Robiłam wczoraj porządki na grządce z rabarbarem i zerwałam ostatnie pędy… już wypuszcza młode liście, za jakiś czas urosną, będzie wówczas nowy zbiór…
Tymczasem z wczorajszego jest placek i kompot i jeszcze coś zostało, ale nie mam na razie pomysłu, co z niego zrobić.
Przepisów na ciasta z rabarbarem mam mnóstwo, ale chciałam coś nowego… poszperałam więc w necie i padło na to właśnie… przesadziłam jednak wielce z ilością rabarbaru /dałam aż 90 dkg i to obranego – stanowczo za dużo, przedobrzyłam bardzo/, wskutek czego ciasto nie miało szans na „bycie super pulchnym”, ale i tak jest smaczne. No i mój rabarbar – niestety – jest zielony.
Przepis wydaje mi się na tyle ciekawy i inny od tych, które znałam dotąd, że nic w nim nie zmieniłam .
Składniki
9-10 łodyg ładnie wybarwionego rabarbaru /wg mnie wystarczy wagowo 50-60 dkg/
2,5 szklanki mąki tortowej
3 żółtka
4 białka
pół szklanki śmietany 12%
pół szklanki mleka
szklanka cukru /moja 250 ml/
125 gramów masła lub margaryny /użyłam margaryny tortowej/
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
otarte skórki cytrusów lub ulubiony aromat
Kruszonka
1 kopiasta łyżka masła (około 80 gramów -1/3 paczki)
1 szklanka mąki tortowej
1 żółtko
szczypta soli
2 łyżki cukru
otarta skórka z cytrusów
Wykonanie
Rabarbar umyć i oczyścić, odcinając górne części łodyg, które nawet pod wpływem temperatury i cukru są brzydko zielone.
Pokroić w kostkę i posypać 1/3 szklanki cukru /1/3 szklanki z przewidzianej w składnikach 1 szklanki cukru/ – cukier wydobędzie i podkreśli jego kolor i wyciągnie z niego wspaniały smak/. Odstawić na 10-15 minut.
Składniki na kruszonkę wyrobić ręcznie lub mikserem i odstawić /co jest wskazane, lecz nie konieczne bezwarunkowo/ na kilka minut w chłodne miejsce lub do lodówki.
Ubić pianę z białek ze szczyptą soli. Kiedy będzie już sztywna, dodawać partiami cukier /około 3 partie z pozostałych 2/3 szklanki cukru/ i zmiksować na bezę. Odstawić na chwilę.
Masło zmiksować na krem. Dodać żółtka – zmiksować. Dodać śmietanę i mleko oraz otartą skórkę z cytrusów. Miksować już na wolnych obrotach. Masa się waży, ale kiedy tylko doda się do masy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, całość stanie się jednolita. Masa wydaje się gęsta, ale rozrzedzi ją pianą, którą należy dodać w trzech rzutach. Za każdym razem mieszać ostrożnie, ale krótko, żeby powietrze z piany nie uciekło.
Nadgorliwe mieszanie jest najczęstszą przyczyną zakalców, zwłaszcza przy ciastach na pianie z białek.
W razie gdyby jednak, zanim dodamy pianę, masa była dosyć tępa, trzeba dodać do niej kilka łyżek mleka lub śmietany.
Piekarnik nastawić na 180 stopni C. grzanie góra-dół.
Gotową masę wylać na formę wyłożoną papierem lub wysmarowaną i obsypaną bułką tartą /moja foremka ma wymiary 24×36 cm/, wyrównać ciasto i posypać przez sito jego wierzch płaską łyżką mąki.
Taki zabieg zabezpieczy rabarbar przed opadaniem na dno.
Na posypanym cieście ułożyć rabarbar i posypać go kruszonką. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 45 minut – ja po 30 minutach grzanie górne już wyłączyłam, bo wierzch ciasta zbyt się przypiekał.