Kiedy zaczynałam zamieszczać przepisy na „Almance” pisałam, że robię to z myślą o potomnych, o moich wnuczkach/wnukach. Jednak to, czego doświadczam w realu przerosło moje oczekiwania, ba, zaskoczyło mnie tak bardzo, że czasami – mówiąc kolokwialnie – zapominam języka w gębie!
A co mnie tak zaskoczyło? Zdolności cukiernicze mojej Wnuczki Julii. Co ta nastolatka potrafi, co za ukryty talent w niej drzemie. A tak na marginesie nie ten jeden talent, bo tańczy również w zespole, a ostatnio pozytywnie zaliczyła egzamin z języka angielskiego i teraz będzie uczyć się w klasie dwu-języcznej czyli lekcje będą prowadzone w języku polskim i angielskim /ale czad!/.
I tak myślę – to nie babcia jest/będzie drogowskazem dla Wnuczki, to babcia może podpatrywać i uczyć się od nastoletniej Wnuczki.
Postanowiłam, że w tym miejscu będę zamieszczać zdjęcia Jej „cukierniczych wyczynów”.
To będzie taki „Kącik słodkiego zapomnienia z Julią”.
tu Narodziny mistrzyni cukiernictwa i tort z okazji urodzin babci Ali /24.08.2019/
tort dla siostrzyczki Natalii /10.07.2020/
„świąteczne pierniczenie” BN 2020
i znowu dla swojego taty /11.04.2021/
tort dla Agaty 20.11.2021 – praca zespołowa pod przywództwem Prezesa, ups. Pana Prezesa
wielkanocne jaja /9-10.04.2023/