Bardzo dawno nie było u mnie ryby smażonej w panierce. Pora nadrobić zaległości, jednak dziś ryba będzie w nieco odmienionej wersji, tzn. filet będzie wzbogacony o ser żółty. Skoro można podobnie przyrządzać np. schabowe, to dlaczego nie można ryby.
Powiem tak – wyszła zaskakująco smacznie, a z dodatkiem surówki z kapusty kiszonej wprost rewelacyjnie.
Składniki
/ilość filetów wg potrzeb, u mnie 3 filety/
3 filety rybne /u mnie mintaj/
3 plastry żółtego sera
sól, pieprz cytrynowy
przyprawa do ryb
szczypta kurkumy
1 jajko
bułka tarta
olej do smażenia
Wykonanie
Filety rozmrozić wykładając na sito lub papierowy ręcznik kuchenny, osuszyć, posolić i popieprzyć. Odstawić na ok. pół godziny.
Bułkę tartą wymieszać z przyprawą do ryb /1 łyżka wystarczy/ oraz szczyptą kurkumy.
Jajko rozbić z odrobiną mleka lub wody, dodać 1 łyżeczkę przyprawy, dokładnie roztrzepać widelcem.
Rybę panierować najpierw w bułce, następnie położyć plaster żółtego sera,
docinając go tak, aby nie wystawał poza rybę i przypiąć go wykałaczką, aby nie odpadał. Teraz rybę obtoczyć w jajku, a następnie jeszcze raz w bułce.
Smażyć na oleju na rumiano. Po usmażeniu wykałaczki usunąć.
Podawać z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty, idealnej w duecie z rybą.