Piekłam kiedyś Drożdżówki na kefirze ze śliwkami, wyszły bardzo dobre, więc pomyślałam sobie, że tym razem spróbuję upiec pierożki. Oczywiście przepis na ciasto trochę zmodyfikowałam, bowiem zrezygnowałam z jajek i zmniejszyłam ilość cukru. Jako farsz można wykorzystać jedną z propozycji podanych w przepisie na Pierożki drożdżowe pieczone – z różnym farszem, u mnie tym razem z kapustą kiszoną i pieczarkami.
Składniki
0,5 kg mąki pszennej /dałam mąkę „Basia” do wypieków drożdżowych/
1 łyżeczka soli
40 g drożdży świeżych lub 10 g instant
1 łyżka cukru
1 szklanka kefiru
1/2 szklanki oleju
do posmarowania
2-3 łyżki mleka
1 jajko
kminek, mak – na wierzch
Wykonanie
Do głębszej miski rozkruszyć drożdże, dodać cukier, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia się drożdży, dodać lekko podgrzany kefir i olej oraz troszkę mąki, znowu wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce pod przykryciem, aby drożdże zaczęły „pracować”.
Mąkę przesiać, dodać sól oraz rozczyn. Wymieszać /wyrobić/ – ja robię to mikserem /spiralnymi końcówkami/.
Ciasto przykryć i odstawić do wyrośnięcia /musi co najmniej podwoić objętość/.
Gdy użyjemy drożdży instant fazę przygotowania rozczynu oczywiście pominiemy, czyli do ciepłego kefiru i oleju dodamy jedynie cukier, zaś drożdże wymieszamy z mąką, całość połączymy i wyrobimy.
Wyrośnięte ciasto odpowietrzyć, po czym urywać kawałki ciasta, wykładać na stolnicę, wałkować na grubość ok.0.5 cm, wycinać kółka, nadziewać farszem, formować pierożki, układać na blasze wysmarowanej olejem, zostawić do podrośnięcia.
Następnie smarować pierożki roztrzepanym jajkiem i mlekiem, ew. posypać makiem lub kminkiem /lub czym kto lubi/ i piec w piekarniku w temp.180st. ok. 25-30 min. na złoty kolor. Po upieczeniu przykryć żeby zmiękły.