Kto nie lubi udek, może pominąć ten przepis…ja bardzo lubię, zatem proponuję taką wersję udek zapiekanych w piekarniku. Dodatkowo, poza planem i przepisem, dorzuciłam jeszcze 3 ziemniaki… z czystego lenistwa, bo nie chciało mi się gotować oddzielnie dla 2 osób.
Składniki
6-7 udek kurczaka
4-5 łyżek oleju
2 ząbki czosnku
kilka gałązek rozmarynu
ok. 250 g małych pieczarek
1 cebula
kilka pomidorków koktajlowych
mielona słodka papryka
sól, pieprz
Wykonanie
W miseczce wymieszać olej, przeciśnięty przez praskę czosnek, mieloną słodką paprykę oraz sól i pieprz.
Oczyszczone udka dokładnie natrzeć marynatą, włożyć do worka do pieczenia, odłożyć do lodówki na około 3 godziny /u mnie na całą noc/.
Pieczarki pokroić na pół lub – jeśli są większe – na ćwiartki.
Do zamarynowanego mięsa dodać pieczarki /część można odłożyć i dodać do mięsa w późniejszym czasie/ oraz gałązki rozmarynu. Worek/rękaw zawiązać, przełożyć do naczynia żaroodpornego i wstawić do piekarnika nagrzanego już do 180 st.C. Zapiekać przez około godzinę.
Po tym czasie worek do pieczenia rozciąć, na mięsie ułożyć obraną i pokrojoną w talarki cebulę, pokrojone na pół pomidorki koktajlowe i odłożone pieczarki. Zapiekać dalej, aż do miękkości mięsa /ok. 20-30 min.lub nieco dłużej/.