Mała odmiana w sposobie przygotowania filetów z kurczaka, coś na wzór pizzy??? No i ważne… bez smażenia, bez panierowania czyli jakby trochę zdrowiej. Mimo tych zmian, fileciki pierwsza klasa, bo i smaczne i takie inne.
Składniki
2 duże filety z kurczaka
150 g żółtego sera /zamiennie ser mozzarella/
4-5 pieczarek
koncentrat pomidorowy
zioła prowansalskie /pominąć, gdy ktoś nie lubi/
pieprz, sól, czosnek granulowany
Wykonanie
Ser zetrzeć na dużych oczkach tarki, pieczarki pokroić w plastry.
Filety oczyścić, każdy pokroić na 2 lub 3 mniejsze kotlety i rozbić.
Każdy kotlet posypać z obu stron solą i pieprzem.
Kotlety ułożyć teraz na wyłożonej papierem do pieczenia blasze np. z wyposażenia piekarnika. Każdą porcję posmarować odrobiną koncentratu pomidorowego /pół małej łyżeczki/na 1 kotlet wystarczy/ i posypać ziołami prowansalskimi. Następnie każdą porcję posypać startym serem, zaś na wierzchu ułożyć plastry pieczarek.
Ja dodatkowo posypałam troszkę po wierzchu, ale myślę, że lepiej dać więcej na spód i nie dawać już na wierzch…będzie lepszy efekt wizualny/.
Piec ok. 30 minut w piekarniku nagrzanym do 160 st.C + włączony termoobieg /II poziom/. W przypadku braku termoobiegu temp. 180 st.C.