Pierogi z suszonymi śliwkami

Pamiętam, za czasów kiedy jeszcze pracowałam, dzieliłyśmy się z koleżankami pomysłami na świąteczne menu i wtedy jedna z nich opowiadała, że serwują m.in. pierogi z suszonymi śliwkami, jak też z marmoladą. Patrzyłam wtedy na nią z dużym zdziwieniem… pierogi na Wigilię z suszonymi śliwkami?

Aż pewnego dnia spotkałam na blogu Aniki takie pierogi i postanowiłam je zrobić. Na Wigilię nie zdążyłam, ale jak mówi przysłowie – co ma wisieć, nie utonie… no i nie utonęło, zrobiłam po świętach, podpatrując jedynie sposób ich podania, czyli polane masłem z miodem i makiem.
pierogi z suszonymi śliwkami

Ciasto

0,5 kg mąki tortowej / 3 szklanki/
1 szklanka wrzącej wody /dobrze jest dodać mleka, nawet pół na pół/
1 łyżka masła
½ łyżeczki soli

40 dkg suszonych śliwek

do polania
3 pełne łyżki masła
2 łyżki miodu płynnego
1 łyżka maku
pierogi z suszonymi śliwkami

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.
Wałkować, wycinać szklanką kółka, lepić pierogi wkładając do każdego jedną śliwkę. Gotować jak każde inne pierogi.
Po ugotowaniu polać masłem miodowo-makowym.
Polewa –  masło stopić na patelni, dodać sparzony i osuszony mak, a na koniec miód. Wszystko razem chwilkę smażyć na małym ogniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*