Fasolka szparagowa w śmietanie

Robiąc tą fasolkę na myśl przyszły mi wspomnienia, letnie wspomnienia z okresu mojego dzieciństwa, a wraz z nimi … kurki smażone w śmietanie. Oj, jakież to były pyszności. Wyskakiwało się do lasu /a las był tuż, tuż, „rzut beretem”, uzbierało się trochę kurek, pięknych, świeżutkich, malutkich, zgrabniutkich, a potem… potem już Mama brała je w swe władanie… kurki były duszone w słodkiej, świeżutkiej śmietance, z dodatkiem odrobiny młodej, białej cebulki do czasu, aż wchłonęły ową śmietankę. Takie „opite” tej słodkiej śmietanki i wysmażone, smakowały znakomicie. I nie potrzeba było do nich nic więcej, oprócz pajdy świeżego, domowego chleba. Ech, ślinotoku dostałam…
Ale ten wątek nie dotyczy kurek, tylko zwykłej fasolki szparagowej. Zwykłej, choć chyba jednak niezwykłej, skoro przywołuje takie wspomnienia… bo ta fasolka jest również trochę „opita” śmietanki i pięknie wysmażona, i… nawet smakuje podobnie? a może to puszczone wodze wyobraźni?

Składniki

1 kg fasolki szparagowej
4 ząbki czosnku
1 szklanka słodkiej śmietany 12-18%
sól, cukier, pieprz

Wykonanie

Fasolkę oczyścić, wrzucić na gotującą wodę, lekko posoloną i z dodatkiem odrobiny cukru i ugotować na miękko /ok. 15 min./. Odcedzić, a do garnka z fasolką dodać śmietanę, przeciśnięty czosnek, pieprz i sól do smaku. Dusić pod przykryciem ok. 5-7 min.

 

 

Sałatka z pomidorów i cebuli

W okresie, kiedy świeże warzywa są już dostępne w szerokiej ofercie, lubię zrobić sobie na szybko jakąś sałatkę, która jest dodatkiem nie tylko do obiadu, ale też do śniadania czy kolacji. Często są to sałatki tworzone spontanicznie, z tego co akurat mam pod ręką lub co akurat przyniosłam z ogrodu. Zawsze jednak jestem w posiadaniu kilku pomidorów, bo pomidory, to obok cukinii, moja miłość od zawsze, a nawet prawdę mówiąc to moja pierwsza miłość, wszak znam je dłużej niż cukinię. Cukinia bowiem to warzywo wcześniej mało znane, a nawet nie przesadzę gdy powiem, dawniej w ogóle nie znane /no, mnie przynajmniej dawno temu nie znane/.
A pomidory… pomidory były zawsze. Rosły i dojrzewały na grządce u babci, podobnie w moim domu rodzinny, także i u mnie.
Pomidory uwielbiam, zachwyca mnie ich smak, ale też zapach. Charakterystyczny zapach świeżych owoców, także ich gałązek i liści lubię do tego stopnia, że kiedy jeszcze krzaczki pomidorów są w okresie wzrostu i nie ma jeszcze owoców, lubię sobie dotknąć liści i powąchać /podobnie zachwyca mnie zapach owoców i liści czarnej porzeczki/.
No, ale dość tych wywodów, dość słowa wstępnego, czas na konkrety.
Często robię sałatkę z pomidorów, szybką, prostą, nadającą się wg mnie do wszystkiego. Przepis jak przepis, niby nic takiego, ale warto go mieć w polu widzenia, „ku pamięci”…

Składniki

2 pomidory /zalecane duże, mięsiste np. malinowy czy lima/
2 cebule /lubię czerwoną, może być mieszana lub biała/
pęczek szczypiorku
3-4 łyżki kwaśnej śmietany /daję 12% lub nawet jogurt grecki/
po kilka kropli oleju i octu/soku z cytryny
sól, pieprz

Wykonanie

Pomidory pokroić w plasterki, cebulę w półplasterki, szczypiorek posiekać. Wymieszać wszystko w misce, skropić lekko olejem i octem /robię to przy użyciu spryskiwacza/..
Śmietanę wymieszać z solą i pieprzem /do smaku/, dodać do pomidorów, wymieszać i od razu podawać. Można dodatkowo posypać szczypiorkiem /w tym celu odłożyć część przed wymieszaniem/.
Moja sałatka jest z małą ilością śmietany /dałam tylko 2 płaskie łyżki chudej śmietany, by było bardziej fit?

Sałata zielona na słodko

Dużo słyszałam o sałacie zielonej na słodko. Jak to na słodko? bez odrobiny nawet soli? Ano, bez – odpowiadała moja współlokatorka z czasów akademickich. Dziwiło mnie to bardzo, ale teraz jeszcze bardziej mnie zdziwiło, że mimo wszystko nigdy nie pokusiłam się o przygotowanie w ten sposób sałaty /oj, niedobrze coś ze mną, wszak niepodobna, że jednak dotąd nie popróbowałam, jak owa sałata smakuje/. Ale już jest – sałata na słodko!!! i powiem, że nawet mi smakuje.
Muszę jeszcze kiedyś pokusić się na zupę z sałaty zielonej… o takiej też opowiadała…
 

Składniki

1 główka delikatnej zielonej sałaty /zalecana masłowa lub dębolistna/
sos :
3/4 szklanki jogurtu /np. greckiego/ lub śmietany 12 %
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki cukru pudru /z małym czubkiem/
1 jajko ugotowane na twardo
szczypiorek lub zielona cebulka

Wykonanie

Sałatę umyć pod bieżącą wodą, dobrze odsączyć, a następnie porwać palcami na drobniejsze kawałki.
Jogurt/śmietanę utrzeć z żółtkiem, cukrem i sokiem z cytryny  – przyprawy można dodać wg własnego smaku – sos  ma być wyraźnie słodki, z lekko cytrynową.
Sałatę polać sosem tuż przed podaniem, posypać delikatnie posiekanym szczypiorkiem i białkiem.

 

Surówka z białej kapusty prawie po chińsku

Pyszna, pyszna i jeszcze raz pyszna. I tyle w temacie. Zrobiłam z młodej kapusty.

Składniki

1 główka białej kapusty /ok. 1 kg/ – użyłam kapusty młodej
2 marchewki średnie /zamiennie dałam paprykę pomarańczową/
1 cebula /dałam małe cebule czerwoną i białą/
2-3 ząbki czosnku
2 łyżeczki przyprawy curry/imbiru
1/2 szklanki oleju
3 łyżki octu winnego /dałam swój pigwowy/
3-4 łyżki cukru
3-4 łyżeczki Vegety
sól i pieprz – do smaku
1 łyżka posiekanego szczypiorku

Wykonanie

Kapustę drobno poszatkować, posolić, dodać cukier, vegetę, skropić octem i wymieszać. Dodać drobno posiekaną cebulę i czosnek przeciśnięty przez praskę oraz marchewkę startą na dużych oczkach /paprykę pokroiłam w cienkie paseczki/. Wszystko posypać curry/imbirem, polać olejem i dokładnie wymieszać. Odstawić na ok. pół godziny do przegryzienia.

Sałatka szopska

Szukałam dziś u siebie jakiejś inspiracji na dodatek sałatkowy do obiadu i doszłam do wniosku, że… od przybytku głowa może czasem rozboleć… tyle przepisów nagromadziłam, że nie wiadomo, co wybrać. I kiedy tak buszowałam po tym moim blogu, nagle przyszła mi do głowy sałatka szopska… i lato … i morze … i wczasy na polu namiotowym w Bułgarii… i restauracja, w której mieliśmy zapewnione posiłki… i baaardzo odległa przeszłość… i ta właśnie sałatka. Zaczęłam jej szukać i nie znalazłam wśród mnogości przepisów. Decyzja zapadła natychmiast – muszę właśnie ją zrobić i niezwłocznie przepis umieścić.

A wracając do Bułgarii, wczasów i sałatki. Serwowali nam ją bardzo często, prawie każdego dnia…  i o ile na początku podawano ją rzeczywiście w formie sałatki, o tyle pod koniec turnusu szli na łatwiznę całkowitą. Jakież było bowiem nasze zdziwienie, kiedy zamiast sałatki na talerzu otrzymywaliśmy pomidora, zielonego ogórka, kawałek cebuli, czasem papryki, a we flakonikach stał olej i ocet oraz przyprawy – sól i pieprz.
I co… dogadaj się człowieku z nimi… nic nie rozumieli /albo udawali/, więc trzeba było sobie pociachać owe „surowce” i zrobić na szybko sałatkę w tzw. między czasie, czyli między zupą a drugim daniem… Wspomnienia to jednak piękna rzecz….

Składniki

2 pomidory
1 zielony, długi ogórek
1 cebulka dymka razem z częścią zieloną
1/2 papryki świeżej
4 łyżki oliwy/oleju
1 łyżka octu
starty ser owczy /zamiennie ser feta
natka pietruszki/szczypiorek
sól, pieprz

Wykonanie

Ogórek powinien być świeży i jędrny. Wówczas użyć go wraz ze skorka /bez obierania/, ewentualnie obrać go „w paski” – też fajnie wygląda w sałatce. Pokroić go w grubszą kostkę.
W podobną kostkę pokroić pomidory, paprykę w paski, zaś cebulkę w drobną kosteczkę.
Dodać przyprawy, wymieszać, skropić oliwą i octem, posypać startym serem i posiekaną natką pietruszki/szczypiorkiem.
Konsumować z czym lubimy i ewentualnie wspominać… wspominać… wspominać.

Ogórki kiszone podwójnie czosnkowe

Mimo, że nie ma jeszcze naszych rodzimych ogórków gruntowych, to w sklepach pojawiają się już tzw. gruntowe /ciekawa jestem w jakim gruncie one rosną/. Pewnego dnia będąc na zakupach w „owadzie” wpadły mi w oczy takie właśnie i to nie z uwagi na nazwę, ale obok leżały wiązeczki czegoś z napisem „do kiszenia ogórków”. Hm… zatrzymałam się i cóż tam serwowano? ano była główka czosnku, kawałek korzenia chrzanu i spora gałązka wyrośniętego nieco kopru. Wprawdzie zestaw nie odpowiadał moim oczekiwaniom, ale oferta narobiła mi takiego smaku, że…nabyłam.
Zaraz po przyjściu do domu zakisiłam ogórki, co oczywiste… Niby były nawet dobre, ale może to wina ogórków, że nie z naszego gruntu raczej, może wina kopru bez baldachów, może pora roku jeszcze nie odpowiednia, nie wiem. Faktem jest, że ogórki konsumowaliśmy dobrych kilka dni, a na koniec musiałam przerobić je jakoś na sałatkę.
Nie miałam ochoty na tą – patrz Sałatka z ogórka kiszonego i cebuli, więc zrobiłam inaczej… z czosnkiem, mimo, że do kiszenia też dałam go sporo.
I powiem jedno – to był strzał w 10 jako dodatek do naleśników – Naleśniki ze szpinakiem, fetą i suszonymi pomidorami. Zapewne do innych dań, w tym mięsnych, też będą odpowiednie.

Składniki /w zasadzie ilość dowolna/

6 ogórków kiszonych /średnich/
3 duże ząbki czosnku
3 łyżki oleju /można oliwę/
pieprz
posiekany szczypiorek

Wykonanie

Ogórki przekroić wzdłuż na 4 części /ćwiartki/. Ułożyć na talerzu/półmisku przekrojoną stroną do góry. Na ogórki przecisnąć czosnek /użyłam wyciskarki z większymi otworkami/, polać olejem i odstawić na kilka minut /10 min. wystarczy/. Przed podaniem oprószyć delikatnie pieprzem i posypać posiekanym szczypiorkiem.

Sałatka ze szpinaku, ogórka i pomidora

Co można zrobić z niewielką ilością szpinaku, za to świeżutkiego, prosto z grządki we własnym ogródku? Można niewiele, ale i wiele np. dodać do sałatki. W ten sposób można wyczarować różne jej wersje i kombinacje. Tak i ja dziś zrobiłam. Użyłam tym razem świeżego ogórka i zwykłych pomidorów, dodając też orzechy włoskie i parmezan. Wyszło smacznie i kolorowo i… zdrowo.

Składniki

2 spore garści świeżego szpinaku
9-10 pomidorków koktajlowych /zamiennie pół słoika pomidorów suszonych/
1 świeży średni ogórek zielony /zamiennie ogórek konserwowy/
1 mała czerwona cebula
zielona cebulka /można pominąć/
4-5 łyżek ziaren słonecznika łuskanego /zamiennie lub łącznie orzechy/
2-3 łyżki startego parmezanu /zamiennie kostki sera feta/

sos:

3 łyżki oleju /oleju z suszonych pomidorów/
3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki miodu
2 łyżki musztardy /francuska, miodowa/
sól, pieprz – do smaku

Wykonanie

Ziarna słonecznika namoczyć wcześniej /kilka godzin/.
Składniki sosu dokładnie wymieszać /dobrze się miesza w zakręconym słoiczku/.

Szpinak umyć, osuszyć, większe liście porwać na kawałki, małe zostawić w całości.
Ogórek tylko umyć, nie obierać, pokroić w plasterki.
Pomidorki koktajlowe pokroić na pół /dobrze, żeby były w różnych kolorach/, zaś cebulę pokroić w pół plasterki.
Gdy będą używane pomidory suszone – pokroić je w paseczki.

W pierwszej kolejności wymieszać sam szpinak z sosem, potem dodać pozostałe składniki, wymieszać, schłodzić w lodówce i dopiero podawać. Na wierzch zetrzeć parmezan.

 

Surówka z czerwonej cebuli z jabłkiem i marchewką

Taka surówka wpadła mi w oko w czasie oglądania w tv jakiegoś programu kulinarnego… No, nie dosłownie taka, bo tam chyba były jeszcze oliwki, ogórek jakiś…nie pamiętam co jeszcze. Oliwki jakoś mi tu nie bardzo pasują, ogórka też nie chcę, więc będzie taka trochę w okrojonym składzie, ale jest smaczna. Nie pamiętam, czy tam była serwowana ze śmietaną czy oliwą, u mnie jest albo z jogurtem, albo z olejem rzepakowym, bo tak mi smakuje bardziej.

Składniki

3-4 średnie czerwone cebule
1 marchewka
1 duże jabłko
3 łyżki jogurtu naturalnego /zamiennie oleju roślinnego/
1 łyżka soku z cytryny
1/2 – 1 łyżeczka cukru
sól i pieprz do smaku
2 łyżki posiekanego szczypiorku

Wykonanie

Cebulę obrać i pokroić w cienkie piórka lub ćwierć plasterki, potrzepać cukrem i odrobiną soli, skropić cytryną, wymieszać i odstawić na kilka minut, aby zmiękła.
Marchew obrać i zetrzeć na drobnych wiórkach.
Obrane jabłko również zetrzeć, ale na grubych oczkach i od razu skropić też odrobiną soku z cytryny, aby nie ściemniało.
Teraz wszystkie składniki połączyć, dodać jogurt /lub olej/, doprawić do smaku solą i pieprzem, dodać posiekany szczypiorek, wymieszać.
Surówkę podałam do polędwiczek z suszonymi pomidorami /przepis wkrótce/.

Sałata lodowa z zielonym ogórkiem i szczypiorkiem

Taka skromnie wyglądająca, a jednak… Bardzo dobrze komponuje się z daniami, które same w sobie są kolorowe, ot, choćby jakieś mięso przygotowane w kolorowych warzywach np. bitki schabowe z pieczarkami i warzywami. Sałatę można przygotować w dwu wersjach – z sosem winegret i jogurtowym.

Składniki

1 sałata lodowa
1 ogórek szklarniowy
1 pęczek szczypiorku

Sos winegret

2 łyżki oleju /u mnie rzepakowy/
2 łyżki musztardy
2 łyżki miodu /może być z mniszka/
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka octu pigwowego
sól do smaku

Sos jogurtowy

5 łyżek gęstego jogurtu naturalnego np.greckiego
2 ząbki czosnku
1 łyżka miodu/cukru
1 łyżka soku z cytryny
sól i pieprz do smaku

Wykonanie

Sałatę umyć, osuszyć, porwać na mniejsze kawałki /lodową można też pokroić/.
Ogórek umyć, nie obierać, pokroić w ćwierć plasterki, wyłożyć na sałatę.
Szczypiorek posiekać, posypać po wierzchu.

Składniki sosu winegret włożyć do słoiczka z zakrętką, dokładnie wymieszać potrząsając nim.
Sosem polać sałatę po wierzchu na 30 min. przed podaniem – nie mieszać! .

Składniki sosu jogurtowego wymieszać, dodając czosnek przeciśnięty przez praskę, dodać do sałaty, wymieszać.

Surówka z kapusty pekińskiej z brzoskwiniami

Trochę inna wersja surówki… lekko słodka, lekko ostra...

Składniki

1 kapusta pekińska /średnia/
puszka brzoskwiń
garść rodzynek
sól, pieprz

sos
100 ml oleju
100 ml soku z brzoskwiń
2 łyżeczki octu
2 łyżeczki musztardy stołowej /miodowej
1 łyżeczka musztardy rosyjskiej
1 łyżeczka oleju z chilli

Wykonanie

Kapustę oczyścić i drobno poszatkować. Brzoskwinie osączyć z syropu i pokroić w kostkę. Rodzynki zalać gorącą wodą i odstawić, aby zmiękły, a następnie odcedzić. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
W osobnej miseczce połączyć składniki sosu, polać nim sałatkę i wstawić na godzinę do lodówki. Przed podaniem wymieszać.