Pizza na chlebie

Wraz z nadejściem jesieni zmieniają się też nasze apetyty i smaki na potrawy bardziej bardziej sycące, czasem bardziej kaloryczne nawet. Ale taki czas nadchodzi, że i organizm chce zrobić jakieś zapasy na zimę.
Do takich dań należy m.in. pizza. Nie mogąc jednak przegonić leniwca, który ciągle jeszcze mi towarzyszy, myśląc, że nadal trwa okres wakacyjny, wyszperałam w przepisach pizzę, do której nie trzeba robić ciasta drożdżowego, a wykorzystuje się gotowy chleb. Ja użyłam chleb tostowy, ale można wykorzystać też inne pieczywo.
A dodatki? co komu przyjdzie do głowy, co lubi, co mu smakuje.

forma 20×32 cm

Składniki

7-8 kromek pieczywa tostowego w zależności od formy
3 jajka
3 łyżki mąki pszennej
sól, pieprz, zioła prowansalskie

salami
ser mozzarella
4 pieczarki
1 czerwona cebula
2 pomidory
4 łyżki kukurydzy z puszki
200 g startego żółtego sera

Wykonanie

Oczyszczone pieczarki pokroić w cienkie plastry, czerwoną cebulę w piórka, kroimy w piórka, ser mozzarella w plasterki, żółty ser zetrzeć na grubych oczkach. .

Formę do pieczenia wyłożyć folią aluminiową lub papierem do pieczenia, ułożyć ciasno obok siebie kromki chleba tostowego.
Do miski wbić jajka, wsypać mąkę, dodać przyprawy i wszystko dokładnie wymieszać za pomocą trzepaczki.
Gotową masę wylać na kromki chleba i dokładnie je rozsmarować.
Na chlebie umieścić teraz plasterki sera mozzarella, następnie wszystkie pozostałe dodatki, posypać po wierchu starty serem żółtym.
Pizzę wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st C i zapiec przez około 20 minut.

Pomidory pod jogurtową pierzynką

Lubię nowości, lubię różne przystawki i zakąski, lubię mieć pod ręką przepisy na ich przygotowanie, bo nigdy nie wiadomo, co akurat może się przydać. Kiedy więc spotkałam u Kulinarnej Maniusi przepis na takową nowość, musiałam przecież wypróbować i wpisać ku pamięci tutaj. A może jeszcze komuś się przyda?
 

Składniki

4-5 pomidorów
300 g jogurtu greckiego
1 łyżka majonezu
2 ząbki czosnku
sól i pieprz do smaku
łyżeczka soku z cytryny
80 g tartego sera grana padano
1 cebula
duża garść szczypiorku

Wykonanie

Pomidory pokroić w plasterki i ułożyć „dachówkowo” na półmisku. 

Jogurt wymieszać w miseczce z majonezem, przeciśniętym czosnkiem, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. 
Tym sosem polać pomidory., posypać tartym serem, pokrojoną drobno cebulą i szczypiorkiem. 

Szakszuka na zielono

Uwielbiam nowości kulinarne, zwłaszcza w okresie letnim, kiedy dostępność różnych warzyw i zieleniny jest wszędzie, Tym razem „wyszperałam” przepis na szakszukę zieloną, zieloną jak przyroda za oknami, czyli iście letnią. A przepis pochodzi stąd.

Składniki

75 g świeżego szpinaku
½ średniej cukinii
½ małego pora
4 jajka
3 ząbki czosnku
50 g sera feta
1 łyżeczka suszonego tymianku
2 łyżki koperku
pieprz,sól
1 łyżka oleju rzepakowego

Wykonanie

Szpinak opłucz. Pora umyj i pokrój w cienkie paseczki. Cukinię również oczyść, potnij na dość cienkie półplasterki. Czosnek pozbaw łupiny i drobno pokrój.

Na patelni rozgrzej olej rzepakowy. Wrzuć pora i smaż na małym ogniu, aż wyraźnie zmięknie. Wtedy dodaj czosnek. Po minucie wrzuć plasterki cukinii. Wlej nieco wody i duś 2-3 minuty.
Po tym czasie dodaj szpinak i podgrzewaj, aż liście widocznie zwiędną. Dopraw całość tymiankiem, solą i pieprzem. W masie zrób dołki. Wbij do nich jajka. Przykryj patelnię pokrywką i przyrządzaj szakszukę do 5 minut. Posyp pokruszoną fetą i posiekanym koperkiem.

Szakszuka z grzybami i szpinakiem

Przypomniałam dziś sobie o szakszuce, a ponieważ w lodówce zalegały pieczarki i resztka szpinaku, zrobiłam ją w takim towarzystwie i ze smakiem zjadłam na śniadanie. Polecam.

Składniki

2 jajka
150 g świeżych grzybów /u mnie pieczarki/
pół cebuli
1 ząbek czosnku
garść listków szpinaku baby
kilka łyżek śmietanki 30%
sól, pieprz, kumin

Wykonanie

Na patelnie wlewamy odrobinę oleju i dodajemy cebulę pokrojoną w piórka, mieszamy i szklimy, po czym dodajemy pokrojone grzyby i smażymy kilka minut. Dodajemy posiekany czosnek oraz szpinak i znowu kilka minut smażymy.. Na koniec dodajemy śmietanę i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Zmniejszamy ogień do minimum, robimy 2 wgłębienia, wbijamy jajka i dusimy pod przykrycie. do czasu, gdy białka się zetną /żółtko powinno pozostać płynne/.

Pierożki tomaszowskie

Tomaszów Lub. i okolice to moje strony rodzinne. Na pierożkach, rzec by można, zęby zjadłam, bo znam je od dzieciństwa i teraz też bywając u rodziny zawsze zajadamy się nimi /moja bratowa jest mistrzynią takich pierożków/, ale żeby nie było, że jemy je tylko podczas występów gościnnych….moje dzieci wymuszała też na mnie takie wypieki… no to i ja zaczęłam je piec w moim obecnym domu. Tradycja zatem jest podtrzymywana nadal, ale nie byłam dotąd świadoma, że moje /nasze/ ulubione pierożki mają nazwę „tomaszowskie” czy „roztoczańskie”… teraz już wiem.
Przyznać jednak muszę szczerze, że pierożki te znałam z różnymi farszami /patrz Pierożki drożdżowe pieczone – z różnym farszem/, ale ani z kaszą gryczaną i serem, ani z soczewicą chyba nigdy nie jadłam, a z pewnością nie robiłam.
Zatem skoro takie są znane i nazwane nawet „tomaszowskie”, to musiałam i ja je upiec.
A składniki farszu podaję za informacjami zamieszczonymi na stronie https://lubelski.pl/.

U mnie tym razem z kaszą gryczaną i serem. I szczerze? ja osobiście jestem zawiedziona ich smakiem… moje, dotąd mi znane i robione z kapustą kiszoną i kaszą są o niebo lepsze. Być może to moja wina, bo użyłam kaszy białej, może trzeba z kaszą gryczaną prażoną? kiedyś spróbuję.

Składniki:

Pół kg mąki
50 g drożdży
1 jajko
1 żółtko
szklanka ciepłego mleka
1/3 kostki roztopionego masła
szczypta soli
szczypta cukru

Wykonanie

Do miski dodaj drożdże, cukier, mleko i część mąki. Powstanie rozczyn, który należy zostawić dopóki drożdże nie zaczną pracować (rosnąć). Następnie dodaj resztę składników. Jajka rozmieszaj przed wlaniem do miski. Jeżeli będzie taka potrzeba dodaj trochę więcej mleka. Wyrabiaj ciasto tak długo, aż zacznie odchodzić od ręki. Przykryj je ściereczką i zostaw. Ciasto będzie wyrośnięte jak podwoi swoją objętość.

Farsz z kaszy gryczanej i sera białego:

1/2 kg kaszy gryczanej
200 g sera białego tłustego
1 cebulka
2 łyżki oleju

Ugotuj kaszę gryczaną, po ostygnięciu dodaj do niej zeszkloną cebulkę oraz biały ser. Wymieszaj wszystkie składniki, dopraw solą i pieprzem.

Farsz z soczewicy:

1/2 kg soczewicy zielonej
1 cebulka
3 ząbki czosnku
2 łyżki oleju

Soczewicę zalej wodą, żeby ją przykryło i gotuj do miękkości (rozpadnięcia się ziaren). Podczas gotowania dolewaj wodę, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Po ugotowaniu rozgnieć łyżką nie rozpadnięte jeszcze ziarna soczewicy, dodaj zeszkloną cebulkę i posiekany czosnek Dopraw solą i pieprzem do smaku.

Technika robienia pierożków jest dowolna. Chodzi o to, żeby kulka farszu znalazła się w cieście. Można wykrawać szklanką placuszki jak przy robieniu pierogów lub robić kulki i rozgniatać je w palcach. Ważne, żeby dokładnie sklejać brzegi, żeby pierożki nie pękały w pieczeniu.

Po uformowaniu pierożków smarujemy je rozmąconym jajkiem i posypujemy makiem lub sezamem, wedle uznania. Następnie wkładamy do piekarnika, w temp 170-180 st bez termoobiegu na złoty kolor /piekłam na środkowym poziomie 40 min./..

Jaja faszerowane szynką, rzodkiewką i szczypiorkiem

Kolejna propozycja faszerowanych jaj, tym razem szynką, w połączeniu z rzodkiewką, szczypiorkiem i chrzanem. W sam raz na Wielkanoc.

Składniki:

6 jajek
10 dkg szynki
4 rzodkiewki
pół pęczka szczypiorku
2 łyżki majonezu
2 łyżki serka kremowego chrzanowego
2 łyżeczki chrzanu
sól, pieprz

do dekoracji:
szczypiorek, rzodkiewka, kiełki rzodkiewki

Wykonanie

Jajka ugotować na twardo, obrać i podzielić na połówki. Wyjąć żółtka, dodać serek, chrzan i majonez i rozdrobnić je widelcem na gładką masę. 
Dodać rzodkiewkę i szynkę pokrojoną w małą kosteczkę oraz drobniutko posiekany szczypiorek /część zostawić do dekoracji/,  doprawić też do smaku. Powstałą masą napełnić białka.
Przyozdobić szczypiorkiem, rzodkiewką, kiełkami.

Jajka w kremowym sosie chrzanowym

Jajko to symbol życia, zatem kiedy jeśli nie na wiosnę, a szczególnie na Wielkanoc serwować go różnej postaci…
Tradycyjnie już na wielkanocnym stole pojawiają się jaja w różnej wersji, w tym w sosie tatarskim czy nadziane przeróżnymi farszami. Do kolekcji polecam więc jeszcze jajka w kremowym sosie chrzanowym.

Nie wygląda dobrze /efektownie/ na zdjęciu z dwu powodów
po pierwsze – starłam całe jajko zamiast tylko żółtko
po drugie – żółtko było jakieś mało żółte

Składniki

5 jaj ugotowanych na twardo
1 jabłko duże /twarde i lekko kwaskowe/
4 łyżki  majonezu
4 łyżki gęstego jogurtu
3 łyżki chrzanu
sól

Wykonanie

Ugotowane na twardo jaja obrać, 4 z nich przekroić na połówki, 1 odłożyć do dekoracji.

Jabłko obrać i zetrzeć na drobnych oczkach /ja preferuję drobne wiórka/. Połączyć z majonezem, jogurtem oraz chrzanem, doprawić do smaku solą.
Krem wyłożyć na półmisek grubą warstwą, na nim ułożyć połówki jajek.
Po wierzchu posypać startym żółtkiem z odłożonego 1 jajka /można też posiekać drobno białko i wykorzystać też do dekoracji/. Dodatkowo półmisek ozdobić zieleniną np, natką pietruszki bądź rzeżuchą.

 

Pierożki drożdżowe pieczone na oleju – z ziemniakami i prażoną cebulką

Pierożki drożdżowe to wspomnienie mojego domu rodzinnego na Roztoczu, mojego dzieciństwa. Łezka w oku się kręci na samą myśl, jakie to były piękne i beztroskie lata.
Mama często piekła je przy okazji wypieku chleba, przeważnie były nadziane farszem kapuścianym, ale czasem były też z ziemniakami. Takie najbardziej smakowały świeżutko po upieczeniu, jeszcze gorące. Można było sobie poparzyć „ozorek”, ale co ta, parę razy się dmuchnęło w takiego pierożka i już nie był aż tak gorący.
Dziś postanowiłam upiec podobne pierożki, wprowadzając nieco moich innowacji, a mianowicie jako tłuszczu użyłam oleju rzepakowego, zaś do ziemniaków dodałam cebulkę prażoną /tą kupują już gotową, prażoną właśnie/.
Ciasto pięknie wyrastało i ładnie się formowało, a same pierożki… wyrosły nad podziw, bo formowałam je w dużo mniejszych rozmiarach. Ale i tak były pyszne, zwłaszcza takie jeszcze gorące.

z tej porcji wyszło mi 18 szt

Składniki

Ciasto drożdżowe

500 g mąki pszennej
250 ml ciepłej wody
25 g świeżych drożdży lub 7 g suszonych
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
75 ml oleju

Farsz:

ok. 500-600 g ugotowanych ziemniaków
2 garści prażonej cebulki
1 ząbek czosnku
pieprz
sól

Wykonanie

W wodzie rozpuścić drożdże, dodać 2 łyżki mąki, 1 łyżeczkę cukru. Dokładnie wymieszać, przykryć i odstawić na 10 min, aby rozczyn ruszył.

W misie miksera połączyć ok. 3/4 mąki, sól i wyrośnięty rozczyn, wyrabiać przy użyciu haków. Kiedy składniki się połączą dodać olej i wyrabiać dalej, po pewnym czasie dodawać jeszcze stopniowo po 1 łyżce pozostałej mąki, tak aby ciasto ładnie się wyrabiało. Nie musi byż zużyta cała mąka, resztę wykorzystać przy formowaniu pierożków.

Wyrobione ciasto zwinąć w kulę i włożyć do misy posmarowanej olejem, przykryć i odstawić na ok. 1 godz.
W połowie wyrastania (po 30 min), ciasto lekko wyrobić bez wyjmowania z misy, znowu przykryć i odstawić do dalszego wyrastania.

W tym czasie przygotować farsz.
Ziemniaki ugotować, pognieść tłuczkiem, dodać do nich prażoną cebulę oraz przepuszczony przez praskę czosnek, doprawić sola i pieprzem i bardzo dokładnie wymieszać.

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na oprószony mąką blat, wyrobić krótko. po czym podzielić na części, każdą rozwałkować /koło lub prostokąt/, wycinać kółka, nadziewać i zawijać pierożki.
Posmarować je rozmąconym jajkiem i chwilkę pozostawić do podrośnięcia /można od razu włożyć do zimnego piekarnika, podrosną w czasie jego nagrzewania się/.
Piec 20-30 min. na rumiano w temp. 150 st. C + termoobieg lub 170-180 st. bez termoobiegu.

Ślimaczki z ciasta francuskiego z boczkiem

Super przekąska, szybka do zrobienia, smaczna i kusząco pachnąca boczkiem.

Składniki:

1 płat ciasta francuskiego
150-200 g boczku  /u mnie wędzony parzony/
1/2 cebuli
125 g serka śmietankowego /u mnie
zioła prowansalskie
czosnek granulowany
150-200 g tartej mozzarelli lub żółtego ser

Wykonanie

Płat ciasta francuskiego rozwinąć i posmarować serkiem, oprószyć ziołami prowansalskimi i granulowanym czosnkiem.

Boczek pokroić w kostkę, cebulę posiekać drobniutko.

Na całej powierzchni ciasta rozłożyć boczek, następnie cebulę oraz tarty ser. Całość
zwinąć w rulon zaczynając od krótszego boku.
Ciasto pokroić nożem na roladki grubości ok 2 cm. Z podanej porcji wychodzi ok. 10-12
ślimaczków.
Roladki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec 20-25 minut do
ładnego zarumienia w temperaturze 180 stopni. grzanie góra-dół. środkowy poziom,

Pierogi kruche pieczone z pieczarkami

Pierogi w sam raz do czerwonego barszczu na Wigilię, gdyby komuś nie chciało się lepić uszek, albo gdyby mu się uszka znudziły /hihihi, a są tacy?/, albo tak po prostu taki miał kaprys.

Składniki

2 szklanki mąki pszennej
1 jajko
10 dkg masła – stopione
1 łyżka kwaśnej śmietany
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
spora szczypta kurkumy
1 białko – do smarowania przed pieczeniem

Farsz

300 g pieczarek
1 jajko
1 cebula
natka pietruszki
sól, pieprz, majeranek
1 łyżka masła


Wykonanie

Do miski dać wszystkie składniki ciasta, wymieszać je i zarobić ciasto. Włożyć je do lodówki na 30 min.W tym czasie przygotować farsz.
Oczyszczone pieczarki zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Cebulę również zetrzeć lub drobno posiekać.
Podsmażyć cebulę z pieczarkami na maśle przez ok. 10-15 min. do całkowitego odparowania płynu, po czym ostudzić.Następnie dodać jajko i posiekaną natkę i wymieszać. Gdyby farsz okazał się za rzadki dodać 1-2 łyżki bułki tartej. Doprawić do smaku solą, pieprzem i majerankiem.

Schłodzone ciasto rozwałkować na lekko omączonym blacie na grubość 4-5 mm, wycinać spore kółka. Na środku każdego kółka kłaść łyżeczkę farszu, sklejać dokładnie brzegi.
Ułożyć na blasze, posmarować białkiem i piec w nagrzanym do 180 st.C piekarniku przez ok. 20-25 min. /aż się zezłocą/. Ostudzone można zamrażać, a przed podaniem podgrzać w piekarniku.