Sernik 3 w 1 – tak, bo i sernik, ale i brzoskwinie i kokos. Czego więc chcieć więcej, aby dogodzić swoim kubkom smakowym?
A przepis na ten sernik wygrzebałam jako jeden z wielu, które posiadam w swoich pożółkłych już ze starości zeszytach. Czasami jak wertuję kartki w takich zeszytach, to aż samej nie chce mi się wierzyć, że tak pilnie zapisywałam wszystko w zeszytach, nic nie „wala się” na luźnych kartkach, a przeciwnie – wpisane ładnie w zeszytach, uporządkowane…… hm, no w końcu znak zodiaku zobowiązuje, a wiadomo Panna to symbol ładu i porządku.
Ciasto
30 dkg mąki
10 dkg cukru
10 dkg margaryny
1 łyżka smalcu
1 całe jajko i 2 żółtka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kakao
Ser
1 kg tłustego białego sera
20 dag cukru
5 jaj
2 łyżki budyniu
cukier waniliowy
aromat pomarańczowy
Masa kokosowa
25 dag kokosu
20 dag cukru
1,5 szklanki śmietany 18%
10 dag masła
Dodatkowo:
polewa czekoladowa
puszka brzoskwiń
Wykonanie
Zagnieść ciasto, dobrze schłodzić w lodówce, po czym rozwałkować i wyłożyć dno blaszki. Potrzepać proszkiem kakaowym.
Ser zmielić. Utrzeć żółtka z cukrem, cukrem waniliowym, aromatem, dodać ser, utrzeć. Z białek ubić sztywną pianę i dodać do masy serowej. Wymieszać i wyłożyć na ciasto.
Brzoskwinie pokroić na ćwiartki lub ósemki, ułożyć na masie serowej, delikatnie wcisnąć. Piec 45 minut w temperaturze 160’C. Ostudzić. Polać polewą czekoladową.
Wymieszać śmietanę, cukier i kokos i gotować je przez kilka minut, do zgęstnienia. Masło zmiksować, dodać ostudzoną masę kokosową i całość jeszcze dokładnie zmiksować. Wyłożyć na sernik pokryty uprzednio polewą.