Pierożki drożdżowe pieczone – na kefirze

Piekłam kiedyś Drożdżówki na kefirze ze śliwkami, wyszły bardzo dobre, więc pomyślałam sobie, że tym razem spróbuję upiec pierożki. Oczywiście przepis na ciasto trochę zmodyfikowałam, bowiem zrezygnowałam z jajek i zmniejszyłam ilość cukru. Jako farsz można wykorzystać jedną z propozycji podanych w przepisie na   Pierożki drożdżowe pieczone – z różnym farszem, u mnie tym razem z kapustą kiszoną i pieczarkami.
pierożki na jogurcie

Składniki

0,5 kg mąki pszennej /dałam mąkę „Basia” do wypieków drożdżowych/
1 łyżeczka soli
40 g drożdży świeżych lub 10 g instant
1 łyżka cukru
1 szklanka kefiru
1/2 szklanki oleju

do posmarowania
2-3 łyżki mleka
1 jajko
kminek, mak – na wierzch

Wykonanie

Do głębszej miski rozkruszyć drożdże, dodać cukier, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia się drożdży, dodać lekko podgrzany kefir i olej oraz troszkę mąki, znowu wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce pod przykryciem, aby drożdże zaczęły „pracować”.
Mąkę przesiać, dodać sól oraz rozczyn. Wymieszać /wyrobić/ – ja robię to mikserem /spiralnymi końcówkami/.
Ciasto przykryć i odstawić do wyrośnięcia /musi co najmniej podwoić objętość/.
Gdy użyjemy drożdży instant fazę przygotowania rozczynu oczywiście pominiemy, czyli do ciepłego kefiru i oleju dodamy jedynie cukier, zaś drożdże wymieszamy z mąką, całość połączymy i wyrobimy.

Wyrośnięte ciasto odpowietrzyć, po czym urywać kawałki ciasta, wykładać na stolnicę, wałkować na grubość ok.0.5 cm, wycinać kółka, nadziewać farszem, formować pierożki, układać na blasze wysmarowanej olejem, zostawić do podrośnięcia.
Następnie smarować pierożki roztrzepanym jajkiem i mlekiem, ew. posypać makiem lub kminkiem /lub czym kto lubi/ i piec w piekarniku w temp.180st. ok. 25-30 min. na złoty kolor. Po upieczeniu przykryć żeby zmiękły.

Drożdżówki z serem i truskawkami

Ochłodziło się nieco, więc ja „myk” do kuchni, aby upiec drożdżówki z serem i trusawkami… oj, taką miałam na nie ochotę już od dawna.
Ciasto oczywiście  wg megi65 – patrz Drożdżówki-ślimaczki z serem i rabarbarem.
Z podanych składników wyszło mi 12 szt. drożdżówek.

drożdżówki z serem i truskawkami (3a)
Ciasto

600 g mąki pszennej
75 g masła (ew.margaryny)
100 g cukru
250 ml mleka
2 łyżki oleju
1 jajko
1 żółtko
30 g drożdży
szczypta soli ( spora )
drożdżówki z serem i truskawkami (2)

Ser

250 g sera półtłustego mielonego
2 kopiate łyżeczki mleka w proszku /zamiennie budyniu waniliowego bez cukru/
1 żółtko
2 łyżki cukru pudru
cukier waniliowy

dodatkowo
250 g truskawek
drożdżówki z serem i truskawkami (3)

Wykonanie

Składniki nadzienia serowego wymieszać.
Truskawki pokroić na drobniej.

Drożdże rozkruszyć w miseczce, dodać 2 łyżki mleka i 1 kopiatą łyżkę mąki. Odstawić zaczyn do wyrośnięcia.
Mleko i tłuszcz podgrzać, do rozpuszczenia. Jajko, żółtko i cukier ubić na puszystą masę .

Do przesianej mąki dodać zaczyn, ciepłe, ale nie gorące mleko z tłuszczem i masę jajeczną. Wyrobić, pod koniec dodając 2 łyżki oleju. Odstawić do wyrośnięcia, przykrywając ściereczką.

Wyrośnięte ciasto krótko zagnieść /odpowietrzyć/, uformować grubszy wałek i pokroić go na 12 równych części, każdą rozwałkować tak, aby powstał owal. Naciąć w poprzek w dwóch miejscach. Na środek nakładać po łyżce twarożku i kilka cząstek truskawek. Zawijać w ten sposób, że jeden brzeg przełożyć przez dziurkę z drugiej strony,  drugi brzeg tylko podwinąć pod spód /składać tak, aby obie dziury wypadły nad serem… w trakcie składania samo wychodzi w zasadzie/.
drożdżówki z serem i truskawkamia
Tak przygotowane drożdżówki ułożyć na blaszce z wyposażenia piekarnika wyłożonej papierem. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. Wyrośnięte posmarować białkiem /tylko wolne miejsca ciasta/.
Piec w piekarniku nagrzanym do 170 st. C ok. 25-30 minut /blacha na drugim poziomie, grzanie góra-dół/.

Pizzerinki a’la bułeczki do odrywania na maślance

Musiałam zagospodarować resztki wędlin, a równocześnie przydałaby się jakaś bardziej treściwa kolacja. I tak oto powstały pyszne bułeczki-pizzerinki na maślankowym cieście, a inspirację znalazłam u MIENTY, skąd zaczerpnęłam pomysł przede wszystkim na ciasto maślankowe. Ciasto okazało się wspaniałe, puchate w środku, chrupiące na zewnątrz, a pizzerinki podane w towarzystwie czerwonego barszczyku po prostu… pyszota…
pizzerinki a'la bułeczki do odrywania1

Składniki

270 g mąki tortowej
120 g mąki krupczatki /dałam 130 g/
30 g świeżych drożdży
2 jajka
1 łyżka cukru
½ łyżeczki soli
1 łyżka suszonej bazylii
3/4 szklanki maślanki /dałam kefir/
1/2 szklanki oleju rzepakowego

150-200  g salami lub szynki
200 g sera żółtego
kawałek czerwonej papryki
keczup lub sos chili
kilkanaście listków świeżej bazylii

Wykonanie
pizzerinki a'la bułeczki do odrywania (2a) 
przed pieczeniem
pizzerinki a'la bułeczki do odrywania2 
upieczone

Drożdże zasypać cukrem i odstawić,  aż się rozpuszczą.
Maślankę roztrzepać z jajkami oraz olejem.

Mąkę pszenną przesiać i wymieszać z krupczatką oraz solą i suszoną bazylią. Dodać do niej mokre składniki oraz rozpuszczone drożdże.
Wyrobić  gładkie ciasto i odstawić,  aż podwoi objętość.

Wyrośnięte ciasto rozwałkować na spory prostokąt.
Ułożyć na nim salami lub szynkę,  starty ser, paprykę pokrojoną w paseczki, polać sosem i posypać  listkami bazylii.
Zwinąć jak roladę, delikatnie zlepić złączenie i za pomocą ostrego noża pokroić w plastry o grubości około 2 cm.
Układać  je obok siebie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia /mają się dotykać/ i zapiec przez około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st.C.

Wieniec drożdżowy z serem, malinami i jeżynami

Miałam straszną ochotę na ciasto drożdżowe, a jednocześnie marzyło mi się coś innego niż dotąd piekłam, bo cóż to za atrakcja upiec rogale, bułeczki czy inne zawijasy. Szukałam tak długo, aż znalazłam. I oto jest – wieniec drożdżowy… brzmi prawie jak wieniec dożynkowy, ale gdzie mu tam do dożynek, toć zima w pełni, choć taka jakaś bezśniegowa w tym roku.
A przepis wytropiłam na blogu Mienty, którą nawiasem mówiąc poznałam wiele lat temu na stronie WŻ.
Odeszłam od przepisu jeśli chodzi o ilość malin – w przepisie są 4 łyżki, dałam wiele więcej i to był błąd… wieniec nie chciał „trzymać fasonu”, bo sok z owoców lekko rozgniecionych wypływał ze wszystkich stron. Ale ciasto i tak wyszło mięciutkie i pulchniutkie i warto je zrobić, oczywiście owoce dodać jak w przepisie.
drozdzowy wieniec (4a)

Składniki

260 g mąki tortowej
120 g mąki krupczatki
30 g świeżych drożdży
2 jajka
3 łyżki cukru
3/4 szklanki maślanki
1/2 pół szklanki oleju rzepakowego

4 łyżki chudego serka
1 łyżka cukru
1 żółtko

4 łyżki malin
4 łyżki jeżyn
1 łyżka wiórków kokosowych
drozdzowy wieniec (3)
drozdzowy wieniec (4)

Wykonanie

Drożdże zasypać cukrem i odstawić, aż się rozpuszczą.
Maślankę roztrzepać z jajkami oraz olejem.
Mąkę pszenną przesiać i wymieszać z krupczatką. Dodać do niej mokre składniki oraz rozpuszczone drożdże.
Wyrobić na gładkie ciasto i odstawić, aż podwoi objętość. Następnie je rozwałkować na spory prostokąt.

Twarożek utrzeć z cukrem i żółtkiem.
Maliny i jeżyny rozgnieść osobno widelcem.
Na cieście rozsmarować na środku pas twarożku, po bokach malin i jeżyn.
drozdzowy wieniec (2)

Ciasto zwinąć /od dłuższej strony/ w roladę, po czym rozciąć na pół.
Skręcić ze sobą obydwie części i skleić oba końce, formując wieniec.
Ostrożnie przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Posypać wiórkami kokosowymi.
Piec około 30 minut w 180 st.C.

Pierożki drożdżowe pieczone ekspresowe

Naszło mnie na wspominki z dzieciństwa, a wraz z nimi na pierożki z kapustą, takie malutkie, drożdżowe, posypane delikatnie makiem. Już sięgałam po mój przepis na Pierożki drożdżowe pieczone – z różnym farszem, kiedy rzucił mi się w oczy mój robot i nagła myśl – muszę wymyślić jakieś ciasto na pierożki, które zrobię w tymże robocie. No i jest. A przepis jest kombinacją kilku ciast drożdżowych, znajdujących się już na blogu, które robił za mnie robot właśnie.
pierożki drożdżowe pieczone II

Składniki

50 dag mąki pszennej
2/3 kostki dobrej margaryny /np. Tortowa lub Palma/
1 łyżka cukru
5-6 dag drożdży
2 jajka
2/3 szklanki wody
szczypta cukru
1 płaska łyżeczka soli

nadzienie: patrz tu – Pierożki drożdżowe pieczone – z różnym farszem – u mnie kapusta słodka /pieczona w rękawie/
do posypania  mak, kminek – u mnie mak

Wykonanie

Do miski robota kuchennego wsypać mąkę, cukier, sól oraz wbić jajka.
Margarynę rozpuścić, przestudzić, wlać do mąki.
W ciepłej wodzie rozprowadzić drożdże i też wlać do miski. Wszystko dobrze wyrobić przy użycia tzw. haków.

Ciasto podzielić na części, każdą rozwałkować /koło lub prostokąt/, wycinać kółka, nadziewać i zawijać pierożki.Posmarować rozmąconym jajkiem i posypać makiem, chwilkę pozostawić do podrośnięcia /można od razu włożyć do zimnego piekarnika, podrosną w czasie jego nagrzewania się/. Piec 20-30 min. na rumiano w temp. 150 st. C – termoobieg /lub 170-180 st. bez termoobiegu/.

Zakręcone bułeczki z zielonym pesto

Zobaczyłam dziś w sklepie nasiona… tak, tak, nasiona! Cóż to więc oznacza? ano to, że wiosna już tuż, tuż…moja ulubiona pora roku. I od razu dostałam takiego powera czyt. kopa energii /hi hi hi, zaczynam nawet gadać po angielsku/, że musiałam gdzieś tą energię upłynnić. A gdzie można o tej porze roku, jak nie w kuchni?
Zrobiłam zatem takie zakręcone bułeczki, zupełnie zakręcone jak moje samopoczucie dzisiaj.
Ciasto przygotowałam wg mojego przepisu na Pizza IV, dodając trochę mleka do wody, zaś sam sposób zwijania bułeczek podpatrzyłam tu.
zakrecone buleczki z pesto (5)

Składniki

400 g mąki pszennej
3 – 4 łyżki oliwy
25 g drożdży
1 łyżeczka cukru
1/2 płaskiej łyżeczki soli
około szklanki ciepłej wody z mlekiem /pół na pół/

1 słoiczek gotowego pesto zielonego

Wykonanie

Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie z cukrem /można zacząć od 3/4 szklanki, a resztę dolać później bezpośrednio do ciasta, w miarę potrzeby/.
Mąkę przesiać przez sito do dużej miski. Dodać sól, wlać wodę z drożdżami i oliwę.
Z powyższych składników wyrobić ciasto /można w robocie kuchennym/. Powinno być miękkie, ale nie lepkie. W razie, gdyby było za twarde, dolać resztę wody, a gdy jest zbyt lepkie – obsypać go delikatnie mąką.
Po wyrobieniu gładkiego ciasta odstawić go do wyrośnięcia w ciepłe miejsce przykryte ściereczką /powinno podwoić swoją objętość/.
zakrecone buleczki z pesto

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę i dosyć cienko rozwałkować. Na połowie ciasta rozsmarować pesto, przykryć drugą połową ciasta /tą bez smarowania/ i lekko docisnąć. Ciasto pokroić w paski. Każdy pasek zwinąć wokół własnej osi 2-3 razy, a następnie formować z niego bułeczkę. Koniec paska umieścić pod spodem bułki. W taki sam sposób postępować z pozostałymi paskami ciasta.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Układać na niej przygotowane bułeczki, zachowując odstępy, bo ciasto jeszcze urośnie. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na ok. 20 minut.

Każdą bułeczkę posmarować wodą lub mlekiem i posypać odrobinę startym serem.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 180-190 st.C i piec ok. 15 minut, do zrumienienia.

Bułeczki można przygotować kilka godzin wcześniej i już wyrośnięte przechowywać w lodówce, a upiec przed samym podaniem. Bardzo dobrze smakują też ponownie odgrzane w piekarniku.

Paszteciki

Na bazie ciasta na Kapuśniaki będą dziś paszteciki, do tego ekspresowe. Do nadzienia użyłam bowiem…pasztetowej.
paszteciki (3)

Ciasto

800-850 g mąki pszennej /5 szklanek/
8 łyżek oleju
40 g drożdży
2 łyżeczki cukru
szczypta soli
400-450 ml ciepłego mleka
2  jajka

Farsz

50-60 dkg pasztetowej /u mnie drobiowo-wieprzowa/
1 duża cebula + 1 łyżka oleju
opcjonalnie – kilka pieczarek /ew. grzybów, pomidorów suszonych itp./
1 jajko
pieprz ziołowy – daję sporo
vegeta lub sól – w razie potrzeby /z reguły pasztetowa jest wystarczająco doprawiona/

dodatkowo – do posypania kminek, mak
paszteciki (2)

Wykonanie

Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku z cukrem.
Mąkę przesiać przez sito do miski. Dodać sól, jajko, olej, wlać mleko z drożdżami,
wyrobić krótko ciasto (można w robocie kuchennym).
Po wyrobieniu ciasta odstawić go do wyrośnięcia w ciepłe miejsce przykryte ściereczką (powinno podwoić swoją objętość).
Gdy ciasto wyrośnie podzielić go na 4 części. Jedną część rozwałkować, kształtując z niej placek o kształcie prostokąta /rozmiar ok. 40×15 cm/.
Na środek ciasta wyłożyć wzdłuż 1/4 farszu /pasztetu/, po czym zrolować i złączyć ciasto w miejscu „styku”, a utworzony rulon odwrócić tak, aby zlepienie znalazło się na spodzie. Wierzch posmarować wodą lub mlekiem i posypać kminkiem lub makiem.
Pokroić na kawałki ok. 3 cm, układać na blasze do pieczenia, posmarowanej cienko olejem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C. i piec ok. 20 minut.
Analogicznie postąpić z 3 pozostałymi częściami /na czas oczekiwania mają pozostawać cały czas w misce przykryte ściereczką/.

Farsz

Cebulę drobno posiekać i zeszklić na oleju razem z pieczarkami drobno pokrojonymi.
Pasztetową wyjąć z osłony, rozgnieść widelcem, dodać cebulkę, jajko, pieprz ziołowy, ewentualnie vegetę lub sól /jeśli trzeba/ i wyrobić farsz – wszystko przy pomocy widelca.

Kapuśniaki

Robiłam dziś moją ulubioną pizzę – Pizza IV.
Kiedy jednak wpadłam do kuchni, aby przygotować do niej ciasto, dostałam takiej weny twórczej, że postanowiłam coś jeszcze upiec… co to znaczy, kiedy ma się trochę „przymusowego urlopu” od kuchni, wszak trzeba jakoś te poświąteczne zapasy upłynnić.

Dziś odkryłam, z dziką wprost rozkoszą, że wymyślanie znowu jakichś potraw to ogromna przyjemność… brakowało mi tego ogromnie.
I tak sobie myślę… może ten blog powinien nosić nazwę Notatnik szalonej gospodyni? albo…Szalona mamuśka w kuchni? albo Zapiski kuchenne szalonej babci?
Ha ha ha ha, nie poznaję sama siebie.

No więc wymyśliłam dziś kapuśniaczki… z ciasta podobnego do tego z pizzy, tylko zamiast wody mleko, dodatkowo jajko i jeszcze zamiast kapusty dziś wykorzystałam … bigos.
kapuśniaki1

Składniki /na 20 szt./

Ciasto

400-420 g mąki pszennej /2,5 szklanki/
3 – 4 łyżki oleju
20 g drożdży
1 łyżeczka cukru
szczypta soli
około szklanki ciepłego mleka
1 jajko

Farsz

ok. 50-60 dkg kapusty kiszonej lub mała główka słodkiej
dodatki jak do farszu I-III – Pierożki drożdżowe pieczone – z różnym farszem
– ja dziś użyłam jako farszu – bigosu.

dodatkowo – do posypania kminek, mak
kapuśniaki2

Wykonanie

Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku z cukrem.
Mąkę przesiać przez sito do miski. Dodać sól, jajko, olej, wlać mleko z drożdżami,
wyrobić krótko ciasto (można w robocie kuchennym).
Po wyrobieniu ciasta odstawić go do wyrośnięcia w ciepłe miejsce przykryte ściereczką (powinno podwoić swoją objętość).
Gdy ciasto wyrośnie podzielić go na pół. Jedną połowę odstawić z powrotem do miski i przykryć ściereczką. Drugą rozwałkować, kształtując z niej placek o kształcie prostokąta /rozmiar ok. 40×10 cm/.
Na środek ciasta wyłożyć wzdłuż wałeczek farszu kapusty, po czym zlepić brzegi razem, zaś utworzony rulon odwrócić tak, aby zlepienie znalazło się na spodzie. Wierzch posmarować wodą lub mlekiem i posypać kminkiem lub makiem.

Pokroić na kawałki ok. 3 cm, układać na blasze do pieczenia, posmarowanej cienko olejem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C. i piec ok. 20 minut.

Drożdżówki z truskawkami i kruszonką

Chodziły za mną te drożdżówki od zimy. Wreszcie przyszedł sezon truskawkowy, a co za tym idzie i na drożdżówki z truskawkami.
drożdżówki-z-truskawkami-i-kruszonką
Ciasto oczywiście  wg megi65 – patrz Drożdżówki-ślimaczki z serem i rabarbarem.
Z podanych składników wyszło mi 12 szt. drożdżówek.

Ciasto

600 g mąki
75g masła (ew.margaryny)
100 g cukru
250 ml mleka
2 łyżki oleju
1 jajko
1 żółtko
30 g drożdży
szczypta soli ( spora )

bułka tarta do posypania
ok. 30 dkg truskawek
1 jajko + 1 łyżka mleka do smarowania

Kruszonka

1 łyżka kopiasta  masła
4 łyżki mąki
2 łyżki cukru

Wykonanie
drożdżówki-z-truskawkami-i-kruszonką
drożdżówki-z-truskawkami-i-kruszonką
drożdżówki-z-truskawkami-i-kruszonką

Składniki na kruszonkę zagnieść i schłodzić w lodówce.

Drożdże rozkruszyć w miseczce, dodać 2 łyżki mleka i 1 kopiastą łyżkę mąki. Odstawić zaczyn do wyrośnięcia.
Mleko i tłuszcz podgrzać, do rozpuszczenia. Jajko, żółtko i cukier ubić na puszystą masę .

Do przesianej mąki dodać zaczyn, ciepłe, ale nie gorące mleko z tłuszczem i masę jajeczną. Wyrobić, pod koniec dodając 2 łyżki oleju. Odstawić do wyrośnięcia, przykrywając ściereczką.

Wyrośnięte ciasto krótko zagnieść /odpowietrzyć/, uformować grubszy wałek i pokroić go na 12 równych części. Z każdej odciętej części uformować bułeczki, robiąc coś na wzór sakiewki, po czym ułożyć na blaszce z wyposażenia piekarnika wyłożonej papierem złączeniem do dołu. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia.

W tym czasie przygotować nadzienie – oczyszczone truskawki pokroić na drobniej. Roztrzepać też jajko z mlekiem.

W wyrośniętych bułeczkach na środku robić dnem szklanki dołki /dociskać dobrze/, posypać każdy dołek ok. 1/2 łyżeczki bułki tartej, po czym włożyć we wgłębienia truskawki. Brzegi drożdżówek posmarować jajkiem, zaś całość posypać kruszonką.

Piec w piekarniku nagrzanym do 170 st. C  ok. 25-30 minut /blacha na drugim poziomie, grzanie góra-dół/.

Drożdżówki-ślimaczki z serem i rabarbarem

Zobaczyłam, uległam urokowi i upiekłam. Pyszne, puszyste i trzeba je koniecznie zrobić i posmakować.
Z podanych składników wyszło mi 12 szt. drożdżówek.
A przepis autorstwa megi65
drożdżówki-ślimaczki-z-serem-i-rabarbarem

Ciasto

600 g mąki
75g masła (ew.margaryny)
100 g cukru
250 ml mleka
2 łyżki oleju
1 jajko
1 żółtko
30 g drożdży
szczypta soli ( spora )
drożdżówki-ślimaczki-z-serem-i-rabarbarem

Nadzienie

3-5 lasek rabarbaru (zależy od grubości )
3 łyżki cukru
serek Delfico (lub samodzielnie zrobiony twarożek )
opcjonalnie rodzynki ,żurawina

Kruszonka

1 łyżka kopiasta  masła
4 łyżki mąki
2 łyżki cukru
drożdżówki-ślimaczki-z-serem-i-rabarbarem

Wykonanie

Składniki na kruszonkę zagnieść i schłodzić w lodówce.

Drożdże rozkruszyć w miseczce, dodać 2 łyżki mleka i 1 kopiastą łyżkę mąki. Odstawić zaczyn do wyrośnięcia.
Mleko i tłuszcz podgrzać, do rozpuszczenia. Jajko, żółtko i cukier ubić na puszystą masę .

Do przesianej mąki dodać zaczyn, ciepłe, ale nie gorące mleko z tłuszczem i masę jajeczną. Wyrobić, pod koniec dodając 2 łyżki oleju. Odstawić do wyrośnięcia, przykrywając ściereczką.

W tym czasie przygotować nadzienie. Rabarbar pozbawić skórki, pokroić i z cukrem przesmażyć parę minut /uważać, aby nie rozgotować/. Nadmiar soku odsączyć, ostudzić.

Kiedy ciasto pięknie podrośnie, podzielić na połowę i rozwałkować na prostokąt ok. 25cmx35cm, posmarować twarogiem, posypać ostudzonym rabarbarem i żurawiną.
Zwinąć w rulon  i pokroić na 3-4 cm plastry.
Analogicznie postąpić z drugą częścią ciasta.

Plastry ciasta układać obok siebie na blasze, pozostawić do wyrośnięcia /ok.15min/. Posypać kruszonką.
Piec ok. 40 min w temp.170-180 C.
Można na spód piekarnika włożyć naczynie z wodą, aby wytworzyć parę w piekarniku, ale nie jest to obowiązkowe.
Po upieczeniu  ślimaczki można udekorować lukrem cytrynowym lub popudrować cukrem.