Tort Szwarcwaldzki z frużeliną

Jest już na moim blogu Tort Czarnolas /Szwarcwaldzki/, ale kiedy ujrzałam ten i poczytałam przepis, zainteresował mnie do tego stopnia, że musiałam go zrobić.
Bardzo zaintrygowała mnie ta dodatkowa masa kisielowa, choć to nic innego jak frużelina z wiśni. Tort był przeznaczony do konsumpcji także przez dzieci, stąd alkohol musiałam wyeliminować, a do nasączenia użyć rozcieńczonego soku.
A przepis jest autorstwa…Ali i prawie nic w nim nie zmieniłam.
tort szwarcwaldzki

Biszkopt

8 jajek
8 łyżek cukru
6 łyżek mąki pszennej
2 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
tort szwarcwaldzki

Frużelina

kompot z wiśni /u mnie 730 g w tym wiśnie 360g/
4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru
100 ml wiśniówki

Bita śmietana

1 l kremówki /u mnie 30%/
5 łyżek cukru pudru /dałam 2 x po 3 łyżki czyli w sumie 6 łyżek/
4 łyżeczki żelatyny /dla pewności dodałam jeszcze śmietan-fix do drugiej połowy śmietany, przeznaczonej do dekoracji/

wiśniówka do nasączenia biszkoptów
wiśnie kandyzowane Gold Pack /dałam galaretkę
płatki czekolady do obsypania

Wykonanie
tort szwarcwaldzki z frużeliną

Biszkopt
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i żółtka – nadal ubijać tak długo, aż ciasto nie będzie  spadać z łyżek z miksera. Mąkę, proszek do pieczenia i kakao przesiać przez sitko. Dodawać porcjami do ubitej masy jajecznej i powoli wymieszać. Wylać na tortownicę 28 cm /u mnie 27 cm/ wyłożoną papierem do pieczenia. Piec około 40 min. w 170 st. Zimny biszkopt przekroić 2 razy uzyskując 3 placki.

Frużelina z wiśni
Wiśnie odsączyć na sitku. Sok z wiśni przelać do garnka i uzupełnić do 0,5 litra wodą. Odlać 0,5 szklanki soku, dodać cukier, mąkę ziemniaczaną i wymieszać. Resztę soku zagotować, wlać rozmieszaną mąkę i ugotować kisiel. Zdjąć z ognia lekko przestudzić, dodać wiśnie, wiśniówkę i delikatnie wymieszać.

Bita śmietana
Kremówkę ubić na dwa razy tzn każde 0,5 litra osobno w odstępach czasowych.
Zimną kremówkę ubić na sztywno, dodać cukier puder i śmietan-fix  i zmiksować. Żelatynę zalać  niewielką ilością wody do napęcznienia, podgrzać i letnią wlać do ubitej śmietany miksując na wolnych obrotach.
tort szwarcwaldzki z frużeliną

Warstwy tortu
biszkopt nasączony wiśniówką /użyłam rozcieńczoną sokiem i wodą/
połowa letniej frużeliny wiśniowej
bita śmietana
biszkopt nasączony wiśniówką /j.w./
druga połowa letniej frużeliny wiśniowej
bita śmietana
biszkopt
bita śmietana /dałam na początek tylko cienką warstwę/

Po złożeniu tortu schłodzić go przez około 3-4 godziny, aby frużelina całkowicie stężała. Ubić drugą kremówkę, posmarować i udekorować boki i górę tortu. na wierzchu ułożyć wiśnie kandyzowane /u mnie kosteczki galaretki/. Tort ponownie odłożyć do schłodzenia.

moja uwaga – jeśli tort będzie też dla dzieci i do nasączenia wyeliminujemy alkohol, koniecznie dodać trochę soku z cytryny

Szarlotka z bitą śmietaną

Taką, lub może tylko podobną szarlotkę jadłam po raz pierwszy u mojej koleżanki Ziuty, chyba na imieninach. Ja byłam wówczas kucharką „w powijakach”, ona zaś gospodynią jak to się mówi „pełną gębą”. Kiedy podała to ciasto do kawy, byłam zauroczona, bo to i pięknie wyglądało, i również wybornie smakowało.
Oczywiście wzięłam przepis, jakkolwiek nie pomnę jakie były potem jego losy.
Ale po latach, kiedy wyszłam z tychże powijaków i zaczęłam już w kuchni raczkować. wypracowałam swój sposób na zrobienie takiego ciasta.
szarlotka z bitą śmietaną

Ciasto kruche

3 szklanki mąki pszennej
1 kostka masła/margaryny
1 łyżka smalcu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 szklanki cukru
3 żółtka
1 łyżka kwaśnej śmietany

Jabłka

2 kg jabłek
3-4 łyżki wody
2 galaretki cytrynowe
2-3 łyżki cukru /do smaku/ – gdy jabłka kwaśne

Bita śmietana

0,5 l śmietany 30%
3 łyżki cukru pudru
1 galaretka cytrynowa
szarlotka z bitą śmietaną

Wykonanie

Mąkę wraz z proszkiem do pieczenia przesiać, następnie posiekać z masłem. Dodać żółtka roztrzepane z cukrem i śmietaną, połączyć wszystko /zlepić delikatnie do kupy, bez zbytniego gniecenia/.
Ciasto podzielić na 3 części, w tym jedną mniejszą /2/5, 2/5 i 1/5/. Z dwóch większych części upiec 2 placki na jasny kolor w takiej samej wielkości blaszkach, zaś z trzeciej mniejszej upiec również mały placek – forma dowolna, będzie przeznaczony do pokruszenia.

Jabłka obrać, pokroić na małe kawałki, wrzucić do garnka, wsypać cukier, podlać wodą i uprażyć, aż będą lekko  miękkie, ale nie może to być mus – mają być to jeszcze twardawe kawałki. Wtedy wsypać galaretki,zestawić z ognia i cały czas mieszać, aż do rozpuszczenia galaretek.

Galaretkę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej wody i wystudzić.
Śmietanę mocno schłodzić. Dodać cukier puder i śmietan-fixy i ubić na sztywno, dodać zimną, ale płynną jeszcze galaretkę, wymieszać, wstawić na chwilę do lodówki, aby stężała.
szarlotka z bitą śmietaną

Na jeden placek wyłożyć gorące jabłka, przykryć drugim plackiem, odstawić do całkowitego ostudzenia.
Na zimne ciasto wyłożyć ubitą śmietanę /można zrobić to dekoracyjnie/, wierzch posypać kruszonką, zrobioną z trzeciego, małego placuszka.

Biała Pavlova

tort Pavlowa
Przepis od ponad roku czekał w kolejce na zrobienie, ale tak jakoś schodziło… w tym roku też miał być z truskawkami, ale remont wpadł nagle, a truskawki nie chciały poczekać. Potem miał być z malinami i też letnie  już się skończyły, ale na szczęście są jeszcze jesienne, do tego borówka amerykańska.

Ale muszę przyznać, że nie poszło łatwo. Na pierwszy rzut oka wydaje się – co tam beza, przecież to żadna filozofia, a jednak…Dwa podejścia na przestrzeni ostatniego okresu zakończyły się kompletną klapą… nie mogłam ustalić właściwej temperatury pieczenia w moim piekarniku – wychodziła mi ze spalonym spodem /ba, zwęglonym wprost/. Ale do trzech razy sztuka – rozpracowałam swój piekarnik i sposób w jaki należy w nim piec bezę  i oto ona w całej okazałości. A czy się udała i była pyszna? o tym niech świadczy fakt, że została zjedzona w całości i nie został nawet okruszek. Ależ się cieszę.

W niedługim czasie pozbieram wszystko co wyczytałam w różnych miejscach, jak też własne spostrzeżenia na temat bezy i zamieszczę w poradach.
tort Pavlowa

Składniki

6 białek dobrze schłodzonych /raczej z większych jaj/
szczypta soli
300 g cukru /drobnego lub pudru/
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki octu różanego lub winnego /ostatecznie ocet zwykły lub sok z cytryny/

400-500 ml śmietany 30% /dobrze schłodzona/
3 łyżki cukru pudru
400 g dowolnych świeżych owoców miękkich /truskawek, malin, poziomek, czarnej jagody, borówki amerykańskiej/
tort Pavlowa

Wykonanie

Beza

Rozgrzać piekarnik do   temperatury 150 st. C z włączonym termoobiegiem.
Blachę będącą na wyposażeniu piekarnika umieścić na samym dole piekarnika /I poziom/ – ma to zabezpieczyć potem bezę od przypalenia od spodu. Na środkowym poziome umieścić kratkę do pieczenia, na której potem umieścimy blaszkę z bezą.
Dużą blaszkę do pieczenia /mam taką  30×40 cm/ wyłożyć papierem do pieczenia, a na środku narysować okrąg o  średnicy ok. 22-23 cm /najlepiej odrysować od dna tortownicy, talerza lub pokrywki/.
tort Pavlowa   przed pieczeniem

Białka ubić na najniższych obrotach ze szczyptą soli do białości, a kiedy już zbieleją i zaczną sztywnieć, zwiększyć obroty na maksymalne i nie przerywając ubijania stopniowo dosypywać po 1 łyżce cukru /każdą następną porcję dodawać, gdy poprzednio dodana już  się rozpuści w białkach/ – cały czas ubijać. Kiedy masa będzie już szklista i podwoi swoją objętość, dodać mąkę, a potem ocet. Jeszcze chwilę miksować do połączenia się składników.
Masa powinna mieć gęstą i sztywną konsystencję.

Ubitą  masę wyłożyć na przygotowany już papier do pieczenia i uformować bezę tak, aby boki były podniesione, a w środku było zagłębienie – tu będzie docelowo miejsce na masę.
tort Pavlowa     upieczona

Blaszkę z bezą wstawić do piekarnika /nagrzany już do temp. 150 st.C / i od razu obniżyć temp  do 120 st.C. Piec  1godz, potem piekarnik wyłączyć i przez 10 min trzymać zamknięty jeszcze,  a następnie lekko uchylić delikatnie drzwiczki i przez następną 1 godz niech beza powoli w piekarniku stygnie

Wysuszoną bezę wyłożyć na talerz, zdjąć pergamin, wyłożyć ubitą śmietanę kremówkę i dowolne owoce.

Bita śmietana

Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno z dodatkiem cukru pudru /można bez cukru jeśli ktoś woli mniej słodką/, wyłożyć na blat bezowy i udekorować owocami. /uwaga – śmietanę ubijać na niższych obrotach – prędkość 1-2/.
tort Pavlowa

dodatkowe uwagi

– Bezę najlepiej upiec  wieczorem dnia poprzedniego.
– Jeżeli w trakcie pieczenia beza zaczyna się rumienić, a chcemy żeby  była biała, należy przykryć blachę folią aluminiową lub pergaminem, ale tak, by nie   dotykała białek.
– Do śmietany można dodać cukier puder /maks. 1/2 szklanki/ oraz rozpuszczoną w 1/2 szklani wody żelatynę lub galaretkę, ale nie jest to warunek   konieczny.
– Kremówkę z owocami dobrze jest wyłożyć na blat bezowy na godzinę przed podaniem.

a tu Pavlova z truskawkami
tort Pavlova z truskawkami

Biszkopt z truskawkami na kremie z mascarpone

W tym roku otwieram sezon truskawkowy tym właśnie ciastem, a nie jak zwykle torcikiem truskawkowym.
W końcu jakaś odmiana po wielu latach musi być.
biszkopt z truskawkami i mascarpone

Biszkopt

1 szklanka mąki krupczatki
2/3 szklanki cukru
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem mascarpone

250-350 g zimnej śmietany kremówki /dałam 330g – 30%/
250 g serka mascarpone
4-5 łyżek cukru pudru
biszkopt z truskawkami i mascarpone

Dodatkowo

60-70 dkg truskawek
2 galaretki truskawkowe

Wykonanie

Białka ubić na sztywną pianę z odrobiną soli. Następnie cały czas ubijając dodawać stopniowo cukier /dałam w 3 rzutach/ oraz po jednym żółtku. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać do utartej masy i ubijać jeszcze chwilkę na najmniejszych obrotach lub wymieszać łyżką.
Piekarnik nagrzać do temp. 150 st./grzałka dolna/, włożyć ciasto, włączyć termoobieg i piec 20 min./ewentualnie temperaturę zwiększyć do 160 st.C/.
Po upieczeniu ciasto ostudzić w blaszce i dopiero z niej wyjąć

Śmietanę i serek dobrze schłodzić.
Śmietanę ubić na sztywno, dodając pod koniec cukier puder – ubić, dodać serek –  krótko ubić.

Na zimny biszkopt wyłożyć masę, na niej ułożyć truskawki /jeśli są duże przekroić na pół/, zalać tężejącą galaretą, przygotowaną wg przepisu na opakowaniu.

Ciasto z bitą śmietaną i arbuzem

Jako, że jutro ponoć ma być znowu bardzo gorąco, dziś zrobiłam to ciasto … połączenie ubitej, zimnej śmietany w towarzystwie arbuza i galaretki to deser w sam raz na upał.
Do śmietany dodałam galaretkę cytrynową, zaś na wierzch wiśniową.
ciasto z arbuzem

Składniki na ciasto   

6 jajek
24 dag cukru
18 dag mąki tortowej
1 kopiata łyżka mąki ziemniaczanej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
5 łyżek gorącej wody
szczypta soli

Dodatkowo

1 litr śmietany kremówki  30%
2 łyżki  cukru pudru
1 galaretka cytrynowa /lub truskawkowa/
2 opakowania śmietan-fix

ok. pół średniego arbuza wypestkowanego i pokrojonego na kawałki ok.1,5-2cm
2 galaretki wiśniowe /lub truskawkowe/
ciasto z arbuzem tu z 2/3 porcji

Wykonanie

Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, porcjami dodawać cukier na zmianę z gorącą wodą. Teraz kolejno dodawać żółtka. Obie mąki przesiać z proszkiem do pieczenia, dodać stopniowo do ubitej masy, delikatnie wymieszać. Wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia /samo dno/. Piekarnik nastawić na 130 st.C (z termoobiegiem), po włożeniu ciasta do piekarnika zwiększyć temperaturę do 165st.. Piec ok. 20 minut.

Galaretkę cytrynową /truskawkową/ rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej wody, wystudzić.
Śmietanę mocno schłodzić. Dodać cukier puder i śmietan-fixy i ubić na sztywno /uważać, żeby nie „przedobrzyć” z ubijaniem i nie zrobić masła!!!/, dodać zimną, ale płynną jeszcze galaretkę, wymieszać
Na upieczony biszkopt wyłożyć ubitą śmietanę z dodaną galaretką i włożyć na ok. 30 minut do lodówki, żeby lekko stężało. Wyjąć ciasto z lodówki, poukładać pokrojony arbuz, można go lekko powciskać żeby potem nie wystawał ponad galaretkę. Dwie pozostałe galaretki rozpuścić wg przepisu na opakowaniu. Tężejące wylać na ciasto, schłodzić do stężenia.
z arbuzem

Uwagi
– Myślę, że można zrobić z innymi owocami miękkimi, np. maliny, truskawki czy borówki
– Ciasto na dużą blachę – blaszka o wymiarach 30x40cm
– na blachę normalną /23×34/ wystarczy zrobić z 2/3 porcji, ale 2 galaretki na wierzch
– na tortownicę kwadratową lub o śr. 26-28 cm wystarczy z 1/2 porcji
Inspirację na ciasto znalazłam tutaj, skorzystałam z pomysłu i przepisu na biszkopt /rewelacja/, zaś śmietanę przygotowałam wg mojego przepisu na wuzetkę.

Ciasto ZIELONE JABŁUSZKO

Kiedy zobaczyłam to ciasto po raz pierwszy, od razu wiedziałam, że będzie pyszne. Pięknie się nazywało,  pięknie wyglądało. Oczywiście kiedy przystąpiłam do jego wykonania, parę rzeczy zmieniłam tak, że w końcu wyszło ciasto podobne, ale jednak inne. Podobne tylko  w wyglądzie…. ale nazwa była tak urocza, że musiałam ją zostawić.
ciasto-zielone-jabluszko

forma 24×36 cm

Ciasto

4 jaja
1 szklanka mąki pszenne
1 szklanka cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Masy

1 kg jabłek lub 1 słoik jabłek prażonych + 3 jabłka
2 galaretki agrestowe + 1 szklanka wody

2 śmietany kremówki 30% po 200 g
1 galaretka cytrynowa + 1/4 szklanki wody

gorzka czekolada
ciasto-zielone-jabluszko-3
Wykonanie

Jajka z cukrem ubić mikserem „do białości”. Następnie dodać przesiane obie mąki i proszek do pieczenia. Wymieszać drewnianą łyżką. Ciasto przełożyć do formy. Piec około 30-35 min w temp. 150-160 stopni C.

Galaretki agrestowe rozpuścić w 1 szklance wody, ostudzić.
Jabłka obrać, pokroić w kostkę, podlać w rondlu kilkoma łyżkami wody i prażyć pod przykryciem kilka minut, żeby tylko jabłka zmiękły, trochę ostudzić.
Jeśli użyjemy gotowych jabłek prażonych, należy je wyłożyć do rondla, dodać pokrojone w kostkę surowe jabłka i też chwilę razem prażyć.
Gęstniejące  galaretki połączyć z jabłkami i taką ścinającą się masę wyłożyć na biszkopt.

Galaretkę cytrynową rozpuścić w 1/4 szklanki gorącej wody i ostudzić. Ochłodzoną śmietanę ubić na sztywno, dodać zimną już, ale płynną galaretkę, ubić. Masę wyłożyć na jabłka, włożyć do lodówki. Na koniec na wierzch zetrzeć gorzką czekoladę.
ciasto-zielone-jabluszko-2

inspiracją był ten przepis

Tort Czarnolas /Szwarcwaldzki/

Wyśmienity tort, niezbyt pracochłonny, trzeba tylko mieć jeszcze dodatkowo w zapasie wiśnie. Mogą być z kompotu, albo w soku własnym, ale wyśmienicie smakują z nalewki wiśniowej /i te używam najczęściej/.
Przepis na tort spisałam kiedyś z programu TV „Domowa Kawiarenka”, który prowadził mistrz cukiernictwa – Tadeusz Gwiaździński. Pamiętam, jak nie wszystko dokładnie udało mi się zapisać i stawałam na głowie, żeby obejrzeć powtórkę programu i uzupełnić zapiski. Teraz przepis można znaleźć na wielu forach kulinarnych, na których zresztą miałam przyjemność spotkać się również z p. Tadeuszem /występował oczywiście pod różnymi nickami/. To właśnie jego tort był inspiracją do tego prezentowanego tutaj.
tort czarnolas wg Agatki

Składniki 
8 jaj /białka + żółtka/
szczypta soli
150g mąki
150g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 budyń czekoladowy
2 łyżki kakao
1/2 proszku do pieczenia /2 płaskie łyżeczki/
tort czarnolas wg Agatki tu z jasnym biszkoptem

1 słoik wiśni 800-900 ml
poncz wiśniowy /do kompotu dodać wódki lub do wody wiśniówki w proporcji 2:1/

1 l śmietany kremówki /min. 30 %/
1,5-2 małych opakowań cukru waniliowego
4-5 łyżek cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny + ok. pół szklanki wody
50 g gorzkiej czekolady /pół tabliczki/

Wykonanie
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodać cukier i cukier waniliowy, ubić, dodawać żółtka i już tylko mieszać delikatnie łopatką/łyżką, dodać przesianą mąkę, budyń, proszek do pieczenia, kakao, wymieszać. Ciasto przełożyć do tortownicy /śr. 26 cm/ wstawić do piekarnika nagrzanego do 150-160 st. C piec 30-35 min.
Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej.

Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie.
Mocno schłodzoną śmietanę ubić na sztywno, dodając cukier i cukier waniliowy, połączyć z ostudzoną żelatyną.
Wiśnie osączyć, kilkanaście odłożyć do dekoracji.

Biszkopt przeciąć na 3 krążki, każdy skropić ponczem, przekładać śmietaną i wiśniami. Boki i górę też posmarować śmietaną, boki dodatkowo obsypać pokruszonym biszkoptem, wierzch posypać startą czekoladą i udekorować różyczkami ze śmietany, na każdej kładąc wiśnię. Lubię też wierzch polać roztopioną gorzką czekoladą /zamiast smarować śmietaną/ i udekorować bitą śmietaną i wiśniami.
Tort schłodzić w lodówce do następnego dnia.

Wuzetka

Ciasto nie dość, że łatwo i stosunkowo szybko  się robi, to jeszcze wyśmienicie smakuje i atrakcyjnie wygląda. Do tego można je upiec w blaszce prostokątnej, bądź też w tortownicy, wtedy może być jako tort.
W zależności od przeznaczenia wuzetki, można ją wykończyć polewą czekoladową np. z gorzkiej czekolady i zrobić dekorację z części bitej śmietany, lub też na wierzch ciasta posmarować cienką warstwę bitej śmietany i posypać gorzką czekoladą, startą na grubych oczkach.
wuzetka

Ciasto

6 jaj
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
2 budynie czekoladowe
2 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka octu
3 łyżki oleju

Śmietana

1 l śmietany kremówki /min. 30%/
1 galaretka cytrynowa
1/2 szklanki cukru pudru
2 opakowania śmietan-fix

Poncz

mocna herbata
sok z cytryny /+ rum/

Wykonanie

Jajka schłodzić. Oddzielić białka od żółtek.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno, dodając pod koniec cukier. Żółtka wymieszać widelcem osobno z proszkiem do pieczenia i octem. Dodać do ubitych białek, wymieszać łopatką wybierając dokładnie od spodu, aby wtłoczyć jeszcze trochę powietrza. Dodać przesianą mąkę, budyń i kakao, delikatnie wymieszać, a na końcu wmieszać również olej.
Ciasto wylać na blachę /u mnie 23×34 cm/ wyłożoną na spodzie papierem do pieczenia, piec 30-40 min. w temp. 150 st. C /termoobieg/ lub 170 st. C /góra-dół/ – ciasto wkładać do ciepłego już piekarnika. Sprawdzić dla pewności patyczkiem czy upieczone.
Blaszkę wyjąć z piekarnika, upuścić ją na blat z wysokości ok. 30-40 cm, a następnie odwrócić na kratkę /deseczkę/ i pozostawić do ostudzenia.
Najlepiej dopiero na drugi dzień przekroić ciasto na 3 części, naponczować i przekładać bitą śmietaną.

Galaretkę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej wody i wystudzić.
Śmietanę mocno schłodzić. Dodać cukier puder i śmietan-fixy i ubić na sztywno /uważać, żeby nie „przedobrzyć” z ubijaniem i nie zrobić masła!!!/, dodać zimną, ale płynną jeszcze galaretkę, wymieszać, wstawić na chwilę do lodówki, aby stężała.
Smarować i dekorować ciasto wg propozycji podanych na wstępie, po uprzednim nasączeniu poszczególnych warstw ciasta.