Miałam do zagospodarowania ciasto półkruche, pomyślałam więc o jakimś cieście z owocami, a ponieważ w jesieni czego jak czego, ale różnorodnych owoców nie brakuje, powstało takie oto… Czasem mówi się, że robimy danie p.n. przegląd lodówki… myślę, że do tego ciasta pasowałaby nazwa „przegląd sadu”… jesiennego oczywiście.
Składniki
3 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
150 g margaryny tortowej
50 g smalcu
4 żółtka
3/4 szklanki cukru pudru
1 łyżka octu
1 łyżka śmietany kwaśnej
Ok. 1 kg owoców /śliwki, gruszki, jabłka, brzoskwinie/nektarynki
3-4 łyżki bułki tartej
Wykonanie
Wrzucić do malaksera wszystkie sypkie składniki i moment zamieszać, dodać pozostałe składniki i znowu krótko zamieszać /posiekać/ – tylko do połączenia się składników.
Ciasto podzielić na 2 nierówne części np. 2/3 i 1/3.
Mniejszą część ciasta schłodzić.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie dno wylepić większą częścią ciasta, ponakłuwać widelcem i obsypać bułką tartą.
Teraz ułożyć gęsto owoce w dowolnych proporcjach, w sumie ok. 1 kg /dałam ½ kg śliwek, 2 gruszki, 1 brzoskwinię i 1 nektarynkę/.
Na wierzch pokruszyć/poskubać resztę ciasta.
Piec ok. 40-45 minut w temp.170 st. C.
Cukrem pudrem posypać po lekkim przestygnięciu.