Są już na blogu Rogaliki krucho-drożdżowe z lodówki, pyszne bardzo, ale te… są równie pyszniutkie, kruchutkie, chrupiące, więc nie mogło ich tu również zabraknąć. Autorem przepisu jest ania_wiosenka, stąd nazwałam je – dla wyróżnienia … wiosenkowe.
Składniki
1 śmietana – 250g /dałam kwaśną 18%/
6 dag drożdży /dałam 5 dkg/
kostka masła lub margaryny /dałam po pół kostki masła i margaryny tortowej/
1 jajko
4 szklanki mąki
szczypta soli
2 łyżki cukru /dałam dodatkowo/
marmolada lub dżem
dodatkowo:
1 jajko
szklanka cukru
Wykonanie
W dużej misce wymieszać pokruszone drożdże z cukrem, a gdy się rozpuszczą dodać śmietanę i wymieszać z drożdżami, dodać roztopiony (ale lekko schłodzony) tłuszcz, sól oraz jajko, wymieszać. Następnie dodawać stopniowo mąkę i zagniatać ciasto, aż stanie się jednolitą masą. Odstawić na godzinę do lodówki /tak, tak do lodówki!/.
Gdy ciasto urośnie, podzielić na mniejsze porcje. Każdą rozwałkować na cieniutki, w miarę okrągły placek /nie trzeba podsypywać mąką/. Placek podzielić na osiem części /ja chciałam mniejsze rogaliki, więc dzieliłam na 12 części/.
Na każdy trójkąt /przy podstawie/ nakładać odrobinę marmolady lub dżemu /ważne, żeby był gęsty i nie wypłynął podczas pieczenia/. Ciasto zawijać dość ciasno, formując ładne, zaokrąglone rogaliki.
Rogaliki maczać w rozbełtanym jajku /tylko z wierzchu, by lukier potem się nie przypalił/, a następnie w cukrze.
Układać na wysmarowanej tłuszczem blasze i piec w nagrzanym piekarniku w temp.ok. 180 st.C przez ok. 10-15 minut, aż nabiorą ładnego złotego koloru.