Dużo słyszałam o sałacie zielonej na słodko. Jak to na słodko? bez odrobiny nawet soli? Ano, bez – odpowiadała moja współlokatorka z czasów akademickich. Dziwiło mnie to bardzo, ale teraz jeszcze bardziej mnie zdziwiło, że mimo wszystko nigdy nie pokusiłam się o przygotowanie w ten sposób sałaty /oj, niedobrze coś ze mną, wszak niepodobna, że jednak dotąd nie popróbowałam, jak owa sałata smakuje/. Ale już jest – sałata na słodko!!! i powiem, że nawet mi smakuje.
Muszę jeszcze kiedyś pokusić się na zupę z sałaty zielonej… o takiej też opowiadała…
Składniki
1 główka delikatnej zielonej sałaty /zalecana masłowa lub dębolistna/
sos :
3/4 szklanki jogurtu /np. greckiego/ lub śmietany 12 %
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki cukru pudru /z małym czubkiem/
1 jajko ugotowane na twardo
szczypiorek lub zielona cebulka
Wykonanie
Sałatę umyć pod bieżącą wodą, dobrze odsączyć, a następnie porwać palcami na drobniejsze kawałki.
Jogurt/śmietanę utrzeć z żółtkiem, cukrem i sokiem z cytryny – przyprawy można dodać wg własnego smaku – sos ma być wyraźnie słodki, z lekko cytrynową.
Sałatę polać sosem tuż przed podaniem, posypać delikatnie posiekanym szczypiorkiem i białkiem.