Jajko na pomidorze

Nie tak dawno proponowałam jajko w pomidorze, dziś dla odmiany będzie jajko na… pomidorze. Takie małe danko, które można podać na śniadanie, ale też jak w innych okolicznościach, czy zgłodniejemy i szukamy czegoś „na ząb”.
A inspirację znalazłam gdzieś na youtube.


Składniki

1 większy pomidor /u mnie malinowy/
1 ząbek czosnku
1 łyżka oleju + 1 łyżeczka masła

1 jajko
1/3 szklanki mleka
50 g sera żółtego startego
sól, pieprz, papryka ostra
pół pęczka szczypiorku lub dymki

Wykonanie

Przy użyciu trzepaczki rozkłócić jajko  z dodatkiem mleka i przypraw, dodać posiekany szczypior i starty ser, wymieszać

Pomidor pokroić w plastry gr.ok. 1 cm.
Czosnek drobno pokroić.

Na patelni rozgrzać tłuszcz, dodać pokrojony czosnek, zamieszać, po czym ułożyć plastry pomidora i smażyć przez kilka minut. Teraz odwrócić plastry pomidora na drugą stronę, kilka minut smażyć, następnie zalać masą jajeczną. Smażyć na wolnym ogniu pod przykryciem do momentu, aż masa jajeczna będzie ścięta /usmażona/.

Gyros drobiowy z warzywami

Dziś, jak przystało na letnią porę roku, proponuję danie lekkie z mięsa drobiowego czyli z piersi kurczaka, no i w towarzystwie papryki, która teraz też jest dostępna w wielu gatunkach i kolorach. Będzie zdrowo i kolorowo… a smacznie też będzie.
Kto woli mięso wieprzowe, polecam Gyros wieprzowy /z dodatkami bądź nie/.

Składniki

2 piersi kurczaka /waga ok. 700-800 g/
2 cebule białe
2 cebule czerwone
500 g pieczarek
2 papryki czerwone
2 papryki zielone
1 papryka żółta
1 torebka przyprawy do gyrosa z czosnkiem /dobra firmy Kotanyi/
sól
5 łyżek oleju


Wykonanie

Mięso pokroić w wąskie paseczki.
Prawie całą torebkę przyprawy gyros połączyć z olejem, wymieszać, zalać taką marynatą mięso i odstawić na kilka godzin.

W tym czasie paprykę pokroić w paseczki, cebulę w piórka, pieczarki w plasterki.
Na rozgrzaną, suchą patelnię wrzucić pieczarki, a gdy woda odparuje dodać olej i cebulę, zeszklić, posypując troszkę przyprawą. Przełożyć do garnka.

Na patelnię włożyć teraz mięso, podsmażyć pierw na dość dużym ogniu, po czym zmniejszyć ogień i dusić jeszcze 5-7 min.
Gdy mięso będzie już gotowe, dodać do niego paprykę i chwilę podsmażyć /warzywa mają pozostać lekko chrupiące/. Przełożyć mięso z papryką do garnka i wymieszać.
Doprawić solą i ewentualnie resztą przyprawy według smaku.

Podawać z ziemniakami, ryżem lub kaszą. U mnie z kaszą kuskus.

Szarlotka niebiańsko krucha ze smalcem

Kiedy ujrzałam ten przepis w necie po raz pierwszy coś mnie tknęło. coś kazało mi się nad nim zatrzymać i zgłębić jego recepturkę. A co zatem to było? To był wyznacznik tejże szarlotki – krucha ze smalcem! Jakże znajomo to brzmiało, jakże swojsko, jakże domowo, jakże…. Tak, to była szarlotka wypisz, wymaluj mojego dzieciństwa… To była prawie szarlotka mojej Mamy. Wprawdzie jabłka przygotowywała inaczej /chyba inaczej, bo nie pamiętam/, ale ciasto kruche zawsze było na smalcu,,, nawet czasem na samym smalcu.
Ja robiąc ciasta kruche na ogół też zawsze dodaję troszkę smalcu, 2-3 łyżki, bo pamiętam jak Mama zawsze mówiła, że smalec dodaje ciastu kruchości.
Zatem skorzystałam z przepisu Orchideli, gdzie jest smalcu więcej niż 1-2 łyżki jak w moich ciastach dotychczas i „popełniłam” szarlotkę wg podanej receptury..
I nie zawiodłam się … mam taką tradycyjną, domową, Maminą szarotkę.

forma 24×36 cm /u mnie z wyjmowanym dnem/

Składniki

Ciasto

3 szklanki mąki krupczatki (540 g)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (10 g)
100 g masła
100 g smalcu (dałam 1/2 kostki 125 g)
2/3 szklanki cukru (150 g)
cukier wanilinowy (16 g)
3 żółtka
1 jajko
3 łyżki zimnej wody (50 ml)

Jabłka do szarlotki

1 kg jabłek obranych i pociętych na plasterki /daję ok. 1,5 kg/
2 łyżki masła (20 g)
3 łyżki dżemu morelowego*)
1 łyżeczka żelatyny (5 g)*)

*) zamiennie można wsypać morelowy kisiel – całą torebkę

Wykonanie

Mąkę i proszek do pieczenia wymieszać razem i wysypać na stolnicę.
Następnie dodać pokrojone na kawałki zimne masło i smalec i całość drobno wysiekać, po czym zrobić w środku wgłębienie.
Wsypać w nie cukier, cukier wanilinowy, dodać jajko, żółtka i zimną wodę.
Zagnieść w jednolite ciasto, owinąć je w folię i wstawić do lodówki na 30 minut.
W tym czasie blachę posmarować masłem i wysypać bułką tartą.

Kiedy ciasto jest już schłodzone, trochę więcej niż połowę rozwałkować tak, aby przykryło dno i wychodziło nieco na boki blaszki.
Ciasto nakłuć widelcem, aby się nie podniosło w trakcie pieczenia, po czym podpiec w piekarniku wcześniej nagrzanym do 170 st.C (grzałka góra-dół, bez termoobiegu) przez około 20 minut.

W międzyczasie jabłka lekko podsmażyć na maśle, do chwili gdy będą miękkie, ale pozostaną jeszcze w kawałkach.
Jak zaznaczyłam wyżej daję jabłek 1,5 kg, zwiększając proporcjonalnie ilość pozostałych składników czyli masła, dżemu i żelatyny.

Do gorących jabłek dodać dżem morelowy i wsypać żelatynę. Całość lekko podgrzewać do chwili, gdy żelatyna się rozpuści.
Gotowe jabłka wyłożyć na podpieczony (gorący) spód, przykryć rozwałkowaną drugą częścią ciasta (ja schłodzone dobrze ciasto na wierzch pokruszyłam)..
Wierzch ciasta również lekko nakłuć, po czym wstawić do nagrzanego piekarnika (170 st.C, grzałka góra-dół, bez termoobiegu).
Piec jeszcze 35-40 minut. Po upieczeniu od razu wyjąć cisto z piekarnika i wystudzić.
Gdy szarlotka przestygnie, posypać ją cukrem pudrem.

 

Zapiekanka wielowarzywna

Chciałoby się rzec – zapiekane lato …zapiekanka „lato”…można to danie nazwać jak kto chce, ale nikt nie zaprzeczy, że to samo zdrowie na talerzu…do tego smacznie i kolorowo i szybko i…same superlatywy…a potem „ochy” i „achy” bez końca …
A wszystko dzięki pomysłowi Marioli. Warzywa można w zasadzie komponować w proporcjach jakie nam odpowiadają najbardziej czyli z preferencją tych, które lubimy najbardziej. Moja kompozycja była jak niżej.

Składniki

4-6 obranych ziemniaków
1 młoda cukinia
1 większa cebula
1 papryka żółta i 1 czerwona
1-2 pomidory
4-5 ząbków czosnku
sól do smaku
1 łyżeczka przyprawy do ziemniaków
1/2 łyżeczka soli ziołowej
1 łyżeczka ziół prowansalskich
5 łyżek oliwy/oleju
  przed zapieczeniem
  zapieczone

Wykonanie

Warzywa oczyścić, wszystkie pokroić w talarki średniej grubości /ok. 2-3 mm/.
Do miseczki przełożyć przyprawy i zalać je olejem, dokładnie wymieszać. Zalewę wlać do warzyw i dokładnie wymieszać.

Naczynie żaroodporne posmarować olejem/oliwą i dachówkowo, naprzemiennie rozłożyć warzywa, przy czym starać się, by plastry pomidorów były na spodzie /ja po prostu wyłożyłam nimi dno naczynia/.
Zapiekać ok. 1 godziny w temperaturze 170 st.C + termoobieg. Gdyby warzywa zaczęły zbyt się przypiekać, należy naczynie nakryć folią aluminiową i zapiekać dalej. Ja odwróciłam przebieg zapiekania czyli piekłam przez 40 min.pod przykryciem, a na 20 min. odkryłam.
Zapiekane warzywa podajemy na ciepło jako samodzielne danie np. z kefirem lub jako dodatek do dania mięsnego.

Omlet z warzywami

Tak się złożyło, że dotychczas ani nie robiłam, ani nie byłam zainteresowana omletem jako takim, Jeśli już, to wolałam jajecznicę lub szakszukę w różnych wariantach. Ale postanowiłam spróbować i tego. Dziś będzie omlet z warzywami, jako że tego rodzaju potraw na słodko to ja raczej nie za bardzo… ale przyjdzie chyba też czas na omlety na słodko… człowiek się zmienia, jego gusta i smaki również.
A wracając do omletu z warzywami – śniadanie bardzo mi smakowało. Dobra propozycja np. na niedzielne śniadanie, zwłaszcza dla dzieci… kolorystyka powinna je zachęcić do zjedzenia, a przy okazji można przemycić nieco warzyw.

Składniki

2 jajka
2 łyżki mleka
1 łyżka mąki
1/4 pomidora
1/4 czerwonej papryki
2 łyżki posiekanego szczypiorku
kilka listków bazylii
sól i pieprz
olej i/lub masło

Wykonanie

Jajka wbić do kubka, rozbełtać, dodać mleko, mąkę, pokrojony w drobną kostkę pomidor i paprykę, szczypiorek , bazylię oraz sól i pieprz. Wymieszać i wylać na patelnię z rozgrzanym tłuszczem.
Smażyć warzywny „naleśnik”, a gdy boki zaczną odstawać od patelni przewrócić na drugą stronę i jeszcze krótko dosmażyć.
Placek przełożyć na talerz, posypać resztą szczypiorku i… zajadać.

Fasolka szparagowa zapiekana z żółtym serem

Lato to nie tylko ogórki, cukinie czy pomidory z własnego ogródka, ale też pełna bogactwa w składniki odżywcze fasolka szparagowa. Kiedy przychodzi okres jej zbiorów uwielbiam przyrządzać ją na różne sposoby nie tylko jako dodatek do obiadu, ale przede wszystkim lubię zajadać ją jako samodzielne danie.
Dziś proponuję fasolkę wg receptury mistrza bahusa.

Składniki

400 g żółtej fasolki szparagowej /u mnie zielona/
4 łyżki startego żółtego sera
2 łyżki masła
1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu /dałam świeży/
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
pieprz i sól do smaku
tłuszcz do wysmarowania naczynia

Wykonanie

Fasolkę umyć, pozbawić końcówek i ewentualnie łyka. Ugotować w dużej ilości lekko osolonej wody. Odcedzić. Przełożyć do wysmarowanego tłuszczem żaroodpornego naczynia. Oprószyć suszonymi ziołami i świeżo zmielonym białym pieprzem. Posypać startym żółtym serem. Zapiekać w średnio nagrzanym piekarniku ok. 15 min. Podawać jako samodzielne danie lub jako dodatek do głównego dania.
Ja tym razem zapiekłam fasolkę w mikrofali.

Jajko w pomidorze

Takie małe danko, może być na śniadanie lub kolację, ale też jako mała przekąska obiadowa.
Mnie smakowało, ale ja lubię takie małe co nieco.

Składniki /na 1-2 porcje/

2 pomidory
1 jajko pół pęczka szczypiorku
sól, pieprz
pół pęczka szczypiorku lub zielonej dymki
1 łyżka mąki
odrobinę sera żółtego startego
masło/olej do smażenia

Wykonanie

Pomidory pokroić w plastry grubości ok. 1 cm, wydrążyć środki i drobno je posiekać.
Przełożyć do miski. Dodać posiekany szczypiorek, jajka, sól i pieprz, wymieszać, dodać mąkę w celu zagęszczenia. Wymieszać.

Na patelni rozgrzać tłuszcz, ułożyć wydrążone krążki z pomidora, po czym napełniać każdy z nich masą jajeczną i smażyć pod przykryciem 2-3 min. Teraz przewrócić krążki na drugą stronę, smażyć jeszcze przez chwilkę, posypując równocześnie każdy startym serem i szczypiorkiem.

Od razu podawać.

Cukinia a’la gołąbki

Kto lubi cukinię i lubi gołąbki to ten przepis jest adresowany właśnie do niego. Ja cukinię uwielbiam, a gołąbki też bardzo lubię.
Podobne danie już kiedyś prezentowałam na blogu, był to kabaczek – Cukinia/kabaczek faszerowany w całości. Tym razem podpatrzyłam w programie tv nieco inny sposób przygotowania i podania…nie wypada mi aż tak zachwalać moje dzieło, więc powiem krótko – warto zrobić i rozkoszować się smakiem.
Ja miałam z własnej działki, stąd jedna za”chuda” nie była… lepiej, by były mniej więcej  równej grubości i cieńsze…

Składniki

2 młode cukinie /zalecane równej grubości/

Farsz

400-450 g mięsa mielonego
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 jajko
1 kopiata łyżeczka musztardy ostrej
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka majeranku
sól i pieprz do smaku
1/2 pęczka koperku

Sos

miąższ z cukinii
2 pomidory bez skórki lub puszka pomidorów krojonych
2 ząbki czosnku
1 kopiata łyżeczka musztardy
2 kopiate łyżeczki koncentratu pomidorowego
2 łyżki śmietany
sól i pieprz do smaku
ok. 100 g sera żółtego
1/2 pęczka koperku




Wykonanie

Cukinię umyć, nie obierać, obciąć końcówki i pokroić na kawałki ok. 5-6 cm /długość powinna odpowiadać mniej więcej długości gołąbków/.
Wydrążyć miąższ, odłożyć go na bok, będzie potrzebny..

Cebulę i czosnek drobno posiekać lub rozdrobnić w blenderze.
Koperek posiekać.

Do mięsa mielonego dodać teraz cebulę z czosnkiem, jajko, paprykę słodką, majeranek, sól, pieprz, 1 kopiatą łyżeczkę musztardę oraz połowę posiekanego koperku.
Całość dokładnie wyrobić, najlepiej zrobić to ręką.
Farszem napełnić cukinie i ułożyć w naczyniu żaroodpornym.

Zrobić sos.
Do blendera włożyć wszystkie składniki sosu, za wyjątkiem sera żółtego i zblendować na gładko. Dodać część koperku i większą część sera żółtego startego na drobnych oczkach, wymieszać i zalać cukinie.
Piec w temp. 175-180 st.C ok. 1 godz. /II poziom, grzanie góra-dół/.
Wyjąć z piekarnika, posypać po wierzchu resztą sera i koperku.

Spotkałam się też z innym nieco sposobem przygotowania tego dania, a mianowicie cukinia nie była krojona na kawałki, lecz nadziewana w całości – w ten sposób nadziewać jest trudniej, a i potem problem z podaniem…kroić dopiero na półmisku?
Poza tym sos był przygotowany w wersji uproszczonej – drobno posiekana cebula i czosnek zeszklona, potem dodane pomidory krojone z puszki i uduszone, doprawione do smaku. Ten sposób do wykorzystania, gdy nie mamy czasu na przygotowanie sosu w wersji bardziej urozmaiconej.

Ciasto łaciate z borówkami i czerwoną porzeczką

Jeszcze jedno ciasto łaciate. Oczyma wyobraźni widziałam je z dodatkiem ciemnych borówek, ale też z czerwonym akcentem tu i ówdzie porzeczek. Stąd też dodałam odrobinę czerwonej porzeczki. Efektu jednak nie widać – ciemne schowały się jakoś pomiędzy ciastem łaciatym, a czerwona… w ogóle gdzieś się zapodziała i jej prawie nie widać. Smak jednak pozostał i jest odczuwalny.
 

Składniki

1,5 szklanki cukru
3 szklanki mąki + 1 dodatkowo
4 jaja /gdy małe to 5/
1 szklanka oleju /daję trochę mniej/
1 szklanka oranżady lub wody gazowanej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao

200-250 g borówek
50 g czerwonej porzeczki /dla efektu – można zrezygnować/
1 łyżka mąki ziemniaczanej lub pszennej

Wykonanie

Całe jajka ubić z cukrem do białości. Mąkę wymieszać z proszkiem i powoli wsypywać do ubitych jajek, cały czas dalej ubijając. Dodawać też naprzemiennie olej i oranżadę, mieszać dalej.
Ciasto podzielić na 2 części. Do I dodać 2 łyżki kakao, do II 1 łyżkę mąki.

Na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę wykładać naprzemiennie po 2-3 łyżki ciasta jasnego i ciemnego, a w drugiej warstwie kłaść jasne na ciemne i odwrotnie
Jeśli warstwa ciasta będzie nierówna lekko potrząsnąć blaszka. Na koniec wykałaczką lub widelcem delikatnie w kilku miejscach zamieszać ciasto
Na gotowym cieście ułożyć owoce.
Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 170-175 st.C przez 40-45 min. /II poziom grzanie góra-dół/. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub zrobić esy-floresy z białej czekolady.

Ciasto można też upiec z innymi owocami. Owoce powinny być drobne, lekkie i nie zawierające zbyt dużo soku. Mogą być też mrożone – przed dodanie do ciasta nie rozmrażać!

 

Racuchy drożdżowe budyniowe na kefirze z owocami

Jako przerywnik dań warzywnych, zwłaszcza cukiniowych, które ostatnio królują w mojej kuchni i na blogu, dziś proponuję racuchy. Nie będą to jednak takie tradycyjne racuchy, bo oprócz mąki w składzie będzie też budyń., no i jak przystało na lato – owoce. Mogą to być borówki, jabłka czy śliwki, owoce niezbyt miękkie i soczyste, by sok z nich „nie kapał”.
A racuchy? pyszne, pulchne, chyba jedne z lepszych, które robiłam.

Składniki

1 jajko
2 łyżki cukru
pół szklanki mleka (120 ml)
1 szklanka kefiru (230 ml)
1,5 szklanki mąki (240 g)
1 opakowanie drożdży (7 g)
1 budyń (40 g)
1 jabłko + 2 łyżki borówek amerykańskich
olej do smażenia

Wykonanie

Do miski wlać ciepłe mleko, dodać 1/2 łyżki cukru i drożdże, wymieszać i odstawić na 10 min.
Teraz do miski dodać resztę cukru, kefir w temp. pokojowej oraz jajko, wymieszać dokładnie przy użyciu trzepaczki rózgowej. Dodać budyń oraz w 2 rzutach przesianą mąkę, znowu wymieszać na gładką masę.
Teraz dodać pokrojone jabłko lub inne owoce, wymieszać i odstawić na 30 min. do wyrośnięcia.
Na rozgrzany olej /średni ogień/ łyżką zmoczoną za każdym razem w wodzie, nakładać porcje ciasta i smażyć racuchy na złoty kolor.
Usmażone odsączyć na ręczniku papierowym. Podać posypane cukrem pudrem.

źródło