Chleb domowy ekspresowy z kminkiem

Mam nawrót ochoty pieczenia chleba … no tak mam… przychodzi okres, że mi się chce, potem mija, albo wręcz zaczynam „dietować” i nie jem chleba wcale… teraz chce mi się piec i jeść chleb domowy. A ponieważ specjalistką od pieczenia chleba nie jestem i nigdy nie byłam, podpatruję tu i tam, próbuję i … nabieram doświadczenia, bo nigdy nie wiadomo, co życie przyniesie i co może się przydać jeszcze.
Chleb upiekłam w foremkach mniejszych, dzięki czemu mam 3 chlebki, a smakuje mi bardzo. Chrupiąca skórka, zaś miąższ mięciutki, no i ten kminek tu i ówdzie….

Składniki /3 foremki 11×23 cm   lub 2 foremki 25×12 cm/

4,5 szklanki mąki pszennej /u mnie typ 600/
1 płaska łyżka soli
1 płaska łyżka cukru
1 opakowanie drożdży suszonych 7 g
1,5-2 szklanek ciepłej wody wymieszanej z mlekiem
4 łyżki oleju
kminek – ziarna

Wykonanie

Do miski miksera wsypać cztery szklanki, dodać sól, cukier oraz suszone drożdże oraz wlać wodę wymieszaną z mlekiem. Wyrobić przy użyciu haków, dodając w czasie wyrabiania jeszcze ok. pół szklanki mąki. Wyrabiać do momentu, aż ciasto będzie odchodziło od miski. Wtedy wlać olej i wyrobić do czasu wchłonięcia oleju przez ciasto. Na koniec dodać jeszcze ziarenka kminu – ilość wg własnego uznania. Wyrobione ciasto odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia /ok.20-30 min. powinno podwoić objętość/.

Teraz obsypać boki ciasta /na styku z miską/ mąką – ok. 2 łyżki, ponownie wyrobić przez chwilę, aby ciasto odgazować i aby wchłonęło podsypaną mąkę.

Wyrobione ciasto przełożyć do foremek posmarowanych tłuszczem, można ponacinać ciasto w poprzek, a następnie posmarować mlekiem i posypać ulubionymi nasionami /u mnie również kminek/.
Tak przygotowane ciasto odstawić na 20-30 min do wyrośnięcia.

Piec w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez 25-30 min., a następnie zmniejszyć temperaturę do 180 st. C i piec jeszcze ok 20-25-30 min. /zależy od piekarnika/ – grzanie góra-dół, I poziom/.
Studzić na kratce, kroić gdy już całkiem wystygnie.

Chlebek ziołowy do odrywania

Przypomina nieco  Bułeczki serowo-czosnkowe do odrywania, jednak jest to typowy chlebek, bez nadzienia i przygotowywany znacznie prościej. A sposób wykonania podpatrzyłam u Maniusi.
 

Składniki

500 g mąki pszennej
300 ml cieplej wody
2 łyżki oliwy/oleju
25 g świeżych drożdży /lub 8 g suchych drożdży/
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli

50 g masła
3 ząbki czosnku
pół pęczka natki pietruszki drobno posiekanej (u mnie suszona)
1 łyżka czosnku niedźwiedziego /suszony/

Wykonanie

Drożdże wymieszać z cukrem i odstawić na chwilkę, aby się zrobiły płynne. Do miski wsypać mąkę, sól, dolać wodę i olej i drożdże. Wyrobić ciasto ręcznie lub za pomocą miksera z hakiem.
Gdy użyjemy drożdży suszonych od razu wsypać do miski i wyrabiać.
Odstawić do wyrośnięcia na godzinę.

Wyrośnięte ciasto przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem i rozciągnąć palcami. Grubość około 3-4 cm.
Zostawić do wyrośnięcia na 30-40 minut. Ponacinać nożem – zrobić kratkę.

Rozpuścić masło. Wymieszać z wyciśniętymi ząbkami czosnku i posiekaną natką oraz czosnkiem niedźwiedzim. Posmarować ciasto. Piec w piekarniku nagrzanym do 170-175 st. C (II poziom grzanie góra-dół) przez 25-30 minut.

Chleb domowy – prościuch

U mnie z pieczeniem chleba to takie etapy, przypływy i odpływy, fale… wpadam okresowo w chęć wypieków, potem mi przechodzi, po jakimś czasie znowu wraca… teraz jest fala przypływu i znowu domowy chleb. Tym razem chleb bardzo prosty, łatwy do zrobienia nawet dla początkujących, a ja też do takich należę, bo nie mam za dużej wprawy w jego pieczeniu, udanym zawsze.
Chleb ten wypatrzyłam na youtube, u Sylwi Machnik-Milma. Jest prosty, ale bardzo dobry. Każdemu się uda. Tym razem dodałam pestki dyni i troszkę siemienia lnianego, po wierzchu posypałam makiem.

Składniki /u mnie 2 foremki 25×12 cm/

1 kg mąki /może być jeden rodzaj lub dowolna mieszanka/
1 szklanka otrąb pszennych /lub razowych/ lub płatków owsianych
1/2 szklanki ziaren /słonecznik, siemię lniane, czarnuszka, kminek, pestki dyni/
2 łyżki soli /najlepiej niejodowanej/
1 łyżka cukru
25-30 g drożdży świeżych –
1 litr ciepłej wody /około/
trochę oleju – ok. 3 łyżki
 

Wykonanie

Wymieszać wszystkie składni, a następnie lekko wyrobić i zostawić tak ok.20-30 min. do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto odgazować, przełożyć do keksówek wysmarowanych smalcem/olejem i wysypanych otrębami/płatkami owsianymi/bułką tartą, wierzch posmarować odrobiną oleju/wody, ewentualnie posypać czym kto lubi i odstawić jeszcze na 20-30 min. do wyrośnięcia.

Na spód piekarnika włożyć naczynie z wodą.
Piekarnik nagrzać do 200 st. C. wstawić foremki z chlebem /II poziom/ i piec przez 20 min. grzanie góra/dół, potem już wyłączyć grzałkę górną /będzie włączony sam dół/ i piec jeszcze ok.40-45-50 minut.
Po upieczeniu wyłożyć na kratkę.

Chleb z prażoną cebulką

Chodził za mną od dawna taki chlebuś z cebulką. Wprawdzie dodawałam już prażoną cebulkę do chleba, ale jej dodatek był niewielki, taki … między innymi.
Tym razem cebulka będzie w nieco większej ilości i jako dodatek jedyny. A chleb? bardzo smaczny i aromatyczny, polecany zwłaszcza lubiącym zapach smażonej cebulki.
 

Składniki /u mnie 2 foremki 25×12 cm/

650 g mąki pszennej
6 łyżek prażonej cebulki
2 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy/oleju
425 ml ciepłej wody
7 g suchych drożdży
1 łyżeczka cukru
opcjonalnie można dodać:
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka czosnku granulowanego
1 łyżeczka suszonych pomidorów z bazylią

Wykonanie

W dużej misce (ja użyłam misy od miksera) wymieszać ze sobą mąkę, cebulkę, sól, drożdże i oliwę/olej. Następnie powoli dolewać wodę, stale wyrabiając ciasto mikserem. Po dodaniu wody wyrabiać ciasto mikserem jeszcze przez około 10 minut, do momentu, aż będzie gładkie i elastyczne.
Wszystkie te czynności można również wykonać ręcznie.

Wyrobione ciasto przełożyć do miski dokładnie wysmarowanej oliwą/olejem. Ciasto posmarować oliwą/olejem również z wierzchu. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na około godzinę, aż do podwojenia objętości.

Po tym czasie ciasto ponownie zagnieść i przełożyć do foremek wysmarowanych smalcem/masłem i oprószonych mąką. Wierzch skropić wodą, naciąć na górze ostrym nożem, można posypać np. kminkiem lub makiem i odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce, aby trochę podrósł.

Piec w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez 30 min. /u mnie 20 min./, a następnie zmniejszyć temperaturę do 180 st. C i piec jeszcze ok 20-25 min. /u mnie 30 min./ – grzanie góra-dół, I poziom/.
Studzić na kratce, kroić najlepiej jak już całkiem wystygnie.

Przepis Gospodyni Miejskiej, z moimi zmianami w zakresie pieczenia,  poniżej również uwagi autorki.

Uwagi do przepisu:

Drożdże instant (suche) można zastąpić świeżymi. 7g drożdży instant to 25g drożdży świeżych.
W przypadku użycia drożdży świeżych, nie ma konieczności ich rozrabiania. Wystarczy je pokruszyć i tak jak drożdże instant wrzucić do miski.
Cebulkę prażoną można zastąpić innymi, ulubionymi dodatkami np. kminkiem, czerwoną papryką w proszku, itp.
W przypadku przygotowywania chleba mikserem, należy użyć haka do ciasta drożdżowego.

Przepis przeliczony na 1 kg mąki:
1 kg mąki
654 ml wody
3 łyżeczki soli
3 łyżki oliwy/oleju
10 łyżek prażonej cebulki
około 11 g suchych drożdży (dać raczej 2 opakowania po 7 g).

Chleb domowy bez wyrastania

Chleb pieczony „na szybko”… nie wymaga wyrastania, a jest równie smaczny jak Chleb domowy 3-krotnie wyrastany. Można go dowolnie urozmaicać, dodając coraz to inne dodatki. U mnie tym razem dodałam cebulkę prażoną i kminek, ale można dodawać to co lubimy np. len, słonecznik, dynię, płatki owsiane.
Chleb z tego przepisu wyszedł mi wilgotny, ale dość ciężki, myślę, że warto mieszać różne mąki, bądź dodać jednak kilka łyżek płatków owsianych.
 

Składniki /2 foremki 11×23 cm/

1 kg mąki pszennej typ 650
1 l dobrze ciepłej wody
14 g drożdży instant /2 torebki po 7 g/
1 łyżeczka cukru
3 łyżeczki soli
2 łyżki ziaren kminku
2 kopiate łyżki prażonej cebuli

Wykonanie

Do dużej miski wsypać wszystkie suche składniki, wymieszać, wlewać stopniowo ciepłą wodę i dokładnie mieszać /mieszać np. drewnianą łyżką lub przy użyciu haków/.
Blaszki wysmarować masłem i oprószyć mąką. Przełożyć ciasto w równych porcjach, wyrównać wierzch /można posypać z wierzchu kminkiem, makiem lub czarnuszką/.

Blaszki z ciastem wstawić do piekarnika, nagrzanego już do 180 st C. i  piec ok. 1 godz.   /I poziom grzanie góra-dół/.
Po upieczeniu wyciągnąć chleby z blaszek i zostawić na kratce do całkowitego wystudzenia.

źródło

Chleb domowy z ziarnami

Chleb prosty do wykonania, dużo mieszania i czekania, powiedziałabym mało pracochłonny, a tylko czasochłonny. Efekt końcowy bardzo zadowalający bo chleb jest smaczny, zdrowy, lekko wilgotny i do tego efektownie się prezentuje.

A recepturka od Moniki Smakołyki.

foremka u mnie 11×23 cm

Składniki

20 g świeżych drożdży
300 ml ciepłej wody
½ łyżeczka cukru
100 g mąki krupczatki
170 g mąki pszennej /u mnie typ 650/
1 płaska łyżeczka soli
50 g siemienia lnianego
150 g łuskanego słonecznika
50 g pestek dyni
20 g sezamu czarnego /pominęłam, można dać biały/
50 g orzechów włoskich

dodatkowo – olej rzepakowy do wysmarowania formy i ciasta

Wykonanie

W dużej misce rozpuścić drożdże w ciepłej wodzie z dodatkiem cukru. Dodać wszystkie ziarna, pokrojone na ćwiartki orzechy, mąkę krupczatkę i całość wymieszać dużą łyżką. Przykryć folią spożywczą i pozostawić w temp. pokojowej na ok. 20 min.

Mąkę pszenną wymieszać z solą, dodać do wyrośniętego zaczynu i ponownie całość wymieszać za pomocą łyżki, do połączenia się składników.
Przykryć folią i odstawić na kolejne 30 min.

Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia i dokładnie wysmarować olejem, dzięki czemu chleb z łatwością wyciągniemy.

Ciasto po wyrośnięciu przełożyć do formy i przykryć folią. Odstawić na ok. 45 min. do wyrośnięcie.

Piekarnik nagrzać do temp. 225°C.

Wierzch ciasta delikatnie, za pomocą pędzelka, posmarować olejem. Włożyć do nagrzanego piekarnika, piec 5 minut, następnie obniżyć temperaturę do 185°C i piec jeszcze ok. 30 min.

Chleb po upieczeniu i wyciągnięciu z foremki, można jeszcze odwrócony /już bez foremki położyć na kratce/ włożyć na 2–5 min. do piekarnika, żeby skórka się zarumieniła i była chrupiąca.

Chleb codzienny z chrupiącą skórką na maślance

Od czasu do czasu piekę chleb. W tym roku postanowiłam, że w okresie jesienno-zimowym będę to robić na każdy weekend, przy okazji jakiegoś wypieku ciasta, bo co jak co, ale ciasto na weekend być musi.
No to skoro słowo się rzekło… tym razem upiekłam chleb na maślance. Wprawdzie piekłam już kiedyś Chleb słonecznikowy na maślance, ten będzie jednak wg nieco innej recepturki i bez słonecznika.
Przepis podpatrzyłam u Kasi, podaję go w niezmienionej treści, jednak ja tym razem użyłam tylko mąki pszennej typ 650, bo tylko taką miałam na stanie.
 

Składniki /u mnie 2 foremki 25×12 cm/

500 g mąki pszennej
300 g mąki żytniej
500 ml maślanki ( ciepłej )
30 g świeżych drożdży (lub ok 15 g suchych)
50 ml letniej wody
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru

Pomada – na posmarowanie chleba:

100 ml wrzątku
1 łyżka mąki
szczypta soli


Wykonanie

Do ciepłej maślanki wkruszyć drożdże, dodać cukier i wymieszać, aż drożdże się rozpuszczą.
Do misy robota wsypać obie mąki, dodać sól, wodę i wymieszaną maślankę z drożdżami. Zagnieść ciasto, następnie posypać je mąką, przykryć ściereczką – i odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
Po tym czasie zagnieść ciasto ponownie na podsypanej mąką stolnicy. Uformować bochenek i ułożyć go na posypanej mąką blaszce od piekarnika, nakryć ściereczką i odstawić jeszcze na ok 30 min. /ja piekłam w foremkach/.
W tym czasie do wrzątku dodać 1 łyżkę mąki i szczyptę soli, wymieszać i tą mieszanką posmarować chleb.
Piec w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez 30 min. /u mnie 20 min./, a następnie zmniejszyć temperaturę do 180 st. C i piec jeszcze ok 20-25 min. /u mnie 30 min./.
Studzić na kratce, kroić najlepiej jak już całkiem wystygnie.

Chleb z suszonymi pomidorami

Byłam bardzo ciekawa jego smaku, bo pomidory suszone wprost uwielbiam. I nie zawiodłam się, choć muszę przyznać, że zaraz po upieczeniu był bardziej mi smakował. Taki świeżutki, jeszcze lekko cieplutki, to … niebo wprost…

Składniki /forma 10×27 cm lub 25×12 cm/

500 g mąki pszennej chlebowej /u mnie typ 650/
300-350 g ciepłej wody
1 mała łyżeczka miodu
1 opakowanie drożdży suszonych /7 g/
2 łyżeczki soli
5-6 szt. suszonych pomidorów
garść płatków owsianych/otrębów
ziarna lnu/słonecznika

Wykonanie

Do miski miksera wlać ciepłą wodę /na początek dać 300 g/, dodać miód i suszone drożdże, wymieszać.
Dodać mąkę oraz wszystkie pozostałe składniki, w tym również pokrojone drobno pomidory i przy użyciu haków wyrobić ciasto /jeśli trzeba dodać resztę wody/.
Miskę przykryć lnianą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 60 min..

Formę keksową wysmarować olejem, wysypać delikatnie bułką tartą lub płatkami owsianymi /albo jednym i drugim/ i wyłożyć do niej ciasto.
Wyrównać, posmarować delikatnie wodą, posypać np. płatkami owsianymi i odstawić ponownie do wyrośnięcia na ok. 30 min.

Piec 55 minut w temp 180 st.C /II poziom grzanie góra dół/.
Po tym czasie zostawić w wyłączonym już piekarniku przez 5 minut, następnie wyłożyć z formy na kratkę i pozostawić do wystygnięcia.

Chleb w garnku pieczony – szybki

Zamieściłam niedawno przepis na Chleb w garnku pieczony, jednak ciasto przed pieczeniem musi dość długo „leżakować”, a sam proces pieczenia też jest rozciągnięty w czasie poprzez nagrzewanie pierw naczynia.
Dziś proponuję podobny chleb, jednak upieczony w jakże krótszym czasie i w prosty sposób.
Chleb wyszedł bardzo dobry, powiem nawet, że lepszy od poprzedniej wersji, a pieczony też z mąki typ 750..
Jedyny mankament to zbyt spieczony może /ja nie lubię chleba zbyt spieczonego/, ale to już moja wina. Nie piekłam go bowiem jak uprzednio w naczyniu żaroodpornym, lecz w rondlu podłużnym /bo chciałam owalny kształt/ i widać, że jest on /rondel/ nie dość gruby jak na taki wypiek. Reszta bez zarzutu. I prosto i szybko i smakowicie.

Składniki

750 g mąki pszennej /najlepsza chlebowa typ 650/ lub mieszanej
2 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy
25 g świeżych drożdży /lub 7 g suchych/
1 łyżeczka cukru
2 szklanki ciepłej wody
opcjonalnie – ulubione dodatki

Wykonanie

Drożdże wkruszyć do garnka, dodać cukier, zalać ciepłą wodą, wymieszać do rozpuszczenia drożdży, odstawić na 10 min. Z drożdżami suchymi postąpić podobnie.
Do dużej miski przesiać mąkę, dodać sól, oliwę, rozczyn z drożdży, ewentualnie /opcjonalnie/ dodatki i wymieszać dokładnie łyżką lub mikserem, do połączenia się składników.
Miskę nakryć folią i ściereczką i odstawić na ok. 1 godz. w ciepłe miejsce.
Po tym czasie wyjąć ciasto na stolnicę oprószoną mąka, uformować bochenek i włożyć go do naczynia /zimnego/, posmarowanego delikatnie olejem. 
Naczynie wstawić do zimnego piekarnika, ustawić grzanie na 190 st.C /II poziom grzanie góra-dół/ i piec pod przykryciem 30 min. licząc czas pieczenia dopiero od momentu całkowitego nagrzania się piekarnika do wymaganej temperatury czyli do
190 st C.
Po 30 minutach zdjąć pokrywkę i piec jeszcze ok 25 min.
Po upieczeniu wyłożyć na kratkę.

Uwaga – czas i temperaturę pieczenia dostosować do swojego piekarnika, bo niestety, każdy piekarnik piecze trochę inaczej.

Chleb w garnku pieczony

Długo wyczekał się przepis na ten chleb w  kolejce na realizację. Dziś stało się. Chleb upieczony, zdegustowany, powiem tak – łatwy do zrobienia, a smak… sama nie wiem. Miałam mąkę typ 750 /pierwszy raz spotkałam się z tą mąką/, więc chleb trochę inny niż zawsze mi wyszedł. Poza tym do ciasta dodałam kminku i ten ciut zdominował smak, choć nie dałam go przesadnie dużo.

Składniki

750 g mąki pszennej /najlepsza chlebowa typ 650/ lub mieszanej
2 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy
25 g świeżych drożdży /lub 7 g suchych/
1 łyżeczka cukru
2 szklanki ciepłej wody
opcjonalnie dodatki /nie muszą być/: kminek, słonecznik, pestki dyni, siemię lniane, otręby, prażona cebulka, suszone pomidory

Wykonanie

Drożdże wkruszyć do garnka, dodać cukier, zalać ciepłą wodą, wymieszać do rozpuszczenia drożdży, odstawić na 10 min. Z drożdżami suchymi postąpić podobnie.
Do dużej miski przesiać mąkę, dodać sól, oliwę, rozczyn z drożdży, ewentualnie /opcjonalnie/ dodatki i wymieszać łyżką lub mikserem, do połączenia się składników.
Miskę nakryć folią i ściereczką i pozostawić na 12-18 godzin /np. na noc/ w temperaturze pokojowej do wyrośnięcia /bardzo rośnie, stąd naczynie musi być odpowiednio duże/. Można też wstawić do lodówki /wiele osób wstawia na ten czas do lodówki, ja pozostawiłam w kuchni na blacie.

Po upływie tego czasu ciasto ponownie wyrobić mikserem /haki/ i znowu przykryć i odstawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia.

Kiedy ciasto już wyrośnie, do zimnego piekarnika wstawić pierw samo naczynie żaroodporne/rondel z pokrywką /można delikatnie wysmarować go olejem/, ustawić temperaturę na 230 st.C i rozgrzać piekarnik do osiągnięcia wymaganej temperatury. Następnie zmniejszyć temperaturę do 200 st. C. wyjąć naczynie, przełożyć do niego ciasto uformowane w bochenek, przykryć gorącą pokrywką i piec /temp. 200 st.C/ przez 30-40 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę z naczynia, zmniejszyć temperaturę do 180 st.C i piec jeszcze 15-20 minut. Po upieczeniu wyłożyć na kratkę.