Cudowny akcent w szarym, smutnym już, jesiennym ogrodzie.
Miałam kiedyś o kwiatach brązowych i różowych, brązowe zniknęły bezpowrotnie, a różowe?
są, kwitną, a do tego mają piękną nazwę – Isabella Rose
czyż nie urocza nazwa? zresztą kwiaty też… uwielbiam je w wazonie, bo w miarę upływu czasu płatki bledną, zaś środki robią się coraz bardziej zielone, a ściślej seledynowe.
Chryzantemy ogrodowe drobnokwiatowe
Odpowiedz