Dawno już nie robiłam wafla, jakoś tak wyszło, choć wszyscy lubimy, ale kiedy w takiej kombinacji zobaczyłam u Ani, natychmiast postanowiłam to nadrobić.
Składniki
1 paczka wafli
1 puszka kajmaku /miałam gostyński 450 g/
Masa kokosowa
100 ml mleka
1,5 szklanki mleka w proszku
0,5 szklanki wiórków kokosowych /dałam troszkę więcej/
4 łyżki cukru
100 g masła
Wykonanie
Rozpocząć od przygotowania masy kokosowej.
W garnku zagotować mleko z cukrem oraz masłem, mieszając do rozpuszczenia się składników.
Zdjąć z ognia, dodać mleko w proszku oraz wiórki kokosowe i dokładnie wymieszać. Masę odstawić do przestudzenia.
Przekładać wafle na przemian masą kokosową i kajmakiem, do wyczerpania składników, po czym obciążyć deską i pozostawić tak do stężenia /najlepiej do następnego dnia/. Kroić w kawałki dowolnej wielkości .
Zużyłam 6 szt. wafla – 3 przełożenia kokosem i 2 kajmakiem.
Wafle pyszniutkie i takie inne nieco. Mas wystarczyło mi na przełożenie 5 wafli/1op./.
Zgadzam się Jagusiu, że są takie inne w tym połączeniu, a że przy tym smaczne, to tylko na plus dla nich. Dzięki za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam.