Udka kurczaka duszone w coca-coli

Były już Udka kurczaka pieczone w coca-coli, ale teraz, gdy temperatury wysokie, bo lato chce udowodnić, że jeszcze nie odchodzi, że jeszcze nie pora, dodatkowe grzanie piekarnikiem to już byłoby nie do zniesienia. Ale przecież można zrobić to na gazie, szybko, sprawnie i może „chłodniej”, a równie smacznie. Będzie to wersja ekspresowa, taka trochę na skróty, ale efekt końcowy też wywoła zachwyt u konsumentów.

Składniki

6-8 podudzi kurczaka tzn. pałek /lub udek/
1 szklanka coca-coli
6-7 łyżek sosu sojowego
1 łyżka octu owocowego /u mnie pigwowy/
1 łyżeczka miodu
sól, pieprz – do smaku
gałązka rozmarynu lub tymianku – do rondla w czasie duszenia – opcjonalnie

masło klarowane /masło zwykłe i olej/ do smażenia


Wykonanie

Udka umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem.
Rozgrzać masło klarowane na patelni i obsmażyć podudzia na rumiano ze wszystkich stron. Przełożyć do rondla /gdy mamy dużą patelnię można na niej dusić mięso/, podlać coca-colą, dodać sos sojowy, ocet, miód, przykryć i dusić na małym gazie do miękkości /ok.35-45 min./. Po tym czasie odkryć, ewentualny nadmiar sosu odparować /gdy go będzie za dużo, sos będzie rzadki/. Gdy chcemy więcej sosu zostawić, ale zagęścić nieco mąką ziemniaczaną rozpuszczoną w małej ilości zimnej wody.
Podawać z tłuczonymi ziemniakami, ryżem bądź kaszą i ulubioną surówką.

Pałki kurczaka pieczone na ziemniakach – leniwy obiad

A co zrobić, gdy skwar się z nieba leje /no, prawie się leje/, człowieka ogarnia niemoc, a jeść trzeba, albo może inaczej – są tacy, którzy chcą jeść, muszą jeść, nie obejdą się np. kaszą gryczaną z kefirkiem? A wtedy trzeba poszukać alternatywy, żeby zrobić, ale się nie narobić, czyli żeby obiad zrobił się sam.
I to jest właśnie taka propozycja.

Składniki

4-5  pałek kurczaka /podudzia/
4-5 łyżek oleju/oliwy
po 1 łyżeczce słodkiej papryki. czosnku granulowanego, majeranku, tymianku, soli

1 kg młodych  ziemniaków
przyprawa do ziemniaków
1 czerwona cebula




Wykonanie

Pałki kurczaka umyć i dokładnie osuszyć /papierowym ręcznikiem/.
Olej wymieszać z przyprawami, a następnie obtoczyć nim /wysmarować/ pałki kurczaka. Ułożyć je w naczyniu i odstawić na kilka godzin, aby mięso się zamarynowało.

Ziemniaki dokładnie wyszorować, nie obierać, pokroić na mniejsze kawałki /ja preferuję
krojenie w „grube frytki” np, wzdłuż na 6 części, albo w dużą kostkę np. wzdłuż na 4 i w poprzek jeszcze na 2-3 części/. Oprószyć delikatnie przyprawą do ziemniaków.
Naczynie do zapiekania wysmarować olejem, włożyć ziemniaki. Powtykać między ziemniaki plastry cebuli.
Na wierzchu ziemniaków ułożyć teraz zamarynowany pałki kurczaka, polać wytworzonym sosem z marynaty.

Piekarnik nagrzać do 180°C. Brytfankę przykryć i włożyć całość do piekarnika.
Teraz włączyć termoobieg /temperatura ustawiona nadal na 180 st.C/ lub też podnieść temperaturę w piekarniku do 200°C /gdy bez termoobiegu/  i intensywnie podpiec potrawę.
Po 30 minutach zredukować grzanie do 150°C /termoobieg nadal włączony/ i piec następną godzinę.
Po 1,5 godzinie odkryć i zapiec jeszcze krótko bez przykrycia /aby zrumienić mięso/.

Udka kurczaka pieczone w syropie brzoskwiniowym

Udka przygotowuję przeważnie specjalnie dla moich pociech czyli moich wnucząt, przypuszczając, że serwowane na obiad inne mięso np. schab czy karkówka, nie bardzo będzie im odpowiadać.
Robiłam już Udka kurczaka pieczone w soku winogronowym i Udka kurczaka pieczone w soku z ciemnych winogron  i bardzo wszystkim smakowały /zwłaszcza te w jasnych winogronach/.
Ale sami też je lubimy… no, w większości, bo skłamałabym, gdybym twierdziła, że wszyscy je uwielbiają…Ja lubię, a kto gotuje, ten decyduje o menu, czyż nie?
Zatem zarządziłam i dziś będą udka, też w owocowym towarzystwie i też pyszne… mniam mniam….

Składniki

ok. 5 udek lub 10 tzw. pałek
1 duża puszka brzoskwiń w syropie
przyprawy – sól, pieprz, „złoty kurczak”, papryka słodka
1 cebula
3-4 ząbki czosnku
3-4 łyżki oleju

Wykonanie


Udka umyć, gdy mamy całe udka to podzielić na udo i podudzie /w przypadku pałek nic nie trzeba robić/, osuszyć papierowym ręcznikiem.
Przyprawy wymieszać i natrzeć dokładnie mięso, następnie skropić olejem, włożyć do zamykanego pudełka. Obok mięsa ułożyć cebulę przekrojoną na pół oraz całe ząbki czosnku razem z łupiną. Odstawić na kilka godzin /na całą noc/ w chłodne miejsce.

Po tym czasie udka poukładać w rękawie piekarniczym, umieszczonym w naczyniu żaroodpornym, zalać sokiem z brzoskwiń /brzoskwinie do wykorzystania do innej potrawy – u mnie do surówki z młodej kapusty/, związać rękaw i piec około 60 minut w temperaturze 190 st.C bez termoobiegu lub 170 st.C.+ termoobieg, a następnie jeszcze 15 min. już wyjęte z rękawa /wystarczy nawet tylko rozciąć rękaw/.

Polędwiczki z piersi kurczaka w sosie mascarpone z suszonymi pomidorami

Serwowałam już Polędwiczki z piersi kurczaka w sosie porowym z papryką i suszonymi pomidorami, a ponieważ nie lubię nudy, a częste powtarzanie podawanych dań uważam za nudne /czasem owszem, ale nie za często/, dziś proponuję polędwiczki z suszonymi pomidorami, ale w jasnym sosie serowym. Nawet wizualnie fajnie to wygląda. A smakuje… dla mnie obłędnie!

Składniki

400-500 g polędwiczek z piersi kurczaka /mogą być też filety/
1 szalotka lub mała cebula lub por /biała część/
8-10 suszonych pomidorów w oleju
1 opakowanie serka mascarpone /250 g/
1/2 szklanki bulionu drobiowego lub wody
sól, biały pieprz
świeży rozmaryn, tymianek cytrynowy
masło, olej – do smażenia


Wykonanie

Polędwiczki oprószyć solą i pieprzem, odstawić na min. 30 min. po czym krótko obsmażyć z każdej strony /po 2-3 min. wystarczy/. Mięso odłożyć na osobny talerz, a na tej samej patelni zeszklić pokrojoną w małą kostkę cebulę, po czym dodać pomidory pokrojone w nieco większą kostkę i razem podsmażyć. Po chwili dodać mascarpone oraz bulion i podgrzewać na wolnym ogniu, aż powstanie jednolity sos.
Teraz do sosu przełożyć mięso, dodać posiekane zioła, doprawić jeszcze do smaku i całość dobrze podgrzać /nie gotować już/.

Pulpety w sosie… myśliwego

Kiedy zaczęłam przygotowywać te pulpety, nie taki był zamysł na sos do nich… ot, miałam iść po najmniejszej linii oporu i zrobić sos koperkowy, wykorzystując zamrożony koperek. Jednak… w zasięgu wzroku i ręki pojawiały się dodatkowe składniki, które postanowiłam również wykorzystać /część przyniesiona z działki z własnej już uprawy/. I tak dodawałam różności „upolowane”, że nie był to już sos koperkowy, a… no właśnie jaki, skoro było tam wszystko napotkane /upolowane/. I wtedy przyszedł mi do głowy pomysł – będą w sosie myśliwego! /nie mylić z sosem myśliwskim – vide Pulpety w sosie myśliwskim.

Składniki

500 g mielonego mięsa mielonego /wieprzowe, drobiowe, mieszane/
1 cebula szalotka /lub mała biała, czerwona/
1 jajko
3-4 łyżki kaszy manny /zamiennie bułki tartej/
sól, pieprz czosnkowy /zamiennie pieprz i czosnek granulowany/
papryka słodka
na czubek łyżeczki papryki ostrej lub innej ostrej przyprawy
mąka pszenna do obtoczenia pulpecików
1 l bulionu

spora garść szpinaku
szczypior czosnkowy /ok. 10 szt/
szczypior z cebuli dymki /ok 7-8 szt/
pół pęczka koperku
kilka gałązek natki pietruszki
1/2 cukinii
1/2 papryki czerwonej
kawałek kapusty pekińskiej /grubsza część liści/
1/3 szklanki słodkiej śmietany
sól, pieprz do smaku

Wykonanie

Wszystkie dodatki zielone pokroić – szpinak grubiej, szczypior drobniej, cukinię w ćwierć plasterki, paprykę i kapustę pekińską w dowolną kostkę.

Do miski włożyć mielone mięso, dodać drobniutko pokrojoną cebulę oraz jajko, kaszę manną i przyprawy, po czym dokładnie wyrobić.
Z mięsnej masy formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać delikatnie w mące.
Następnie wrzucać je na gotujący bulion, gotować ok. 20 min. licząc od momentu ponownego zawrzenia.
Po tym czasie do garnka dorzucić wszystkie pokrojone już dodatki, gotować jeszcze ok. 10 min. po czym dodać słodką śmietankę, doprawić do smaku solą, pieprzem czosnkowym i zagotować.
Jeśli trzeba, zagęścić dodatkowo mąką /rozpuścić 1 łyżkę mąki w małej ilości zimnej wody, dodać do sosu i zagotować/.

Udka kurczaka pieczone w sosie sojowym

Miałam ogromną chęć na mięso drobiowe… konkretnie udka z kurczaka. Upiekłam je w sosie przygotowanym na bazie sosu sojowego i to był bardzo dobry wybór. Udka tak przygotowane są bardzo aromatyczne, smaczne, mięso mięciutkie… rozkosz dla podniebienia wprost.

Składniki

3 ćwiartki kurczaka

Marynata

6 łyżek sosu sojowego
6 łyżek ketchupu /ostry lub łagodny/
6 łyżek oleju
3 łyżki musztardy miodowej
1 duża cebula
3-4 ząbki czosnku
sól, pieprz, przyprawy wg uznania

Wykonanie

Ćwiartki kurczaka podzielić na mniejsze części /udo i podudzie/.
Cebulę bardzo drobno posiekać, czosnek przecisnąć przez praskę.
Wszystkie składniki marynaty połączyć i dokładnie wymieszać. Włożyć do niej wszystkie części kurczaka, obtoczyć je ze wszystkich stron i odstawić do lodówki na kilka godzin /nawet na całą noc/.
Po tym czasie kurczaka przełożyć do naczynia żaroodpornego z przykryciem lub też całe naczynie bez przykrycia włożyć do rękawa piekarniczego i zapiekać w piekarniku nagrzanym do temperatury 175 st.C przez 1 godzinę, po czym naczynie odkryć /bądź rękaw przeciąć/ i piec jeszcze 15-20 min. do zrumienienia.

Kotlety z kaszy jęczmiennej z mięsem /po/rosołowym

Jeszcze jedna propozycja wykorzystania mięsa, przy okazji gotowania rosołu. Tym razem będą to kotlety z dodatkiem kaszy jęczmiennej.
Polecam też Kotlety z kaszy jaglanej z mięsem /po/rosołowym.

Z poniżej wymienionych składników wyszło mi 11 kotletów

Składniki

2 woreczki kaszy jęczmiennej /200 g/
300 g mięsa rosołowego
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 jajko
kilka łyżek zimnej wody
sól, pieprz, papryka lub inna ostra przyprawa – do smaku
szczypta kurkumy
spora garść „zieleniny” – u mnie czosnek niedźwiedzi, lubczyk i koper
olej do smażenia
bułka tarta

Wykonanie

Kaszę jęczmienną ugotować w lekko osolonej wodzie przez ok. 20 min.
Mięso /po/rosołowe zmielić/rozdrobnić w malakserze razem z cebulą i czosnkiem – /uwaga – rozdrobnić, nie zmiksować na miazgę/, połączyć z ugotowaną kaszą, jajkiem, doprawić do smaku ostrą papryką, pieprzem i solą, dodać wodę i zielone dodatki. Formować kotlety, obtaczać w bułce tartej i smażyć na złoty kolor.
Podawać z ulubioną surówką lub ogórkiem kiszonym/konserwowym i…keczupem.

Gulasz drobiowy z suszonymi pomidorami

A może byśmy coś ugotowali? Może wystarczy już tych „wakacji”?
Zatem będzie danie z tego, co dostępne w lodówce i spiżarce, ale równie pyszne.


Składniki

0,5 kg piersi z kurczaka lub mięsa z udek
1 cebula
kilka suszonych pomidorów /5-7-10 szt/
1/2 szklanki mleka
1-2 łyżki mąki ziemniaczanej/pszennej
oliwa/olej
sól, pieprz
ulubione przyprawy np. bazylia, natka pietruszki

Wykonanie

Mięso z piersi/udek pokroić w grubszą kostkę. Wymieszać przyprawy, oprószyć nimi mięso i odstawić w chłodne miejsce na ok. 1 godz. /u mnie na noc/.
Na patelnię dać troszkę oleju, rozgrzać i podsmażyć na rumiano kawałki kurczaka, po czym przełożyć je do rondla.

Cebulę pokroić w piórka i zeszklić. Dodać suszone pomidory pokrojone w paski, przesmażyć razem i przełożyć do mięsa. Na patelnię wlać odrobinę wody, zagotować w celu zebrania smaków i przelać również do rondla. Przykryć i dusić do miękkości.

Na koniec zagęścić gulasz mąką wymieszaną z mlekiem, doprawić ewentualnie do smaku, zagotować. Posypać posiekaną natką pietruszką.
Podawać z ryżem, makaronem lub ziemniakami.

Klopsiki drobiowe z warzywami w sosie własnym

Pulpeciki, klopsiki, zraziki… czyż nie można dostać mętliku w głowie? czy to wszystko jedno, czy może jednak czymś się różnią? Moim zdaniem różnią się zdecydowanie, o czym dowodziłam już w poradach /czyt. tutaj/.
Zatem kiedy mamy już problem wyjaśniony i rozróżnienie dokonane, dziś proponuję klopsiki. U mnie będą z mięsa z piersi indyka, ale równie dobrze mogą być z kurczaka.
Inspiracją były dla mnie Pulpeciki drobiowe ze szpinakiem  oraz  Pulpety z selerem konserwowym w warzywnym sosie, przy czym zmieniłam dodatki i, jako się rzekło, kulki mięsne przed duszeniem lekko obsmażyłam. Ot, takie małe „kuchenne rewolucje”.

Składniki

Klopsiki

400-500 g mielonego mięsa drobiowego /u mnie z indyka/
1 cebula czerwona
1 marchew /średnia/
1 pietruszka /mała/
kawałek selera /mały/
szczypior czosnkowy lub czosnek niedźwiedzi
1 jajko
3 łyżki kaszy manny /zamiennie bułki tartej/
sól, pieprz i czosnek granulowany
mąka pszenna do obtoczenia klopsików
olej do smażenia

Sos

1 l bulionu
1 duża cebula biała
1 gałązka rozmarynu/tymianku
1 łyżka mrożonego lubczyku /jeśli mamy to świeżego/
sól, pieprz do smaku
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej do zagęszczenia sosu /może być też pszenna/
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
koperek/natka pietruszki

Wykonanie

Do miski włożyć mielone mięso drobiowe, dodać drobniutko pokrojoną cebulę i szczypiorek oraz starte na drobnych oczkach i dodatkowo trochę posiekane warzywa oraz jajko, kaszę manną, czosnek, sól i pieprz, po czym dokładnie wyrobić.
Z mięsnej masy formować kuleczki wielkości mandarynki, można delikatnie spłaszczyć, po czym obtaczać w mące i delikatnie obsmażyć.

W rondlu zeszklić drobniutko pokrojoną białą cebulę, włożyć podsmażone klopsiki, dodać lubczyk i rozmaryn, podlać bulionem /tak, by mięso było przykryte/ i dusić ok. 40 min. Po tym czasie klopsiki wyjąć na talerz, sos delikatnie zblendować, doprawić solą i pieprzem, dodać koncentrat pomidorowy i zagęścić mąką rozpuszczoną w niewielkiej ilości zimnej wody. Do rondla włożyć ponownie klopsiki, zagotować. Dodać koperek/natkę pietruszki.

Kurczak po polsku na bogato

Dawniej Kurczak po polsku  bardzo często „gościł” u mnie na obiedzie /były czasy, kiedy było to jedyne mięso, dostępne bez wystawania w długich kolejkach/. Dziś przypomniałam sobie o nim, a głównie o smacznym sosiku który powstawał w trakcie jego duszenia. Trochę jednak wzbogaciłam to danie, dodając pieczarki i to był strzał w dziesiątkę, bo kurczak jest jeszcze bardziej aromatyczny, a sosik… paluchy oblizywać.

Składniki

1 kurczak
2 cebule
2 ząbki czosnku
500 g pieczarek
1 szklanka śmietany słodkiej /18%, może być też 30%/
Vegeta, sól, pieprz
1 szklanka wody/bulionu
masło do smażenia
opcjonalnie – 1 łyżka mąki i dodatki zielone

Wykonanie

Kurczaka podzielić na części, każdą obsmażyć na maśle na rumiano i przełożyć do rondla.
Na tej samej patelni podsmażyć teraz cebulę i czosnek i również przełożyć do rondla. Na koniec na patelni usmażyć na rumiano pieczarki pokrojone w plasterki /nie mieszać za dużo/ i też przełożyć do rondla.
Teraz na patelnię wlać szklankę wody lub bulionu, zagotować, aby zebrać wszystkie smaki, przelać do rondla z mięsem. Dodać śmietanę, sól i vegetę do smaku i dusić pod przykryciem do miękkości mięsa – ok. 30-40 min.
Jeśli trzeba zagęścić sos 1 łyżką mąki rozprowadzoną w zimnej wodzie /ok.1/2 szklanki/.
Można dodać jeszcze trochę „zieleniny” np. natki z pietruszki lub cebulki.
Podawać z ryżem, kaszą lub z ziemniakami.