Musiałam dziś wypróbować nowy robot kuchenny, o nowoczesnej sylwetce…mniejsza o to… w ramach próby zrobiłam ciasto drożdżowe, a ściślej mówiąc zrobiłam drożdżowe a’la śnieżynki, takie trochę mini Gwiazdy Betlejemskie, nawet podobnie się je robi. Nie wyszły mi zbyt „urocze”, bo było już późno, robiłam ciasto w nowym robocie, a poza tym jakoś przy sztucznym świetle moje zdjęcia ciągle nie oddają stanu faktycznego /są zbyt żółte/. Ale podjęłam decyzję – wstawię przepis /wszak drożdżówki bardzo smakowały synowi, który zazwyczaj grymasi/ i zdjęcia takie jakie są, najwyżej kiedyś je wymienię.
Składniki
400 g mąki
200 ml mleka
15 g świeżych/
1 łyżka cukru
1/2 łyżeczki soli
25 g masła /1/8 kostki/
dodatkowo
ser żółty i szynka lub dowolna wędlina w plasterkach o okrągłym kształcie, dopasowanym do wielkości np. kubka
sezam lub mak do posypania
białko do posmarowania
Mleko podgrzać, do ciepłego dodać drożdże i cukier i dokładnie wymieszać.
W misie miksera wymieszać mąkę z solą, dodać mleko z drożdżami, wszystko wymieszać na wolnych obrotach /spiralne końcówki lub tzw. haki/ do połączenia składników. Teraz dodać roztopione i przestudzone masło i wyrabiać do czasu, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Ciasto odstawić do wyrośnięcia.
/Po wstępnej obróbce można też ciasto przełożyć na deskę i wyrabiać dalej ręcznie./
Wyrośnięte ciasto rozwałkować i wyciąć kółka. Na połowie kółek /ilościowo/ kłaść plaster wędliny, na to plasterek sera, przykryć drugim kółkiem ciasta, lekko docisnąć, po czym ostrym nożem naciąć kółka w 8 miejscach i zawijać do środka po 2 sąsiadujące ze sobą płatki, lekko je zlepiając /vide zdjęcia przy przepisie Gwiazda Betlejemska.
Posmarować białkiem, ewentualnie posypać makiem lub sezamem. Piec ok. 17 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C.
źródło