W zasadzie bardziej popularny jest kurczak pieczony na soli w całości. Aż dziwne, że dotąd nie zamieściłam przepisu. Wystarczy kurczaka umyć, osuszyć, ułożyć na soli i upiec…nawet bez jakichkolwiek dodatków, a i tak będzie bardzo smaczny, wilgotny i co ważne – bardzo zdrowy /beztłuszczowy/. Taki kurczak też będzie na blogu… za czas jakiś…
Dziś będzie jednak kurczak w kawałkach, do tego trochę „podrasowany” przyprawami.
Składniki
1 kurczak cały lub odpowiednia ilość np. udek /wagowo – ok. 1,5 kg /
1 kg soli /sól obojętnie jaka/
przyprawy:
1 łyżka papryki słodkiej mielonej
½ łyżeczki papryki ostrej mielonej
1 łyżka majeranku
1 łyżka czosnku granulowanego
pieprz
2-3 łyżki oliwy z oliwek
Wykonanie
Kurczaka umyć pod bieżącą wodą, podzielić przynajmniej na połowę /gdy mamy całego kurczaka/ i dokładnie osuszyć za pomocą papierowych ręczników.
Wszystkie suche składniki /przyprawy/ wsypać do miseczki i wymieszać, po czym dodać oliwę i ponownie wymieszać, aż powstanie pasta, którą natrzeć przekrojonego na pół lub inne kawałki kurczaka.
Przyprawione części ułożyć następnie w misce, zakryć szczelnie folią spożywczą i odstawić na noc do lodówki. /Tą czynność można ewentualnie pominąć, jeśli nie mamy na tyle czasu na przygotowanie potrawy i przystąpić od razu do pieczenia/.
Na blasze lub w dużym naczyniu do pieczenia rozłożyć papier do pieczenia i rozsypać na nim cały kilogram soli, wyrównując powierzchnię /grubość warstwy solnej powinna wynosić ok. 1 cm/, a następnie układać kurczaka, przeciętą powierzchnią w dół, a skórą do góry /układać zdecydowanym ruchem, nie przesuwać kurczakiem po soli, bo się do niego przyklei/. Piec ok.1 godz. w temperaturze 180 st.C. Na koniec można włączyć na 5 min. termoobieg. Podawać – najlepiej – z ziemniakami pieczonymi w piekarniku.