwałkowane ciasto masłem, złożyć je, następnie jeszcze raz rozwałkować i już.
Składniki
1/2 kg mąki
2-3 jajka
1 kostka masła lub dobrej margaryny
1 łyżka smalcu
2 łyżki cukru
3/4 kostki drożdży /7,5 dkg/
1/2 szklanki mleka
szczypta soli
Wykonanie
Przygotować rozczyn z drożdży, mleka, 1/2 łyżeczki cukru i 5-6 łyżek mąki. Wszystko dokładnie wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Mąkę z masłem posiekać nożem, dodać cukier, sól, jajka- zagnieść. Następnie dodać wyrośnięte drożdże i dokładnie wyrobić. Ciasto zawinąć w ściereczkę /włożyć do worka foliowego/ i włożyć do zimnej wody /wody musi być tyle by ciasto było „utopione”)/. Ma tam przebywać, aż do wypłynięcia. Jeżeli drożdże będą świeże, ciasto wypłynie po 10 minutach.
Ciasto po wypłynięciu dzielimy na części, podsypujemy mąką , wałkujemy dość cienko i wyrabiamy to, co zamierzyliśmy /rogale, paszteciki, rolady, makowce itp./.
Pieczemy w zależności od rodzaju, np. makowce piecze się 30-40 minut. w 180C.
Wykonanie rogalików
Ciasto wyjęte z wody podzielić na 4 części. Każdą z nich wałkować podsypując nieco mąką na okrągły placek, po czym kroić promieniście na 12 trójkątów /pierw na 4, a potem każdy z nich jeszcze na 3/. U podstawy każdego trójkąta kłaść nadzienie np. marmoladę lub powidło koniecznie z różą i zwijać do środka rogaliki. Układać na blasze z wyposażenia piekarnika wyłożonej papierem i piec ok. 30 min. w temp. 175-180 st. C – powinny uzyskać złoty kolor. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Przepis uzupełniłam dziś o zdjęcie rogalików wykonanych z ciasta przygotowanego z tego przepisu. Rogaliki „nadziałam” marmoladą wieloowocową z dodatkiem róży ucieranej w proporcji 1:1. Zachęcam do wykonania, do kawusi w sam raz w ten przedświąteczny czas.