Wprawdzie są na blogu gołąbki bez mięsa, czyli Gołąbki z kaszą gryczaną i pieczarkami oraz Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami /te są zarezerwowane tylko na ten jeden, jedyny wieczór jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia/, ale dla odmiany można też przygotować inne? te mogą być konsumowane w inne dni, kiedy już będzie przesyt mięsiwa i zajdzie konieczność, aby organizm trochę” wypościć”.
Składniki
główka kapusty
1/2 kg kaszy jęczmiennej
1/2 – 3/4 kg pieczarek /daję 3/4 kg/
2-3 duże cebule
tłuszcz do smażenia
2 kostki grzybowe
sól, pieprz, maggi, ziarenka smaku
1-2 łyżki kaszy manny /gdyby farsz był zbyt luźny/
Wykonanie
Kapustę sparzyć w wodzie z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu, zdjąć kolejno liście, wyciąć zgrubienia.
Kaszę wypłukać, zalać wodą (najlepiej gorącą), dając 1 niepełną szklankę wody na 1 szklankę kaszy, dodać 1 kostkę grzybową i gotować, podkładając pod garnek płytkę, do czasu, aż kasza wchłonie wodę, wyłączyć gaz pozostawiając garnek na płytce, aby kasza doszła.
Cebulę drobno pokroić i usmażyć na tłuszczu, gdy nabierze złotego koloru dodać pokrojone drobno pieczarki, usmażyć, doprawiając dość mocno, bo kasza wciągnie trochę smaku.
farsz z kaszy jęczmiennej i pieczarek
Wymieszać kaszę z cebulą i pieczarkami, jeśli trzeba dodać 1-2 łyżki kaszy manny, podsmażyć jeszcze razem przez chwilę, zawijać gołąbki i układać ciasno w garnku /kładąc na spód kilka liści/.
zawijanie gołąbków
Zalać 1 szklanki wody z rozpuszczoną kostką grzybową, zagotować, a następnie włożyć do piekarnika nagrzanego do 150 st.C /termoobieg/ na ok. 1 godz. Po tym czasie piekarnik wyłączyć, pozostawiając w nim gołąbki /ja przeważnie piekę wieczorem i zostawiam do rana, ale można też upiec rano i pozostawić do obiadu – będą jeszcze ciepłe/.
przepis od Janeczki