O Almanka

Gotuję bo muszę, piekę bo lubię, przetwarzam bo ilość słoików i butelek na półkach daje mi "kopa" do zrobienia następnych, a kocham.... z rzeczy przyziemnych - Kocham mój ogród !!!

Biżuteria

ze złota
– włożyć do słoiczka, zalać ciepłą wodą z dodatkiem 1 łyżeczki płatków mydlanych i 1 łyżki sody, zamknąć słoik, potrząsać nim energicznie przez 2 min.
potem spłukać ciepłą wodą i osuszyć.
– dobrze czyści też proszek do pieczenia – nasypać troszkę  proszku na zwilżoną szmatkę i potrzeć nią pierścionki czy kolczyki

ze srebra
słoiczek wyłożyć folią aluminiową,  wsypać łyżeczkę soli, wlać ciepłej wody i zanurzyć na chwilę wyroby, opłukać ciepłej wodzie i osuszyć

 

Odzież

Smoła – plamę ze smoły usuniesz przy użyciu gliceryny – wetrzeć ją w zabrudzone miejsce i zostawić na godzinę, potem zbierz papierowym ręcznikiem; jeśli trzeba czynność powtórzyć.

Smar – jak usunąć plamy ze smaru
Ważne – plam ze smaru pod żadnym pozorem nie wolno prasować. Wysoka temperatura tylko utrwali plamę na tkaninie i uniemożliwi potem jej usunięcie.
Najlepiej poradzi sobie masło, szare mydło, płyn do naczyń, pasta bhp lub benzyna ekstrakcyjna.

1. Masło /nr 1 w walce ze smarem/
Podłożyć pod plamę ręcznik papierowy lub chusteczkę higieniczną, następnie nałożyć na plamę nieco masła i pozostawić na 15 minut, po czym wyprać w ciepłej wodzie z płynem do naczyń lub z dodatkiem proszku do prania i mydlin z szarego mydła.
Przy delikatnych plamach wystarczy zabieg z samego szarego mydła. Natrzeć wtedy plamę grubą warstwą mydła i zostawić na chwilę, po czym wyprać.

2. Pasta bhp i koncentrat do naczyń
Z plamami ze smaru doskonale poradzą sobie dobre płyny do naczyń /skoncentrowane/ – wystarczy polać nimi obficie plamę i energicznie uprać tkaninę w ciepłej wodzie.
Równie skuteczna jest pasta bhp /najlepiej w żelu – nie niszczy tkanin/, postępujemy z nią dokładnie jak z płynem do naczyń. Przy bardziej uciążliwych plamach przed upraniem tkaniny zalecamy pozostawić płyn do naczyń lub pastę bhp na plamie na około 15-20 minut.

3. Benzyna ekstrakcyjna
Ze smarem poradzi sobie także benzyna ekstrakcyjna. Należy namoczyć wacik w benzynie, ściągnąć nim smar z ubrania, następnie wyprać plamę po benzynie w ciepłej wodzie z proszkiem i płynem do naczyń.
Używając benzyny ekstrakcyjnej przed rozpoczęciem czyszczenia tkaniny należy pamiętać o wykonaniu próby na ubraniu w niewidocznym miejscu.

źródło – net

Buty

buty – sól z butów usuwać szmatką namoczoną w occie
Jeśli na butach osadziła się sól przyjdzie nam z pomocą zwykły ocet spirytusowy! Mieszamy go z wodą, w proporcjach 1:1, i wycieramy buty. Można też użyć płynu do mycia naczyń (do pół litra wody należy dodać pół łyżeczki płynu). Następnie wysuszyć i wypastować buty.

Buty zamszowe są bardziej kłopotliwe w czyszczeniu. Zabrudzeń pozbywamy się za pomocą gumki do ścierania lub zwykłej skórki od chleba. Tłuste plamy posypujemy talkiem, a następnie szczotkujemy. Większe zabrudzenia możemy próbować usunąć ciepłym mlekiem (moczymy w nim szmatkę, następnie wcieramy w zamsz).

 

 

Kuchnia

Garnki – na zewnątrz – tłuste zabrudzenia od gazu
do dużego naczynia wlać gorącą wodę i wsypać 2 łyżki sody .Wymoczyć w tym garnek ,przypalenia lekko odchodzą ,w razie potrzeby powtórzyć.
– cif /mleczko/ i druciak , ew. cif+ocet
– papka soda+sól+woda
– czyściki z wełny stalowej z mydłem
http://www.voigt.pl/produkt/linia_produkto…llpol_vc_243,17. Doskonale czyści blachy z piekarnika, ruszt grilla, kratki z kuchenki, zapieczone garnki stalowe, powierzchnię kuchenki. /makro/pać

przypalone garnki wewnątrz –  wlać ciut wody i wsypać warstwę sody,  zostawić na noc – rano … po prostu umyć lub
– wlać colę i pozostawić na noc, rano nie będzie śladu po spalonym lub
– wlać gorącą wodę i wsypać proszek do prania

sztućce i wyroby ze srebra – naczynie wyłożyć folią aluminiową, wsypać garść soli, wlać ciepłej wody i zanurzyć sztućce, po chwili wyjąć, wypłukać pod bieżącą wodą i wysuszyć /wytrzeć/

osady z herbaty w kubkach i na łyżeczkach czyścimy sodą

kuchenne płytki i okap – płyn Fist /biedronka -fajnie sprawdza się na płytkach kuchennych, cały tłuszcz po prostu spływa. Potem przecieram szmatką i czyszczę na błysk cleanem w spryskiwaczu.(Wersja do kamienia i rdzy tez jest ok)./
lub z serii W-5 z lidla – pomarańczowe opakowanie ze spryskiwaczem

lodówka
– mycie – woda z Ludwikiem, a następnie przetarcie szmatką zamoczoną w wodzie z octem /1:1/
… można też myć roztworem ciepłej wody i sody /proszku do pieczenia /
– zacieki – papka ocet+soda
– szklane półki – ocet z oliwą z oliwek /1:1/
– uszczelka – czyścić pastą do zębów wybielającą za pomocą szczoteczki, potem przetrzeć wilgotną szmatką
– pochłaniacz zapachów – 4 łyżeczki sody na spodek

mikrofalówka
– 1/3 szkl.octu + woda do miseczki, wstawić na 3 min. do mikrofali /bez grilla/, potem przetrzeć ręcznikiem papierowym
–  cytrynę, pokroić na cząstki, włożyć do miski napełnionej do połowy wodą, miskę ustawić na obrotowym talerzu mikrofalówki i włączyć na max moc na około 4 minuty. Wytworzona para wodna rozluźni zapieczone resztki jedzenia osadzone na ściankach kuchenki, a sok z cytryny odświeży wnętrze.
Gorącej wody z cytrynowym sokiem użyć do umycia wnętrza kuchenki mikrofalowej, następnie spłukać wszystko czystą wodą. Talerz obrotowy umyć  w płynie do mycia naczyń.

piekarnik
– Do szklanego naczynia lub głębszą blachę wlej mieszankę zrobioną z 3-4 szklanek wody + łyżki sody + trochę octu i to wstaw na najniższy poziom na 100 st.  trzymać tak włączone ok 20-30 min /musi dobrze parować. Potem łatwo go wytrzesz do czysta, a mieszanina wchłonie mnóstwo zabrudzeń.
– Drugim  sposobem /jeśli w/w zawiedzie/ jest lekkie zgniecenie w kulkę folii aluminiowej i szorowanie delikatne piekarnika przy użyciu mleczka /sposób skuteczny nawet na stare, utwardzone już zabrudzenia/.

wyroby z INOX-u /stal nierdzewna/ – cif w spray do inoxu

szafki kuchenne, blaty, kafelki
płynem do mycia szyb na bazie octu – szafki kuchenne, zwłaszcza te w pobliżu kuchenki ładnie wyglądają
– Moja znajoma robi mieszankę proszku do prania i wody (3 lyżki proszku na litr wody) i takim roztworem spryskuje wszelkie powierzchnie a potem przeciera ściereczką. Kafle i baterie lśnią
– sodą zmieszaną z płynem do mycia garów a do nabłyszczenia płyn do szyb .

mole spożywcze – produkty sypkie /kasza, mąka/, fasolę, orzechy, grzyby – trzymać w słojach szczelnie zamknięte, do każdego słoja 1-2 liście laurowe.
profilaktyka – lepy wabiące mole np. firmy Bros
kiedy już się pojawią – bezwzględnie wyrzucić wszystkie produkty sypkie itp. j.w. a szafki wymyć wodą z octem

odtykanie odpływu w zlewozmywaku

  1. Wymieszaj w naczyniu sodę i ocet w proporcjach 1:3. Mieszanka natychmiast zacznie pulsować, więc jak najszybciej trzeba wlać ją do odpływu. Po 5-15 minutach spłukujemy kilkoma litrami wrzącej wody.
  2. Wsyp do odpływu 1–2 łyżki sody oczyszczonej, a następnie wlej do niego ok. pół szklanki octu. Mieszanka spowoduje powstanie piany, która odetka odpływ. Po kilku minutach wlej w odpływ wrzącą wodę.

pralka – raz w m-cu zrobić pranie bez prania w 90st. i zamiast proszku wsypać sodę oczyszczoną. Soda usunie ewentualne grzyby i pleśnie. … można też raz na jakiś czas zrobić takie puste pranie z octem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Łazienka i wc

osad z wody i kamień na kranach i bateriach – spryskiwać roztworem sporządzonym z wody i octu /1:1/ z dodatkiem kilku kropli płynu Ludwik, w celu lepszej przyczepności /wykorzystać opakowanie po zużytych płynach ze spryskiwaczem/, po chwili przetrzeć na sucho
stary kamień osadzony na bateriach – owinąć watą nasączoną octem
stare, mocne osady -użyć octu i sody

wanna i umywalka – szorować sodą zmieszaną z odrobiną terpentyny /do kupienia w aptece/

kabina prysznicowa – po użyciu wycierać ścierką z mikrofibry, zaś zacieki i osady czyścić wodą z octem

kamień zastarzały – W-5 różowy z lidla

fugi– czyścić starą szczoteczką do zębów przy użyciu papki
1. z sody+odrobina wody, zostawić na 20min. po czym zmyć lub
2. Z octu, sody oczyszczonej i wody (w proporcjach 1:3:2) sporządź pastę i pokryj nią fugi. Po ok. 30 minutach przetrzyj je i dokładnie osusz.

płytki
– 
Aby glazura lśniła, umyj ją roztworem szklanki amoniaku i dwóch litrów wody.
– osad z twardej wody i mydła na  glazurze usuniesz, szo­rując osad roz­two­rem octu (pół szklan­ki), amo­nia­ku (rów­nież pół szklan­ki) i ćwierć szklan­ki bo­rak­su (ro­dzaj mi­ne­ra­łu, kupić go można w skle­pach che­micz­nych lub ap­te­kach).
– tłusty nalot na kafelkach – za­bru­dze­nia do­sko­na­le usu­nie sól emska zmie­sza­na w rów­nych ilo­ściach z pły­nem do mycia na­czyń.

pleśń – ze wszystkiego : silne plamy czyścić octem nie rozcieńczonym, zaś lżejsze octem rozcieńczonym/1:1/
Aby sku­tecz­nie usu­nąć pleśń np. w łazience, należy wy­szo­rować za­bru­dzo­ne miej­sca sodą oczysz­czo­ną. To jed­nak nie wy­star­czy. W za­głę­bie­niach mogą wciąż tkwić za­rod­ni­ki grzy­bów. Polej czysz­czo­ne miej­sce wodą utle­nio­ną (3%) i po­zo­staw do wy­schnię­cia.
Skutecznym środkiem przeciwko pleśni jest również amoniak.

Aby za­po­biec po­wsta­wa­niu ple­śni i uła­twić sobie czysz­cze­nie nie­este­tycz­nych osa­dów na ka­fel­kach, wy­star­czy raz w roku po­sma­ro­wać ich po­wierzch­nię… wo­skiem sa­mo­cho­do­wym w pa­ście (utwo­rzy po­wło­kę ochron­ną na gla­zu­rze) i wy­po­le­ro­wa­nie suchą szmat­ką.

pralka
aby wyczyścić pralkę wewnątrz z brudów, osadów i kamienia, należy raz na kwartał /czasem nawet raz na miesiąc/ zrobić „puste” pranie /bez ciuchów/ w maksymalnej temperaturze, wsypując torebkę sody lub wlewając szklankę octu, a jeszcze lepiej zrobić jedno pranie z sodą /”wymiecie” wszystko z zakamarków/, a drugie z octem /odkamieni/.
Gdy pranie tylko z octem lub ocet w ostatnim praniu, przepłukać potem pralkę – zrobić samo płukanie.

wc
– do czyszczenia muszli – płyn Agent , zaś kamień i rdzę dobrze usuwa płyn Fist /biedronka/
– z makro http://sklep.fairplayplus.pl/index.php/sho…mka-1000ml.html
– wlać 1 l coli na noc lub butelkę octu, a rano wyszorować

rybiki
– do bawełnianych woreczków wsypać pokruszone liście laurowe i położyć je przy listwach podłogowych – rybiki znikną
– zwykły ocet – polać go trochę tam gdzie są rybiki lub rozcieńczyć ocet z woda i zmyć wieczorem podlogę i w łazience, wc i kuchni /na noc umyć podłogę octem i zostawić – kilka razy i po sprawie/.

 

Okna i firanki, meble, dywany i inne

okna z PCV i szyby – myć przy użyciu ściereczek z mikrofibry
najlepiej posiadać 2 takie ściereczki
– jedną przeznaczyć do pierwszego mycia /brud większy/ przy użyciu gorącej wody z dodatkiem odrobiny płynu do mycia naczyń np. Ludwika,
– drugą przeznaczyć wyłącznie do mycie już „na czysto” czyli w czystej wodzie – pierw ścierka lekko odciśnięta, a następnie już dobrze wyciśnięta /prawie na sucho/
nie ma potrzeby używać czegokolwiek więcej, aby wycierać szyby „na sucho”

dobre rezultaty daje też mycie:

-octem – wy­mie­szać ocet z wodą w pro­por­cji 1:9. roz­two­rem spry­skać szyby i prze­trzeć do sucha pa­pie­ro­wym ręcz­ni­kiem.
-amoniakiem – do trzech szkla­nek wody dodać szklan­kę czy­ste­go amo­nia­ku.
-zgnie­cio­ne ga­ze­ty to naj­lep­sze „na­rzę­dzie” do po­le­ro­wa­nia czy­stych już szyb. Jak za­zna­cza­ją w pu­bli­ka­cji, ga­ze­to­wy druk re­we­la­cyj­nie na­błysz­cza szyby.
-Jeśli chcesz nadać oknom blask, przetrzyj szyby wodą z dodatkiem trzech łyżek amoniaku lub octu na litr wody, a następnie wytrzyj do sucha irchą.

szyby bez smug – na 1 l wody 2 łyżki mąki ziemniaczanej – nie sprawdziłam

ramy z PCV często mają jakieś ciemne zacieki – użyć jakiegoś mleczka do samych zacieków np. cifu lub denaturatu
bardzo dobre rezultaty przy myciu okien z PCV daje pianka z serii W-5 /do nabycia w lidlu/

drzwi
-Drzwi myj wodą mydlaną, zaczynając od dołu i stopniowo podążając ku górze, a spłukuj gąbką w odwrotnej kolejności i natychmiast wycieraj do sucha irchą.
-Do czyszczenia białych drzwi najlepszy jest roztwór sporządzony z wody z dodatkiem łyżki sody (na litr).
-Drzwi plastikowe umyj letnią wodą i delikatnym środkiem czyszczącym, opłucz i wytrzyj do sucha, a na zakończenie przetrzyj preparatem do drewna lub szyb, by dłużej zachowały czystość.

firanki – prać w temp. przeznaczonej dla tkanin delikatnych 2-krotnie, do drugiego prania dodać torebkę proszku do pieczenia /ew. sodę/ – będą pięknie wybielone, zaś usztywnić je, dodając do ostatniego płukania trochę soli

dywany – dobrze czyści Dywanlux /w różowym plastikowym pojemniku/
pranie /czyszczenie/ dywanów – 2 x w roku przynajmniej
na sucho – posypać sodą, wetrzeć w dywan, pozostawić na 20 min. po czym dokładnie odkurzyć. /odradzam proszek Vanish – drogi, nieskuteczny, a odkurzacz potem może nadawać się do wymiany/
na mokro – do miski z ciepłą wodą wlać kilka kropli płynu do mycia naczyń lub Dywanluxu, wymieszać, wlać do rozpylacza i spryskać delikatnie dywan /jeśli chcemy równocześnie zneutralizować zapachy dywanu dodatkowo wlać łyżeczkę octu/.
Następnie czyścić dywan miękką szczotką/gąbką aż do uzyskania piany, pozostawić na kilka minut. Teraz pianę usunąć za pomocą wilgotnej szmatki, po czym rozłożyć na dywanie suche ręczniki, aby wchłonęły wodę. Gdy już będą suche – odkurzyć.
– plamy – gdy się coś wyleje na dywan – odsączyć płyn papierowym ręcznikiem, a pozostałe zabrudzenia polać wodą gazowaną, po czym również odsączyć.
można też użyć papki z sody i wody – posmarować papką, potem zetrzeć mokrą szmatką.

dywany – inny sposób

Na początek polecamy porządnie odkurzyć całą powierzchnię z kurzu, sierści i innych zanieczyszczeń, lub jeśli to możliwe wytrzepać dywan na zewnątrz budynku.

Sodę oczyszczoną wymieszaj z wodą i wetrzyj pastę w plamy. Odczekaj 15 minut i usuń pozostałości wilgotnym ręcznikiem. Na tłuste i lepkie plamy można zastosować mąkę ziemniaczaną lub sproszkowaną kredę. W tym celu trzeba rozsypać mąkę ziemniaczaną, kredę lub talk po dywanie i zaczekać aż zaabsorbuje cały bród.

Po pozbyciu się plam można przejść do właściwego prania. Do pół litra wody dodaj szklankę octu oraz dwie łyżki sody oczyszczonej. Miksturę wymieszaj i przelej do butelki z rozpylaczem. Całość rozpyl na dywanie, wetrzyj, poczekaj dobę, a następnie dokładnie odkurz lub wytrzep swój kobierzec.

meble, w tym plamy matowe – dobrze czyści się olejem+kilka kropli soku z cytryny

nalepki z mebli, ścian – usuwać zwilżając octem pierw brzegi nalepki, potem całości /podobnie ze słoików/ lub natłuścić /olej, masło/

kwiaty cięte – jak przedłużyć ich żywot
Ogólnie
– przedłuży się trwałość kwiatów gdy zabezpieczy się wodę przed bakteriami, można to zrobić dodając kilka kropel ace (sól działa podobnie).
– dodanie cukru powoduje szybsze rozwinięcie się kwiatów
Gerbera
– nie lubi dużo wody do wazonu, dać gdzieś ok. 5 cm,  dlatego ze gerbera ma pusta łodygę i jeżeli napije się za dużo wody, wtedy łodyga robi się miękka i gerbera więdnie,  poza tym z końcówki łodygi robi się papka
Goździki
– trzeba przyciąć między zgrubieniami na gałązce i wlać odrobinę kwasu borowego.
Irysy
– naciąć nożem na końcach – po prostu je trochę przeciąć
Lilie
– tuż po ścięciu powinno się usunąć pręciki z pyłkiem.
– naciąć nożem na końcach- po prostu je trochę przeciać
Róże
należy podciąć końcówki łodyg na ukos i przelać wrzącą wodą z czajnika
– przed wstawieniem do wazonu należy ukośnie przyciąć łodygi, a do wody dodać tabletkę aspiryny lub wrzucać co kilka godzin kostki lodu.
– do wazonu z wodą dodajemy łyżkę soli kuchennej . Efekt przerasta nawet najśmielsze oczekiwania !!!
– zaparzamy końce jeśli tracą sztywność.
– zimna woda sięgająca 1/2 łodygi
– -w dzień stoją sobie w wazonie, w nocy „kąpią się” w wannie /w zimnej wodzie/.
Słoneczniki – usuwamy wszystkie liście,
Tulipany
– zrobić kilka nacięć pionowo na ok. 1 cm tuż pod kielichem tulipana
– długo stoją,jeżeli do wody wsypiemy trochę cukru.
– aby się nie rozwijały zbyt szybko dodajemy kwas, można cytrynę np. w plastrach.
– naciąć nożem na końcach – po prostu je trochę przeciąć
Żonkile
– należy włożyć do wody,  przyciąć wszystkie razem i odczekać ok. 2 godzin — żonkile wydają taki szlam; po upływie mniej więcej 2 godzin wylać wodę, nalać świeżej i można żonkile znowu włożyć do wazonu; codziennie przyciąć łodygi kwiatom i nalać świeżej wody… i czysty wazon! /lubię stać w prostym wazonie, cała niemal łodyga zanurzona w wodzie /jakieś 10-15 cm poniżej kwiatka/
–  lub zaparzamy zawsze końce ,

 

Sałatka selerowa z porem, ananasem i szynką

Ulubiona sałatka mojego syna, na pytanie – jaką sałatkę zrobić?  odpowiedź  pada zawsze ta sama – z pora, szynki i ananasa! te składniki widać utkwiły mu najbardziej….
Ja zresztą też ją lubię.

Składniki

2 pory
1 puszka ananasów
1 słoik selera „Rolnik”
10-20 dkg szynki
4-5 jaj
1 łyżka oleju
Vegeta
majonez

Wykonanie

Pory pokroić w cienkie półplasterki, skropić 1 łyżką oleju, posypać delikatnie Vegetą i odstawić, aby zmiękły. Ananasy odsączyć, drobno pokroić. Szynkę pokroić w „zapałkę”. Jaja zetrzeć na grubych oczkach.
Wymieszać wszystkie składniki, bądź też układać warstwami w podanej kolejności, nakładając na każdą z nich majonez.

Sałatka z marchewki

Pamiętam do dziś…. byłam na delegacji, lunch, podano m.in. tą sałatkę…. co to może być, marchew i co jeszcze? zawsze lubię rozbierać na czynniki pierwsze co jem…..
nie, nie grzebię w talerzu, ale jedząc staram się rozpoznawać co, z czego, smaki…..uruchamiam wszystkie kubki smakowe…Boże, jakże mi ona smakowała, pożerałam ją wprost, słodko-kwaśna, łagodna, no „niebo”. Oczywiście zagadnęłam towarzyszącą mi panią, a ona ….. znała przepis i podyktowała mi go….zapisałam skrzętnie na serwetce!
Odtąd zaczęłam ją przyrządzać, początkowo bardzo często, teraz….. zapomniałam trochę o niej, ale nadrobię to i to niezwłocznie…
sałatka z marchewki  z marchewką w kostkę

Składniki  
1/2 kg marchewki
1/2 kg cebuli
5 jaj na twardo
majonez, sól, pieprz

zalewa:
1/2 szklanki octu
5 kopiatych łyżek cukru
1 łyżka soli
1 szklanka wody

Wykonanie

Składniki zalewy zagotować, wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę i całość gotować 10-15 min. po czym cebulę odsączyć na sicie. Marchew ugotować, a następnie zetrzeć na grubych oczkach lub pokroić w kosteczkę /gdy marchew zetrzemy na grubych oczkach, wizualnie będzie miała kolor bardziej „marchewkowy”, gdy pokroimy w kostkę, będzie jasna/. Jajka pokroić w kostkę. Całość wymieszać, doprawić do smaku.

Sałatka Anety – z gyros

Kiedy po raz pierwszy ujrzałam ten przepis, nie wzbudził jakoś mojego szczególnego zainteresowania…….. ale to był błąd, bowiem sałatka jest „pyszniasta”!

Składniki 
1 op.przyprawy gyros /Kotanyi/
1/2 kg piersi z kurczaka
1 kapusta pekińska
1 puszka kukurydzy
2 średnie cebule
1 słoik ogórków konserwowych  /malutkich- Rolnik/
oliwa z pestek winogron
Vegeta

sos:
6 łyżek majonezu
6 łyżek keczupu łagodnego
2 ząbki czosnku

Kurczaka pokroić w kostkę, posypać całą przyprawą, polać olejem z pestek winogron i odstawić na 1 godz. do lodówki. Po tym czasie usmażyć.
Kapustę pokroić, dodać 1 łyżkę Vegety/niebieskiej/ i po 5-10 min. odcisnąć.
Cebulę drobniutko posiekać, ogórki pokroić /jeśli nie są wystarczająco malutkie/. Wymieszać wszystkie składniki, na końcu dodać sos /przeciśnięty czosnek wymieszany z majonezem i keczupem/.