Piękny i taki… dostojny… wygląda jak księżniczka w bajkach, szczupły, z wąską talią i piękną koroną /kwiat/, kołyszący się spokojnie, jakby leniwie trochę, nawet przy lekkim powiewie wiatru. Kwiaty szybko przekwitają, ale fakt, że pąki rozwijają się stopniowo, a na jednej łodydze jest ich kilka, powoduje, że w sumie długo jest kwitnący. I ta gama kolorów, ach…
a tu irysik, który przypomina mi ogródek w moim rodzinnym domu – cały rząd takich rosło wzdłuż domu, pod oknami… znacznie mniejsze i skromniejsze niż te wyżej, ale jakież piękne i jakich wspomnień dostarczają…