Te naleśniki zrobiłam przy okazji… tak, przy okazji. „Chodziły” za mną bowiem od jakiegoś czasu Naleśniki z jabłkowym musem, ale kiedy zabrałam się za smażenie naleśników, cukinia – zziębnięta nieco na balkonie – mrugnęła do mnie zalotnie, przypominając o swoim istnieniu i zachęcając, aby z niej też coś stworzyć. Zaczęłam więc myśleć co? … i wtedy pomyślałam o takim połączeniu – Pieczarki z rusztu i cukinia … chyba fajna kombinacja wyjdzie z tego?… no i wyszła – szybka, smaczna i taka inna.
Składniki /10-11 szt./
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanki mleka
2 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia /będą mięciutkie/
2 łyżki oleju
Farsz
500-600 g pieczarek
2 młode cukinie /zalecana zielona i żółta/
150 g żółtego sera /startego/ + 50 g do posypania po wierzchu
Wykonanie
Naleśniki przygotować zgodnie z przepisem podstawowym.
Cukinię pokroić w cienkie plasterki /lub półplasterki, gdy grubsza/, razem ze skórką.
Pieczarki oczyścić, pokroić w plastry.
Patelnię dobrze rozgrzać i na suchą wrzucić pieczarki. Odparować z wody.
Teraz dopiero dodać masło i smażyć, aż zrobią się dobrze rumiane.
Do podsmażonych pieczarek dodać teraz cukinię i smażyć do momentu, gdy cukinia stanie się szklista, ale nadal pozostanie jędrna. Wówczas już zdjąć z gazu, doprawić solą i pieprzem, ostudzić.
Na połówce każdego naleśnika układać farsz, posypać startym serem i złożyć w chusteczkę /lub inaczej/.
Złożone naleśniki układać w naczyniu żaroodpornym posmarowanym cieniutko masłem/olejem, po wierzchu posypać jeszcze startym serem.
Zapiekać odkryte w piekarniku nagrzanym do temperatury 160 st.C przez 20 min.
Podawać z ulubionym sosem.