Od różnorodności wypieków ze śliwkami głowa niemal pęka, bo co tu wybrać, skoro tak wiele przepisów krąży dookoła. Dziś idąc trochę na skróty wybrałam placek na oleju i do tego małą porcję czyli będzie upieczony w małej tortownicy. Akurat taki do niedzielnej kawki dla małej liczby konsumentów.
tortownica śr. 21-22 cm
Składniki
2 duże jajka rozm.L /gdy małe to 3/
80 g cukru
cukier waniliowy
szczypta soli
100 ml oleju
160 g mąki /niepełna szklanka/
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Śliwki
300-400 g śliwek /waga wypestkowanych/
1 łyżka cukru
cynamon
Wykonanie
Pracę rozpocząć od przygotowania śliwek, które należy umyć, przekroić na pół i usunąć pestki. Następnie dodać do śliwek cukier i cynamon, wymieszać i odstawić na bok.
W dużej misce ubić jajka z cukrem, cukrem waniliowym oraz szczyptą soli na jasną, puszystą masę.
Następnie, cały czas miksując powoli wlewać cienką strużką olej, aby składniki dobrze się połączyły.
Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać i dodać do masy jajecznej, krótko zmiksować, tylko do momentu, aż składniki się połączą /ciasta powinno nadal pozostać lekkie i puszyste/.
Teraz ciasto przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu równomiernie rozłożyć śliwki skórką do dołu.
Tortownicę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 170-175 st.C i piec przez około 40 minut /grzanie góra-dół/. Sprawdzić patyczkiem czy upieczone.
Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.