Tak jak kiedyś /było to w dzieciństwie i już o tym wspominałam/ wybrzydzałam strasznie, kiedy miałam zjeść kaszę jaglaną, tak teraz bardzo, ale to bardzo ją polubiłam i smakuje mi w różnym wydaniu. Dziś proponuję w połączeniu z warzywami i pomidorami suszonymi. Do przygotowania tego dania użyłam czerwonej cebuli i to raczej nie był udany wybór, bo po usmażeniu cebula zrobiła się bardzo ciemna, a czarne „cętki” są widoczne wszędzie i w mojej ocenie burzą estetykę potrawy.
Składniki
100 g kaszy jaglanej
1 mniejsza cebula
po pół małej papryki czerwonej i żółtej
1 łodyga selera naciowego
1 kopiata łyżka pasty ajvar lub innej paprykowej
kilka suszonych pomidorów w oleju
sól i pieprz do smaku
natka pietruszki, czosnek niedźwiedzi
Wykonanie
Kaszę ugotować na sypko zgodnie z przepisem /na 1 szklance lekko posolonej wody/.
Na oleju z suszonych pomidorów zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę, dodać seler pokrojony w plasterki i kilka minut razem smażyć. Dodać paprykę pokrojoną w krótkie paseczki i smażyć dalej kilka minut, aż papryka zmięknie. Teraz na patelnię dodać ugotowaną kaszę, pastę paprykową oraz pokrojone – także w paseczki – suszone pomidory. Wymieszać, doprawić solą i pieprzem, dodać czosnek niedźwiedzi i natkę pietruszki.
inspiracja tu