Wielkanoc bez babki być nie może, a do tego bez jakiejś nowej babki, dotąd nie pieczonej też nie. W tym roku padło na babkę serową.
Składniki /forma z kominkiem śr. 23 cm/
wszystkie składniki muszę mieć temperaturę pokojową
Ciasto
3 jajka /L/
150 g masła lub dobrej margaryny
200 g cukru kryształu /niepełna szklanka/
250 g mąki tortowej
250 g serka homogenizowanego
1 kisiel cytrynowy
4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 cytryna
kilka kropli aromatu cytrynowego
Lukier
Sok z 1 cytryny
cukier puder
Wykonanie
Włączyć piekarnik ustawiając temperaturę na 180 st. C. Foremkę do babki wysmarować tłuszczem i wysypać tartą bułką lub kaszką manną.
Jajka z cukrem ubić na puch, dodać miękkie masło, zmiksować. Zmniejszyć obroty na minimalne lub dalej mieszać łyżką i dodawać stopniowo mąkę wymieszaną z kisielem i proszkiem do pieczenia. W następnej kolejności dodać serek, skórkę i sok z cytryny oraz aromat.
Ciasto przełożyć do foremki, wstawić do piekarnika nagrzanego już do 180 st.C i piec ok. 50-60 min. /II półka od dołu, grzanie góra-dół bez termoobiegu do tzw. suchego patyczka/. Otworzyć piekarnik i po 5 minutach wyjąć ciasto. Po następnych 5 minutach odwrócić babkę z foremką na paterę i nakryć ściereczką zwilżoną w zimnej wodzie. Zostawić tak na ok.10 minut, babka pięknie sama wyjdzie.