Zastanawiałam się co zrobić na obiad… bezmyślnie otwierałam i zamykałam lodówkę, przeglądając jej zawartość… wszystkiego troszeczkę… potem bez większego entuzjazmu „spacerowałam” w necie po ulubionych blogach… i wreszcie … krokiety pizza… zainteresowała mnie nazwa, patrzę… to dla mnie przepis… akurat wszystko mam… no prawie wszystko, dokupię jeszcze pieczarki i zrobię…
No i zrobiłam – wyszły pyszne i bardzo syte. A inspirację na farsz znalazłam tu…
składniki na 14 krokietów
Ciasto
3 szklanki mąki
2 szklanki wody gazowanej
2 szklanki mleka
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia
Farsz
1/2 kg pieczarek
2 cebule
1 – 2 łyżki oleju
1 kiełbaska śląska
25 dag szynki
25 dag sera żółtego
2 – 3 ogórki konserwowe
3 płaty konserwowej papryki lub 1 świeża papryka
2 – 3 łyżeczki gęstego przecieru koncentratu pomidorowego
2 – 3 łyżeczki przyprawy do pizzy /dałam bazylię i oregano/
sól, pieprz
papryka ostra /dodałam od siebie/
Wykonanie
Naleśniki przygotować zgodnie z przepisem podstawowym. Smażyć naleśniki ciut ciut grubsze niż normalnie – tej porcji ciasta wyszło mi 14 szt.
Wszystkie składniki farszu pokroić w małą kosteczkę, ser zetrzeć na dużych oczkach – każdy składnik na osobny talerzyk.
Rozgrzać olej i podsmażyć na nim cebulę wraz z szynką i kiełbasą, a gdy już się lekko zrumienią, dodać pieczarki i smażyć do całkowitego wyparowania wytworzonego płynu. Na koniec dodać paprykę i chwilkę dusić /aby tylko straciła swą surowość/.
Ostudzić, po czym dodać wszystkie pozostałe składniki, wymieszać, doprawić do smaku.
Naleśniki nadziewać farszem, zwijać w krokieta, panierować w jajku roztrzepanym z odrobiną wody lub mleka i bułce tartej, smażyć ze wszystkich stron na rumiano. Podawać z ulubioną surówką lub z keczupem…