Bywają takie okresy, że mamy już dosyć ciast z masami, a nawet serników czy jabłeczników, ale coś jednak by wypadało mieć w zapasie dla niespodziewanych gości albo po prostu dla siebie do kawy.
I właśnie takie proste ciasto wypatrzyłam w przepisach mamy.
Zaletą tego ciasta jest jeszcze to, że wykorzystałam do jego upieczenia zamrożone białka, pozostałe po wypiekach świątecznych.
forma u mnie 24×24 cm
Składniki
2.5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 szklanka białek – 6 szt
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki mleka
1 duża łyżka kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki marmolady
kokos
Wykonanie
Ubić białka z cukrem na puszystą masę, po czym dodać
mleko, olej oraz mąkę z proszkiem.
Ciasto dokładnie wymieszać i podzielić na 2 części – 2/3 i 1/3.mieszamy
Do mniejszej części ciasta dodać teraz kakao i dokładnie wymieszać.
Ciasto jasne wylać na formę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównać, po czym na wierzch wylać przy pomocy łyżki ciasto ciemne, robiąc esy-floresy, a na koniec patyczkiem do szaszłyków jeszcze też je zrobić.
Ciasto piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 st C około 50 minut /II poziom grzanie góra-dół/.
Po upieczeniu wierzch jeszcze ciepłego ciasta posmarować marmoladą i posypać kokosem.