bułka tarta
bułkę smażymy w ten sposób, że pierw na suchą, rozgrzaną patelnię wsypujemy bułkę, mieszamy i rumienimy, a dopiero wtedy dodajemy masło i go rozpuszczamy w tej bułce/już nie smażymy, a jedynie podgrzewamy, aby się rozpuściło/ – daje to gwarancję, że nasza bułeczka będzie pysznie rumiana, alei aromatyczna, pachnąca świeżym masłem, a nie smażonym
cebula
Aby cebula nie wyciskała nam łez w czasie krojenia wkładamy ją na ok. 10 min. do zamrażalnika lub na chwilę zanurzamy we wrzątku.
gołąbki
– podczas gotowania kapusty na gołąbki dodać trochę oleju, a zdecydowanie kapusta będzie mniej twarda, a raczej miękka. /Sprawdzone?/
– do gotowania kapusty dodać do wody 2 łyżki octu – liście nie będą pękały
– gdy kapusta młoda – do gotowania jej dodać obowiązkowo! 1 łyżkę octu – wówczas liście nie będą się rozłaziły
– do garnka, w którym pieczemy gołąbki, dać na wierzch 1-2 łyżki masła, zdecydowanie poprawi to smak gołąbków
grzyby /kurki
czyszczenie kurek przed użyciem – posypać grzyby 1 łyżką soli, zalać wrzątkiem, wymieszać i chwilę odczekać, po czym delikatnie wyjąć kurki, a następnie opłukać je pod bieżącą, zimną wodą
jajka
– aby jajka nie pękały w czasie gotowania, do wody wrzucam zapałkę /całą, razem z siarką/
– jajka na twardo gotujemy następująco:
1 sposób:
wkładamy do zimnej wody, ponownie zagotować, a następnie zmniejszamy płomień i gotujemy 7-8 min . Gotowane dłużej niż 10 min tracą na smaku i stają się gumowate, a wokół żółtek tworzy się szarozielona obwódka.
2 sposób – bardzo polecam /od tineczki – WŻ/:
Do garnka włożyć jajka, zalać zimną wodą do przykrycia jajek.
Włączyć ostry ogień i doprowadzić do zagotowania wody, po czym
zdjąć z ognia, przykryć pokrywką i odstawić na 10 minut.
Jajka wyjąć i oziębić zimną wodą. Gotowe:)
Przepis może wydawać się śmieszny, ale jajka zawsze będą super wyglądały, żadnego zielonego paska w żółtku, żółtko będzie zawsze żółte:)
-aby jajka dobrze się obierały po ugotowaniu, do gotowania wodę solimy,
po ugotowaniu jaj odlewamy wodę gorącą, a zalewamy zimną i potrząsamy garnkiem, aby delikatnie popękały i tak odstawiamy w tej zimnej wodzie do całkowitego ostudzenia – ja potrząsam garnkiem w poziomie czyli na boki /w lewo i prawo/.
– kiedy zostają nie wykorzystane białka – można zrobić bezy lub zamrozić je w pojemniczkach lub zamykanych woreczkach, z opisaną ilością /można wykorzystać je potem do zrobienia np. sernika Biały Puch, tortów bezowych itp.
makaron
– jeśli ma być użyty do sosu np. do spaghetti, po ugotowaniu nie przelewamy go wodą, tylko wyrzucamy na sitko i po odcedzeniu gorący mieszamy z sosem
– jeśli ma być użyty do innych celów np. do rosołu, należy go przelać zimną wodą
– makaron gotuję w ten sposób, że suchy wrzucam na osoloną, wrzącą wodę, zamieszam, doprowadzam do wrzenia i gaz wyłączam, potem odczekam jakiś czas i makaron odcedzam /czas oczekiwania tyle, aby makaron był już gotowy – po prostu próbuję, bowiem czas oczekiwania zależy w dużej mierze od grubości makaronu/
mięso czerwone
Mięso, szczególnie to krwiste zostanie jędrne i nie stwardnieje w czasie gotowania, smażenia, pieczenia, jeżeli posolimy je pod koniec gotowania. Dotyczy to szczególnie wątróbki i mięsa wołowego /czerwone/
mięso rosołowe
często mamy problem co zrobić z mięsem po ugotowanym rosole; jeśli jest to mięso wołowe w ładnym kawałku, posłuży jako drugie danie – pyszne w sosie cebulowym rumianym lub chrzanowym, ale jeśli są to kawałki nie dające się pokroić na porcje, lub różne inne mięsa, jak udka, skrzydełka, piersi itp. to wówczas można obrać mięso i :
– chude części drobiowe wykorzystać do przygotowania galaretki
– mięso podsmażyć z cebulką i warzywami /w zapałkę/, potem dusić, zaprawić śmietaną i będzie potrawka do podania np. z ryżem
– zmielić mięso razem z warzywami /z rosołu/, przyprawić i będzie farsz do pierogów
– zmielić mięso razem z podduszoną na maśle cebulką i będzie farsz do krokietów
– gdy za mało mięsa do wykorzystania od razu – zbierać, zamrażając w woreczkach
naleśniki/krokiety
– ciasto robić z pewnym wyprzedzeniem – musi zawsze trochę odpocząć przed smażeniem
– moja zasada – na 1 szklankę mąki dać 1,5 szklanki płynu, przy czy wskazane jest mieszać mleko /min. 0,5 szklanki/ z wodą zwykłą, gazowaną, piwem
– nie jest konieczne dodawanie jajka – bez jajka są wręcz mięciutkie
– wskazane dodanie szczypty proszku dopieczenia – są wtedy pulchne
– smażyć bez oleju /tłuszczu/ – wystarczy troszkę posmarować patelnię pod pierwszego smażonego, potem do ciasta dodać ze 2 łyżki oleju, wymieszać i już smażyć bez natłuszczenia ponownego patelni
– dobrze jest smażyć na patelni do smażenia naleśników /specjalna, o niskich brzegach/
– jeśli będziemy nadziewać farszem pikantnym – ciasto robić z dodatkiem piwa, jeśli na słodko – więcej mleka, a mniej wody
– naleśniki smażyć cieniutkie – dobrze je wówczas zwijać, nie łamią się
– różnica między naleśnikami a krokietami – naleśniki zawijamy dowolnie i konsumujemy od razu, względnie po odsmażeniu lub zapiekaniu, ale bez panierowania, krokiety zaś zawijamy jak gołąbki, przeważnie farsz jest pikantny, no i panierujemy je w jajku i bułce tartej, a dopiero potem obsmażamy
ocet
aby zamienić ocet 10% na 6% należy do 0,5 l octu 10% dodać 0,33 l wody
pierogi
– ile kucharek tyle receptur na ciasto na pierogi, ja też mam swoją, wypracowaną przez wiele lat
zawsze na 0,5 kg mąki – czyli 3 szklanki daję
= 1 szklankę płynu
= 1 łyżkę masła
= 1/2 łyżeczki soli
czasem, jeśli pamiętam, dodaję 3 łyżki mąki ziemniaczanej, wtedy troszkę więcej płynu
1 szklanka płynu to
= 1 szklanka wrzącej wody lub
= 1/2 szklanki wody wrzącej i 1/2 szklanki mleka zimnego
= 1 szklanka zimnego mleka
= 1/2 szklanki wrzącej wody 1/2 szklanki śmietany
= 1 szklanka kefiru/kwaśnego mleka/maślanki
Użycie odpowiedniego płynu uzależniam od farszu pierogowego, i tak
– do pierogów na słodko daję mleko lub wodę ze śmietaną, aby ciasto było delikatne
– do pierogów ruskich, z kaszą gryczaną i serem, z kapustą słodką daję wodę z
mlekiem lub samą wodę
– do pierogów z ostrym farszem np. z kapustą kiszoną daję kefir
– do pierogów z mięsem daję samą wodę /ewentualnie pół na pół mieszam z wodą
gazowaną
uwaga: najczęściej robię jednak ciasto z dodatkiem samej wody, ewentualnie wody i mleka
czasem, jeśli robię pierogi z mięsem do surowego ciasta dodaję drobniutko posiekany koperek lub pietruszkę,a do pierogów z kapustą majeranku – wtedy pierożki wyglądają efektownej
farsz ziemniaczany – prawidłowe proporcje ziemniaków i sera 2:1
farsz powinien być dobrze przyprawiony solą i pieprzem /pikantny/, dobrze jest też dodać cebulkę przesmażoną na maśle, jednak nie każdy może jeść cebulę smażoną, dodaję więc często kostkę knorra – cebulka smażona.
ziemniaki zawsze gniotę tłuczkiem albo przeciskam przez praskę, nigdy nie mielę przez maszynkę, bo wychodzi „klej” /usłyszałam kiedyś w programie kulinarnym, że nożyki maszynki przecinają „coś tam” w ziemniakach, stąd klej/
ser dodawać do przestudzonych już ziemniaków, nigdy do gorących, bo jak mawiała moja Mama, ser zginie…. i tak jest faktycznie
ryby
– karp – ma wielu miłośników, ale ten „mułowaty” smak i zapach, no i te ości!
rada:
Oczyszczonego karpia zanurzyć na pół godziny w lekko osolonej wodzie.
Tuszkę /płat/ karpia, oczyszczoną oczywiście z dużych, grubych ości, ułożyć na desce skórą do deski, po czym naciąć ostrym nożem wzdłuż najgęściej jak się da /nawet co 1 mm/, uważając przy tym, by nie przeciąć skóry – po tym zabiegu ewentualne małe ości staną się 1-milimetrowymi cząsteczkami, które nie będą ani wyczuwalne, ani groźne!
ryż
Ryż będzie śnieżnobiały i nie rozgotuje się na papkę, jeżeli do wody dodamy kilka kropli soku z cytryny lub odrobinę kwasku cytrynowego.
Aby ugotować idealny ryż na sypko, należy zachować właściwe proporcje wody i ryżu. Na 1 szklankę ryżu należy dać 1,5 szklanki wody. W rondlu z grubym dnem zagotać odpowiednią ilość wody i delikatnie posolić. Kiedy woda zacznie wrzeć należy wsypać ryż /nie mieszać zawartości/, poczekać, aż woda ponownie się zagotuje. Wtedy przykryć garnek, zmniejszyć ogień i gotuować przez 10–12 minut. Po tym czasie wyłączyć gaz, ale ryż pozostawić pod przykryciem jeszcze na 10 minut, aby „doszedł”.
Wskazane jest gotować ryż na specjalnej płytce podłożonej pod garnek /zapobiega przypaleniu i utrzymuje ciepło po wyłączeniu gazu/.
soda
o zastosowaniu sody w kuchni można dowiedzieć się tutaj
zagęstniki
dobrymi zagęstnikami potraw są :
– mąka pszenna, ziemniaczana, a szczególnie mąka krupczatka
– śmietana
– serek topiony
– ziemniaki /warzywa/ – część zmiksować
– kasza manna
– kromka razowego chleba /piętka, skórka/ – wspaniale zagęszcza i zaostrza smak gulaszu
zielone warzywa np. grosze, fasolka szparagowa – dodane do wrzątku nie tracą intensywnego koloru