Takich gołąbków, czyli z taką kaszą jeszcze nigdy nie robiłam, a nawet nie jadłam. Kiedy jednak zobaczyłam ten przepis u niebieska-różyczka z dopiskiem, że są to gołąbki jej babci, wiedziałam, że muszą być pyszne. I nie zawiodłam się.
Składniki
1 duża główka kapusty
0,6 kg łopatki wieprzowej
1,5 szklanki suchej kaszy jęczmiennej /ok.30 dkg/
3 duże ugotowane ziemniaki
3 czubate łyżki bułki tartej
1 cebula
2 jajka /dałam 1 jajko/
sól, pieprz, vegeta
liść laurowy
Sos pomidorowy
4 duże pomidory /dałam puszkę pomidorów/
1 łyżka masła
koperek zielony 2 czubate łyżki (posiekanego)
czubata łyżka mąki
cukier, pieprz, ewentualnie sól – do smaku
Wykonanie
Kapustę sparzyć w osolonej wodzie, z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.
Kaszę ugotować w 1 l bulionu /może być z kostki rosołowej/.
Mięso zmielić razem z cebulą i ugotowanymi ziemniakami. Do zmielonego mięsa dodać ugotowaną kaszę, bułkę tartą, jajka, vegetę, pieprz.
Farszem napełniać liście kapusty i zawijać gołąbki. Układać ciasno jeden przy drugim, dodać vegetę, listek laurowy, 1 łyżkę posiekanego koperku, zalać wodą i gotować do miękkości /ja piekłam w piekarniku przez 1,5 godz. w temp. 150 st. /termoobieg/.
Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę i wykroić białą część. Przekroić na 4 części, dodać masło, poddusić na małym ogniu kilka minut. Uduszone pomidory zmiksować blenderem, dodać 1 łyżkę koperku, wlać sosu z ugotowanych gołąbków (doprawić do smaku). Rozrobić łyżkę mąki w zimnej wodzie, wlać do sosu i chwilkę pogotować. Polać gołąbki sosem już na talerzu.