Ciastka siekane krucho-drożdżowe

Są to ciastka krucho-drożdżowe, pamiętające czasy mojego dzieciństwa. Mama piekła je zawsze na święta Bożego Narodzenia i były to drugie ciastka po Amoniaczkach.
Po latach, już w swoim dorosłym życiu, przypomniałam sobie o nich i „odkopałam” przepis w zeszycie mojej starszej siostry, zapisując skrzętnie w swoim kajeciku. Korzystałam z niego wiele razy, zwłaszcza kiedy moje dzieci były małe. Teraz wróciłam do niego ponownie i postanowiłam  się nim podzielić również na tym blogu.

Ciastka nazwałam identycznie jak brzmi ich nazwa w moim kajeciku.
Ciasteczka są bardzo smaczne, w zasadzie bez cukru, bo tyle ile na wierzchu, no i fajnie listkują.
  

Składniki

37 dkg tłuszczu /wskazane masło lub dobra margaryna/
37 dkg mąki tortowej
2 całe jajka
4 łyżki kwaśnej śmietany
1 dkg drożdży

Do posmarowania
1 białko
kilka łyżek cukru


Wykonanie

Wszystkie składniki siekać szerokim nożem przez 30 minut. Po połączeniu się składników w jedną całość ciasto rozwałkować, wykrawać ciastka, moczyć w białku i cukrze, układać na blasze i piec na złoty kolor.

Podałam przepis w oryginalnym brzmieniu, tak jak mam zapisane w zeszycie.
A wprowadzając trochę „teraźniejszości” do wykonania:

Masło z mąką posiekać w malakserze przy użyciu noży. Kiedy zrobi się kruszonka wysypać ją do miski, dodać rozkłócone jajka oraz drożdże wymieszane ze śmietaną. Wyrobić szybko ciasto – tylko do połączenia składników. Ciasto wychodzi dość miękkie /luźne/, można schłodzić chwilę w lodówce. Urywać po kawałku, wałkować na dość cienko, wycinać ciastka, moczyć w białku i cukrze i piec w piekarniku nagrzanym do 150 st.C + włączony termoobieg przez 7-8 min. II poziom piekarnika,

Z powyższych składników miałam 5 blach piekarnikowych ciastek.

Ciastka z jabłkiem wg Sweetya

Bardzo dobre ciasteczka, a posypane obficie cukrem, wyglądają bardzo zachęcająco i smacznie. Zrobiłam je kiedyś również z gotowego ciasta francuskiego i jest to też jakieś rozwiązanie, gdy nagle przyjdzie ochota na coś słodkiego i ciekawego, albo nagle wpada ktoś na kawkę.
Przepis spisałam kiedyś z netu. Autorką przepisu była pani o nicku Sweetya, a nazwa ciastek brzmiała „Cipeczki z jabłuszkiem od Eli „……. wokół tej nazwy wywiązała się ogromna dyskusja, przy czym niektórzy mocno zaatakowali autorkę, żądając  wręcz zmiany nazwy. W efekcie tej „burzy”, autorka usunęła swoje konto, a wraz z tym wszystkie swoje przepisy /szkoda wielka, bo miała wiele ciekawych propozycji/.
ciastka z jabłkiem

Składniki

35 dag mąki
1 dag drożdży
pół łyżki cukru
szczypta soli
10 dag śmietany
20 dag masła
1 jajo
1żółtko
jabłka /4-5 szt/ – obrane i pokrojone w zależności od wielkości – w ósemki lub ,,szesnastki”,  jeśli są bardzo duże – dodatkowo trzeba przekroić je na pół.
ciastka zjabłkiem

Wykonanie

Mąkę posiekać z masłem, dodać cukier roztarty z drożdżami, znowu posiekać nożem, następnie dodać resztę składników i szybko zagnieść.
Uformować kulę i włożyć na noc do lodówki.

Ciasto rozwałkować na grubość ok. 3 mm ,wykrawać krążki (wielkości – ok.10 cm.), wkładać jabłuszko i skleić brzegi – tak jak lepimy pierożki, ale tylko po bokach, środek zostawiamy nie sklejony.

Układać na blasze na papierze posmarowanym tłuszczem i piec na złoto w temp.180 st.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.(dość obficie)

 

Grzebienie

Ulubione ciastka moich dzieci, kiedy były jeszcze małe….. Pyszne, zwłaszcza gdy do marmolady doda się trochę konfitury z róży.
grzebienie

Składniki

0,5 kg mąki
25 dkg tłuszczu /np. margaryna/
2,5 dkg drożdży
cukier waniliowy
1 jajo całe
2 żółtka
0,5 szklanki mleka
1 kopiata łyżka cukru pudru
marmolada z dodatkiem róży

Wykonanie

Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku.
Mąkę, schłodzony mocno tłuszcz i cukier posiekać nożem /lub w malakserze/, dodać
żółtko i całe jajko, posiekać znowu, dodać rozpuszczone drożdże i cukier waniliowy i wyrobić ciasto. Ciasto powinno być dość luźne.
Następnie wałkować je w cienkie płaty /2-3 mm/, kroić w kwadraty, środek każdego smarować marmoladą, składać na pół i sklejać boki. Z jednej strony zrobić nacięcia „na grzebień”, można lekko zgiąć na  kształt się rogalika  /nie jest to konieczne/.
Przed upieczeniem moczyć w białku i cukrze bądź też smarować wodą z cukrem i posypywać cukrem
Piec w temp. 160-180 st. C ok. 15 minut /do uzyskania złocistego koloru/.