Jesień zawsze kojarzy mi się z astrami i … ze śliwkami właśnie. Wg mnie to okres, kiedy powinniśmy nie tylko robić Powidła śliwkowe.
W tym czasie najlepiej smakują też wszelkie ciasta ze śliwkami, ale też dania obiadowe jak racuszki, knedle czy pierogi. No to lepimy pierogi ze śliwkami dopóki sezon trwa.
Składniki /na k. 40 szt/
2 szklanki mąki
2/3 szklanki płynu /pół na pół śmietana i gorąca woda/
1 łyżeczka masła /oleju/
szczypta soli
ok. 50 dkg śliwek węgierek /bez pestek/
2-3 łyżki cukru brązowego
2-3 łyżki stopionego masła
cynamon
Wykonanie
Przygotować ciasto zgodnie z przepisem podstawowym Ciasto na pierogi.
Umyte śliwki podzielić na połówki i usunąć pestki.
Ciasto rozwałkować, wyciąć szklanką kółka.
Krążki napełniać połówkami śliwek, lepić pierogi, a następnie gotować w lekko osolonym wrzątku przez kilka minut od wypłynięcia /aby śliwki się ugotowały/.
Podawać z masłem stopionym z dodatkiem cukru brązowego i cynamonu /masło stopić, gaz wyłączyć, do gorącego dodać cukier i cynamon/.