Prosta, tania, smaczna… Pierwszy raz spróbowałam jej wiele, wiele lat temu, a była m.in. dodatkiem do obiadu na weselu mojego brata /ciekawe czy on pamięta??? zresztą ja nie pamiętam w ogóle, co było podawane na moim weselu, nie mówiąc już o surówkach/.
Była tak pyszna, że dużo gości prosiło o dodatkową porcję, a misa po niej została prawie „wylizana”. Czy mogłam w tej sytuacji nie poprosić głównej gospodyni, aby zdradziła mi co do niej dodaje? nie mogłam… i zdradziła mi swój sekret.
Składniki
1 mała główka kapusty /lub 1/2 większej/
sok z cytryny /lub troszkę kwasku cytrynowego/
pół szklanki śmietany /lub pół na pół z jogurtem/
kilka łyżek syropu z ananasa z puszki /zamiennie cukier do smaku lub miód/
sól, pieprz
opcjonalnie /to już moje „uatrakcyjnienie” – olej /kilka łyżek/, musztarda /1-2 łyżeczki/, dodatki zielone /natka, szczypiorek/
Wykonanie
Kapustę bardzo drobno poszatkować, dodać sok z cytryny i ananasa, troszkę soli, dokładnie wymieszać. Dodać śmietanę i pieprz, wymieszać, ewentualnie jeszcze dosolić.