Karkówka lub schab parzone w herbacie

Pyszna, pyszna… dla mnie mogłaby być ciut bardziej słona, ale tylko dla mnie.
W ten sposób można zrobić też szynkę.

Zdjęcie niezbyt udane, ale zapomniałam zrobić wcześniej i dopiero na końcówce sobie przypomniałam… robiłam tym razem karkówkę. Polecam, bo sposób prosty i wiemy co jemy, a do tego smacznie.

Składniki

2 kg schabu lub karkówki
2 łyżki soli peklowej
1 łyżka soli kuchennej

Zalewa:

2 litry wody
5 torebek czarnej herbaty – najlepiej Lipton
2 łyżki domowej lub kupnej vegety
6 ziaren pieprzu
3 ziarna ziela angielskiego
3 liście laurowe
5 ząbków czosnku

Wykonanie

Mięso umyć, wytrzeć i natrzeć solą kuchenną i peklową. Jeśli chcemy, można owinąć nicią kuchenną lub włożyć w siatkę wędliniarską. Włożyć do lodówki na 48 godzin. Po tym czasie mięso opłukać dokładnie.

Składniki zalewy zagotować, włożyć mięso i gotować na bardzo małym ogniu przez 1,5-2 godzin. Mięso pozostawić w zalewie do całkowitego wystudzenia. Wyjąć, osuszyć, przechowywać w lodówce.

przepis od Ani

Jaja faszerowane szynką, rzodkiewką i szczypiorkiem

Kolejna propozycja faszerowanych jaj, tym razem szynką, w połączeniu z rzodkiewką, szczypiorkiem i chrzanem. W sam raz na Wielkanoc.

Składniki:

6 jajek
10 dkg szynki
4 rzodkiewki
pół pęczka szczypiorku
2 łyżki majonezu
2 łyżki serka kremowego chrzanowego
2 łyżeczki chrzanu
sól, pieprz

do dekoracji:
szczypiorek, rzodkiewka, kiełki rzodkiewki

Wykonanie

Jajka ugotować na twardo, obrać i podzielić na połówki. Wyjąć żółtka, dodać serek, chrzan i majonez i rozdrobnić je widelcem na gładką masę. 
Dodać rzodkiewkę i szynkę pokrojoną w małą kosteczkę oraz drobniutko posiekany szczypiorek /część zostawić do dekoracji/,  doprawić też do smaku. Powstałą masą napełnić białka.
Przyozdobić szczypiorkiem, rzodkiewką, kiełkami.

Jajka w kremowym sosie chrzanowym

Jajko to symbol życia, zatem kiedy jeśli nie na wiosnę, a szczególnie na Wielkanoc serwować go różnej postaci…
Tradycyjnie już na wielkanocnym stole pojawiają się jaja w różnej wersji, w tym w sosie tatarskim czy nadziane przeróżnymi farszami. Do kolekcji polecam więc jeszcze jajka w kremowym sosie chrzanowym.

Nie wygląda dobrze /efektownie/ na zdjęciu z dwu powodów
po pierwsze – starłam całe jajko zamiast tylko żółtko
po drugie – żółtko było jakieś mało żółte

Składniki

5 jaj ugotowanych na twardo
1 jabłko duże /twarde i lekko kwaskowe/
4 łyżki  majonezu
4 łyżki gęstego jogurtu
3 łyżki chrzanu
sól

Wykonanie

Ugotowane na twardo jaja obrać, 4 z nich przekroić na połówki, 1 odłożyć do dekoracji.

Jabłko obrać i zetrzeć na drobnych oczkach /ja preferuję drobne wiórka/. Połączyć z majonezem, jogurtem oraz chrzanem, doprawić do smaku solą.
Krem wyłożyć na półmisek grubą warstwą, na nim ułożyć połówki jajek.
Po wierzchu posypać startym żółtkiem z odłożonego 1 jajka /można też posiekać drobno białko i wykorzystać też do dekoracji/. Dodatkowo półmisek ozdobić zieleniną np, natką pietruszki bądź rzeżuchą.

 

Sos wielkanocny

Trochę podobny do sosu tatarskiego, a jednak inny…

Składniki

2 jajka ugotowane na twardo
6 łyżek majonezu
6 łyżek jogurtu naturalnego
1 cebula czerwona
4 ogórki kiszone /dość duże/
sól,  pieprz
opcjonalnie – 1 łyżka chrzanu ze słoiczka

Wykonanie

Jajka, cebulę i  ogórki pokroić w drobną kostkę. Połączyć z majonezem i jogurtem, dodać sól i pieprz do smaku. Przed podaniem schłodzić w lodówce przez ok. 30 min.

 

 
 

Chleb codzienny po nocnym wyrastaniu w lodówce

Pieczenia chleba ciąg dalszy. Jakoś tak stało się to prawie regułą, że w sobotę piekę coś słodkiego /jakieś ciasta lub ciasteczka/, a przy okazji piekę też chleb. Jak już wspominałam wielokrotnie, specjalistką w pieczeniu chleba to ja nie jestem, ale ciągle się uczę i nabywam coraz to większej praktyki w tym temacie.
Dziś będzie chleb upieczony po nocy spędzonej w lodówce, a przepis stąd..


forma 11×35 cm

Składniki

500 g mąki /dałam 400 g pszennej 650 i 100 g orkiszowej/
1 opakowanie drożdży instant
1 łyżeczka soli morskiej
1 łyżeczka cukru
300 ml letniej wody
1 łyżeczka masła
2 łyżki płatków owsianych

Wykonanie

Do miski przelać wodę, dodać cukier oraz drożdże. Dokładnie wymieszać i odłożyć pod przykryciem na 10 min, aby drożdże popracowały.

Po tym czasie do miski przesypać mąkę i dodać sól, wymieszać. Następnie dodawać płyn z drożdżami i wyrabiać ciasto, wystarczy  5 minut.
Po tym czasie podzielić na 3 części. Każdą uformować w kulę.

Keksówkę wysmarować masłem i wysypać płatkami /ja wyłożyłam papierem do pieczenia/. Następnie ułożyć kule jedna za drugą i wstawić do lodówki na całą noc.

Kolejnego ranka wyjść z lodówce na 30 minut, po czym wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st, piekarnik góra-dół i piec 40-45 minut. Ostudzić na kratce.

Chleb pszenny na maślance

Pyszny chlebek, z chrupiącą skórką. Można upiec go w keksówce, ale równie dobrze uda się na blasze w formie uformowanego bochenka, bądź też w naczyniu żaroodpornym.
Wierzch można posmarować wodą lub mlekiem i obsypać makiem, ziarnami sezamu, siemienia lnianego lub słonecznika albo czarnuszki.
Przepis zaczerpnięty z tej strony /klik/.

keksówka 11×35 cm

Składniki

500 g mąki pszennej typ. 650
400 ml maślanki
7 g drożdży suchych lub 20 g świeżych
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego

Wykonanie

Mąkę przesiać do miski i dodać sól. Maślankę lekko podgrzać, dodać cukier oraz drożdże i chwilkę mieszać. Zostawić na ok. 10 minut do wyrośnięcia. Następnie dodać tą mieszankę do mąki razem z oliwą i zacząć wyrabiać ciasto na chleb przez ok. 10 minut. Można użyć miksera i wyrabiać końcówką z hakiem. Ciasto będzie dosyć klejące.
Przykryć miskę folią i zostawić na 1 godzinę do wyrośnięcia.

Następnie przełożyć ciasto do formy, wierzch lekko oprószyć mąką lub makiem. Przykryć i ponownie zostawić na 20 minut do wyrośnięcia, po czym włożyć do piekarnika rozgrzanego do 200ºC i piec ok. 30-35 minut, I poziom grzanie góra-dół, do zarumienienia skórki.

Chałka łatwa i przyjemna

Nie pamiętam, czy już kiedyś piekłam chałkę, ale wszystkiego warto spróbować i  jest. Świeżutka, posmarowana masełkiem i odrobiną dżemu, w towarzystwie kubka gorącego mleka smakowała mi bardzo.
Przepis zapożyczony od Liski /klik/.

Składniki

70 g masła – rozpuszczonego i ostudzonego
30 g świeżych drożdży (lub 1 torebka, 7-8 g drożdży suszonych instant)
350 ml mleka podgrzanego do temp. 37 st C (uwaga: mleko w żadnym razie nie może być gorące, bo drożdże nie będą pracowały)
50 g drobnego cukru
550 g mąki pszennej (używam tortowej typ 450)
1 płaska łyżeczka soli

do posmarowania: 1 jajko wymieszane z 1 łyżką wody
do posypania: wedle uznania: mak, kruszonka

Wykonanie

Do mleka dodać drożdże i cukier. Odstawić na 15 minut. Połączyć z masłem, solą i dodawać stopniowo mąkę, wyrabiając ciasto. Można przy pomocy miksera (najlepiej z końcówką 'hak’ lub 'wiosło’). Wyrabiamy tak długo, aż ciasto będzie gładkie i lśniąceCiasto będzie dość sztywne, ale tak ma być.

Ciasto przełożyć do miski natłuszczonej olejem roślinnym lub stopionym masłem i odstawić do wyrastania na 1-2 h. Bardzo ważne jest to, by ciasto podwoiło swoją objętość. Można je włożyć do piekarnika nagrzanego do 40 st C, wtedy wyrośnie nieco szybciej.

Ciasto podzielić na 2 części. Każdą część podzielić na 3 pasma, które należy przy pomocy dłoni rozwałkować na długość ok. 35-40 cm. Z trzech pasm zapleść warkocz, końce podkładając pod spód.Obie chałki przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć wilgotną ściereczką i odstawić na 30-40 minut, by ponownie wyrosły.

Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Wyrośnięte chałki przed pieczeniem posmarować jajkiem wymieszanym z wodą i posypać (jeśli chcemy) makiem, kruszonką lub cukrem.
Wstawić je do piekarnika na 20-30 minut i piec do zrumienienia.

Udka kurczaka zapiekane – po zamojsku

W necie roi się od przepisów na kurczaka/udka po zamojsku, a ja, urodzona niedaleko Zamojszczyzny nic na ten temat nie wiem i nigdy nie robiłam, a i też nie jadłam takowych. Autorzy prześcigają się w podawaniu źródeł przepisu, a to od babci, a to od teściowej, a to znowu znany od wielu lat na Pomorzu. Ja nie będę kombinować i powiem szczerze – nie znałam, poznałam w necie i zrobiłam, bo to prawie z moich stron rodzinnych.
A tak na marginesie – ciekawa jestem czy moja Bratanica Agusia, mieszkanka Zamościa, zna przepis na kurczaka po zamojsku???
Charakterystyczną rzeczą tych udek jest spory dodatek majeranku, który daje odmienny  smak i aromat, a i inny wygląd, choć ten już mi się mniej podoba.

Składniki

dowolna ilość udek – ja użyłam 3 szt
majeranek – sporo
o
stra papryka mielona
mielony pieprz
sól
przyprawa z suszonych warzyw /rozdrobnione suszone warzywa/
olej do smażenia
masło

Wykonanie

Udka kurczaka umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, a następnie posolić, doprawić  wg uznania świeżo mielonym pieprzem, ostrą papryką  i przyprawą z suszonych warzyw. Odstawić na kilkanaście minut, a następnie lekko otrzepać z przypraw i usmażyć na złoty kolor na rozgrzanym oleju.
Udka ułożyć w naczyniu żaroodpornym, w którym będą się piekły. Jeśli mamy więcej udek ułożyć warstwami.  Każdą warstwę posypać dodatkowo przyprawą z suszonych warzyw i obficie oprószyć suszonym majerankiem.
Na wierzch wyłożonych i obsypanych majerankiem udek wyłożyć teraz kilka łyżek masła oraz wlać po ściankach naczynia ok 1-1,5 szklanki wrzątku /chodzi o to, by woda nie spłukała z mięsa przypraw/..

Przykryć  naczynie pokrywką i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C  i piez przez ok 80-90 minut. Na ostatnie 5 minut można odkryć.

Ja podałam z ziemniakami i buraczkami zasmażonymi.

Surówka z kapusty pekińskiej z zielonym ogórkiem i pomidorem

Dawno nie robiłam surówki z pekinki, ale dziś dla odmiany, przyszła na nią kolej. Aby wyglądało to już mniej zimowo, a bardziej przedwiosennie, dodałam do niej pomidora i ogórka szklarniowego ze skórką.

Składniki

1 średnia kapusta pekińska lub pół dużej /zamiennie sałata lodowa/
1 mniejszy ogórek szklarniowy lub pół dużego /zamiennie  3 średnie gruntowe/
kilkanaście sztuk pomidorków koktajlowych lub 2-3 zwykłe
1 średnia cebula czerwona
3 łyżki soku z cytryny lub 1 łyżka octu jabłkowego
2 łyżki oleju /u mnie rzepakowy/
sól i pieprz do smaku

Wykonanie

Kapustę przekroić wzdłuż na 4 części, a następnie pokroić w cienkie paski, przełożyć do miski, posolić 1 łyżeczką soli, wymieszać i odstawić na chwilę.

.Ogórek dokładnie umyć, nie obierać ze skórki, przekroić wzdłuż na 4 części, a następnie pokroić w 3-5mm plasterki i dodać do miski.

Małe pomidory koktajlowe przekroić na pół, większe na ćwiartki, zaś duże na małe kawałki i też dodać do miski, .

Cebulę pokroić w drobniutką kosteczkę i również dodać  do miski.

Teraz wszystko wymieszać, dodać pieprz, ocet i olej i wymieszać.
Przed podaniem schłodzić.