Ciasto łaciate z truskawkami

Ciasto bardzo podobne w wykonaniu do ciasta pn. Zebra, też w dwu kolorach, w tym jedno z kakao, też z dodatkiem wody gazowanej, tylko technika wykładania ciasta inna. Robiłam już kiedyś podobne ciasto z jabłkami /o, zapomniałam o nim ostatnio!/, natomiast jakoś nie mogłam pokusić się o takie ciasto z truskawkami. Wiem nawet dlaczego… ja nie lubię w cieście łączenia koloru czekoladowego i czerwonego bądź różowego, tak jak też nie przepadam za bardzo kolorowymi masami /odpadają u mnie kremy intensywnie różowe, zielone czy niebieskie, chyba, że jest to specjalne życzenie którejś mojej kochanej wnuczki… ale to już przeszłość, jakby powiedziała jedna z nich… wyrosły już z „różowego”/.
Tym razem, wbrew i na przekór sobie, upiekłam ciasto w połączeniu kolorów mniej akceptowanych przeze mnie, bo przecież ma się podobać innym, a przede wszystkim ma smakować. A smakuje wybornie, bo ciasto jak puszek, a do tego owoce.
Na przyszłość upiekę je jednak w mniejszej nieco formie /lubię ciasta wysokie/.

forma 20×32 cm /na przyszłość zrobić w formie 24×24 cm/

Składniki

1,5 szklanki cukru /dałam troszkę mniej/
3 szklanki mąki
4 jaja
250 g masła lub 1 szklanka oleju /dałam masło roślinne/
1 szklanka oranżady lub wody gazowanej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
zapach rumowy lub arakowy /można pominąć/
3 płaskie łyżki kakao
2 płaskie łyżki mąki pszennej

ok. 250 g truskawek /wybrać mniejsze/

Wykonanie

Jeśli będziemy piec ciasto z dodatkiem masła, należy je rozpuścić i ostudzić.
Całe jajka ubić z cukrem do białości. Mąkę wymieszać z proszkiem i powoli wsypywać do ubitych jajek, cały czas dalej ubijając. Dodawać też naprzemiennie stopione masło/olej i oranżadę, mieszać dalej.
Ciasto podzielić na 2 części. Do I dodać 3 łyżki kakao, do II 2 łyżki mąki.

Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dno wykładać na przemian po łyżce ciasta jasnego i ciemnego /jedna łyżka ciasta obok drugiej, w „szachownicę”/ – do wyczerpania całego ciasta. Można dodatkowo „przejechać” patyczkiem, robiąc esy-floresy.
Na wierzchu ciasta ułożyć truskawki,  miejscem po szypułce do góry.

Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 170 st.C przez 40-45 min. /II poziom grzanie góra-dół/. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub zrobić esy-floresy z białej czekolady.
Ciasto można też upiec z innymi owocami lub pominąć je w ogóle – będzie wtedy po prostu taki … łaciaty cielaczek?

 

Babka „marmurkowa” II

Był /a może i jest/ makaron 2-jajeczny, to ciasto też może.
Na blogu jest już Babka „marmurkowa”, ale ta, równie pyszna, choć nieco tańsza i szybsza wersja. Warto mieć pod ręką taką alternatywną wersję.

forma 10×40 cm, 11×35 cm

Składniki

2 jajka /duże/
1 kostka masła lub margaryny /u mnie masło roślinne/
2 szklanki mleka
2 szklanki drobnego cukru
1/4 łyżeczki soli
4 szklanki mąki pszennej /daję tortową/
2 kopiate łyżeczki proszku do pieczenia
na czubek łyżeczki sody
2 łyżki ciemnego, gorzkiego kakao
esencja waniliowa lub arakowa

Wykonanie

Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową, należy je wcześniej wyjąć z lodówki.

Piekarnik nagrzać do temperatury 170 st.C grzanie góra-dół.
Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia.

Kakao wymieszać z 2-3 łyżkami wrzącej wody. Powinna powstać gładka, kakaowa papka /w razie potrzeby dolać odrobinę więcej wody/. Ostudzić. Zabieg ten spowoduje, że ciasto kakaowe będzie znacznie ciemniejsze. Jeśli jednak nie chcemy ciasta zbyt ciemnego, bądź też mamy kakao i tak bardzo ciemne, pominąć to i do ciasta dodać po prostu kakao w proszku.

Margarynę rozpuścić np. w mikrofali i również ostudzić.
Jajka rozbełtać widelcem.
Wszystkie składniki, za wyjątkiem mikstury z kakao,  włożyć do miski miksera i krótko zmiksować /tylko do połączenia składników/.
Połowę ciasta wylać do przygotowanej formy. Do drugiej części ciasta dodać miksturę kakaową i wymieszać. Ciemne ciasto wylać na jasne. Nakłuć widelcem lub patyczkiem do szaszłyków, aby utworzył się wzorek.

Piec w nagrzanym już do 170 st.C piekarniku /II poziom/ przez przez około 60 minut /sprawdzić patyczkiem/. Po upieczeniu pozostawić w formie na 10 minut, po czym wyjąć na kratkę kuchenną do całkowitego wystygnięcia.
Można posypać cukrem pudrem.

inspiracja tu

Babka cytrynowa z gotowanymi cytrynami

Długo czekała w kolejce na zrobienie, aż w tym roku zagościła na wielkanocnym stole.

u mnie forma na babkę śr. 23 cm wys. 11,5 cm /z kominem/  i 4 malutkie śr. 9 cm /niskie/ ;
z powodzeniem można zrobić w większej formie lub w takiej o śr. 23 cm /komin/ i drugiej mniejszej o śr. 15 cm /komin/

wszystkie składniki w temperaturze pokojowej

Składniki

400 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
300 g cukru
250 g miękkiego masła
8 jajek /L/
2 małe całe cytryny + sok wyciśnięty z 1-2 cytryn

Lukier

1,5 szklanki cukru pudru
3 łyżki soku z cytryny
3 łyżki gęstego jogurtu naturalnego

Wykonanie

Cytryny umyć, sparzyć, zalać wodą i w całości gotować przez ok. 30 min. /do miękkości/. Ugotowane wyjąć, pokroić na mniejsze kawałki, usunąć pestki i zmiksować na puree.
Otrzymane puree przełożyć do misy miksera, dodać cukier i zmiksować.
Nie przerywając miksowania stopniowo dodawać po jednym żółtku i kawałku miękkiego masła – zmiksować całość na jednolitą masę.
Teraz dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia oraz sok z cytryny i wymieszać lub zmiksować na najniższych obrotach do połączenia składników.
Na koniec dodać ubite na sztywno białka i delikatnie wymieszać szpatułką.
Ciasto przelać do formy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
Wstawić do piekarnika nagrzanego już do 180 st.C i piec ok. 50-60 min. /II półka od dołu, grzanie góra-dół bez termoobiegu do tzw. suchego patyczka/. Otworzyć piekarnik i po 5 minutach wyjąć ciasto. Po następnych 5 minutach odwrócić babkę z foremką na paterę i nakryć ściereczką zwilżoną w zimnej wodzie. Zostawić tak na ok.10 minut, babka pięknie sama wyjdzie.

Składniki na lukier utrzeć, polać ostudzoną babkę.

Ucierany puszek z jabłkami

Miało już nie być ciasta przed świętami, ale jak to… a jak ktoś wpadnie i do kawy nic nie będzie? tak jak dla przykładu wczoraj… niespodziewanie wpadła koleżanka, a w domu tylko suche herbatniki…bo ciasto upieczone na poprzedni weekend się skończyło…
Upiekłam więc tak szybko ciasto z jabłkami i wyszło pyszne… mięciutkie. puchate, z kawałkami jabłek /jakie miałam pod ręką/. Żałuję, że nie zrobiłam go w okrągłej tortownicy śr. 24 cm, byłoby ciut wyższe… lubię ciasta wysokie, a przynajmniej wolę wyższe niż niższe jeśli już mam wybierać. No ale może być i takie, lepiej się kroi z formy kwadratowej… coś za coś….

tortownica kwadratowa 24×24 cm lub okrągła śr. 24 cm

Składniki

ok. 1 kg jabłek
sok z cytryny

125 g mąki pszennej
125 g mąki ziemniaczanej
200 g masła
160 g cukru
5 jaj
szczypta soli
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia

cukier puder do posypania ciasta

Wykonanie

Masło z cukrem utrzeć na puszystą masę. Dodać żółtka – krótko zmiksować.
Obie mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia, w kilku rzutach dodać do masy, wymieszać na najniższych obrotach miksera tylko do połączenia się składników.
Białka ze szczyptą soli ubić na sztywno. Dodać w dwu rzutach do ciasta, delikatnie wymieszać szpatułką.

Obrane jabłka pokroić w grubą kostkę, skropić cytryną.

Formę wyłożyć papierem do pieczenia /sam spód/.
Wyłożyć połowę ciasta, na to jabłka, na wierzch drugą połowę ciasta. Wyrównać.

Ciasto piec w piekarniku nagrzanym do 170 st.C  przez 40-45 min. /sprawdzić patyczkiem czy już suchy/. Ostudzone posypać cukrem pudrem.

Ciasto ucierane z owocami – z wodą gazowaną

Podobny przepis na blogu już jest – Ciasto ze śliwkami – z wodą gazowaną. Jednak to dziś prezentowane jest jeszcze bardziej proste – bez odrębnego ubijania piany i bez dodatku śmietany. Robi się migiem, smakuje dobrze i co ważne, można stosować różne kombinacje z owocami.

forma 20×32 cm

Składniki

4 jaja
0,5 kg mąki /3 szklanki/
1 szklanka oleju
1 szklanka wody gazowanej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 i 1/3 szklanki cukru /1 szklanka wystarczy też/
cukier waniliowy
sok z cytryny /jeśli duża to z 1/2/
ok.1 kg owoców /u mnie będą to jabłka i śliwki – waga przed obraniem i usunięciem pestek/ ; drobnopestkowych ok. 500-600 g

 Wykonanie

Ubić całe jajka z cukrem, dodać sok z cytryny, cukier waniliowy, ubić, dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, olej i wodę gazowaną, wymieszać. Ciasto przełożyć na wyłożoną papierem blaszkę, na wierzchu ułożyć pokrojone jabłka i śliwki /przekrojonym do góry/, piec ok. 45-50 min. temp. 170 st.C. grzanie góra-dół na II poziomie,
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub „popisać” lukrem.

Można użyć śliwek mrożonych – wówczas wykładamy je na ciasto zamrożone.
Owoce można mieszać dowolnie, jednak raczej  nie powinny być zbyt soczyste. Myślę, że dobre będą jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie, zielony agrest czy rabarbar.

Ciasto Regan… prawie rodowe

Ciasto przyciągnęło moją uwagę swoją nazwą… czyż nie dziwna nazwa? a w moim przypadku taka znajoma /moi znajomi od razu domyślili się dlaczego/…
Ciasto wyszło bardzo wysokie, bardzo pulchne, bardzo wilgotne… trzeba jeszcze zachwalać?

forma 24×36 cm

Składniki

4 szklanki mąki tortowej
1,5 szklanki cukru
5 jaj
1,5 szklanki oleju
1 łyżka kakao
1-2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki sody + 1 łyżka wody do rozpuszczenia
1 kg jabłek
garść rodzynek lub żurawiny
garść orzechów włoskich /grubo pokrojonych/

Lukier biały – wymieszać

1/2 szklanki cukru pudru
1-2 łyżki gorącego mleka

Wykonanie

Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, a potem na talarki.

Całe jajka ubić z cukrem na puch. Nie przerywając ubijania, ale już na mniejszych obrotach miksera dodawać kolejno olej, sodę rozpuszczoną wodzie, mąkę, kakao i cynamon, mieszać tylko do połączenia się składników. Na koniec dodać talarki jabłek, rodzynki, orzechy, skórkę pomarańczową i wymieszać łyżką lub szpatułką.

Ciasto przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec ok. 60 min. w piekarniku nagrzanym do temp. 170-180 st. C /II poziom grzanie góra-dół/.
Ostudzone ciasto polukrować /można też polać go polewą lub posypać cukrem pudrem/.

źródło

Ciasto ucierane z jabłkami pod kruszonkową kołderką

Ciasto proste, szybkie, w małej formie… w sam raz, gdy potrzebujemy coś słodkiego dla małej ilości konsumentów.
Ciasto trochę jak moje ulubione  Ciasto z owocami nr 1 – szybkie i smaczne  z tym, że tu dodaje się masło stopione.

Składniki /forma 24×24 cm lub tortownica o śr. 24 cm/

Ciasto

2 szklanki mąki pszennej tortowej
5 jajek /M/
200 g masła /zamiennie masła roślinnego lub dobrej margaryny/
165 g cukru /3/4 szklanki/
2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia
1 kg jabłek

Kruszonka

150 g mąki pszennej
100 g cukru /białego lub brązowego/
100 g masła
1 cukier waniliowy z cynamonem

Wykonanie

Wszystkie składniki do ciasta powinny mieć temperaturę pokojową.

Zrobić kruszonkę z podanych składników i włożyć do lodówki.

Masło roztopić w mikrofalówce i odstawić do przestudzenia.
Formę wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia.

Do misy miksera wbić całe jaja oraz wsypać cukier i na wysokich obrotach ubić na puch.
Obroty zmniejszyć i cienką strużką wlać roztopione, przestudzone masło, nadal ubijając. Dodać mąkę z proszkiem – delikatnie wymieszać łyżką lub mikserem, ale na minimalnych obrotach /mieszać krótko, tylko do połączenia składników/.
Ciasto przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię.

Jabłka obrać, pokroić w ćwiartki, usunąć gniazda nasienne i dodatkowo pokroić jeszcze w grubszą kostkę. Rozłożyć je równomiernie na powierzchni ciasta.
Na wierzch wyłożyć kruszonkę.

Piec w piekarniku nagrzanym do 175 st.C przez 50-60 min. /II poziom grzanie góra-dół/.
Piekarnik już wyłączyć, pozostawiając ciasto jeszcze przez 10 min. w wyłączonym już piekarniku i przy lekko uchylonych drzwiach, potem już wyjąć.
Ciasto wyjąć też z formy, usunąć papier i wystudzić.

Ciasto ze śliwkami, kruszonką i migdałowym lukrem

Jesień w pełni, stragany uginają się się od jej darów, a ja jeszcze nie zrobiłam w tym roku ciasta ze śliwkami. Wspominałam już kiedyś, że lubię robić ciągle coś nowego i to dotyczy zarówno dań obiadowych, jak też ciast. Tak było też tym razem. W planach był placek drożdżowy ze śliwkami, ale w ostatniej chwili wymyśliłam coś innego. To ciasto jest w dużej mierze podobne do tego pn. Ciasto ucierane z owocami – nr 2  /polecam do śliwek bardzo/, ale jednak troszkę inne – mniej jaj, dodatek smalcu i śmietany.
Dałam dużo śliwek, takie lubię, przez co trochę „siadło” i nie jest zbyt wysokie, ale za to pełne śliwkowego aromatu.  I do tego jeszcze ten migdałowy lukier…..mniam…. poezja,  jesienny czar….

forma 20×32 lub 24×36 cm

Składniki

200 g masła roślinnego/dobrej margaryny
2 łyżki smalcu
200 g drobnego cukru /niepełna szklanka/
3 jajka /L/
1,5 szklanki mąki pszennej /całą szklankę mąki dać z czubkiem i do tego pół/
1 niezbyt pełna szklanka mąki ziemniaczanej
2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki gęstej śmietany 18%
1/3 szklanki gęstego jogurtu

1 kg śliwek – waga z pestkami

Kruszonka

3/4 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1/3 kostki margaryny

Lukier
1/2 szklanki cukru pudru
1,5 łyżeczki gorącego mleka
troszkę aromatu migdałowego lub rumowego



Wykonanie

Wszystkie składniki wyjąć odpowiednio wcześniej z lodówki, aby uzyskały temperaturę pokojową – ważne!

Mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać.
Śmietanę wymieszać z jogurtem.

Masło i smalec utrzeć z cukrem na puch. Dodawać po jednym jajku i ucierać mikserem tak długo, aż masa będzie puszysta.
Teraz obroty miksera zmniejszyć już na niskie, a do utartej masy dodawać stopniowo mąkę na przemian ze śmietaną i jogurtem i cały czas mieszać. Na koniec wymieszać szpatułką na jednolite gładkie ciasto i wyłożyć na formę /na dnie papier do pieczenia/.

Wydrylować śliwki i podzielić wzdłuż na cztery części /jeśli są małe to na połówki/. Poukładać je na cieście, jedna obok drugiej, starać się skórką do dołu.

Zrobić kruszonkę: margarynę, mąkę i cukier razem zagnieść, wyrabiać, aż utworzą się grudki. Posypać ciasto kruszonką .

Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 st. przez 50-55 min. do suchego patyczka /II poziom grzanie góra-dół/. Ostudzone polukrować.

A tu piękne ciasto wykonane przez Koroo

i jeszcze jedno autorstwa Koroo

 

Ciasto ucierane z brzoskwiniami i kruszonką

Ciasto upieczone z dwóch powodów. Pierwszy – aby mieć jakieś zajęcie, a pieczenie to co by nie mówić, to moje ulubione… i drugi – musiałam jakoś zagospodarować brzoskwinie przyniesione kilka dni temu z mojego ogrodu. Jednym słowem ciasto bez planu, bez przymiarek, bez nastrajania się, ot tak, z przypadku, od niechcenia rzec by można.
I w tym chyba tkwi cały sekret udanych ciast, bo wyszło pyszne, puchate, cudowne. A jeszcze ta chrupiąca kruszonka…poezja wprost.
Dodam jeszcze, że jest to ciasto bardzo podobne jeśli chodzi o składniki do mojego ciasta z owocami Ciasto z owocami nr 1 – szybkie i smaczne, jednak wykonanie nieco inne /tu tłuszcz roztopiony, ciepły/, no i kruszonka.

forma – 20×32 cm /u mnie/ lub 24×36 cm

Składniki

4 jajka
2 szklanki mąki tortowej
1 szklanka cukru /zalecany brązowy/
1 cukier waniliowy
160 g roztopionego masła
2 łyżeczki proszku do pieczenia

dodatkowo

500 g brzoskwiń
3 łyżki cukru

Kruszonka – wymieszać

180 g mąki
100 g cukru
100 g masła

Wykonanie

W pierwszej kolejności przygotować kruszonkę. Masło rozpuścić, gorącym zalać suche składniki, wszystko wymieszać.Powstałą kruszonkę wstawić do lodówki.

Brzoskwinie wypestkować, każdą połówkę pokroić jeszcze na 2-3 części, zasypać cukrem i odstawić. Przed wyłożeniem na ciasto osączyć na sicie z ewentualnego nadmiaru soku.

Przygotować ciasto.
Masło rozpuścić i lekko ostudzić.
Jajka utrzeć z cukrami do białości. Wsypać mąkę przesianą razem z proszkiem, wlać roztopione masło i krótko utrzeć na wolnych obrotach /do połączenia się składników/.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, przelać ciasto, na wierzchu ułożyć brzoskwinie i posypać kruszonką.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C, ok. 35-40 minut /II poziom grzanie góra-dół/.
inspiracja

Ciasto ucierane z kolorową porzeczką /na oleju/

Sezon na ciasta owocowe w pełni. Ostatnio u mnie na tapecie ciasta z czerwoną porzeczką, jako że tej w moim ogródku sporo, a poza tym bardzo odpowiada mi ich kwaśny smak do słodkich wypieków.
Dziś planowałam Ciasto kruche z porzeczkami zatopionymi w bezie, jednak mój osobisty „leń” zwyciężył i zrobiłam bardzo proste i szybkie ciasto ucierane… jakoś trzeba „amortyzować” sprzęt kuchenny, nie może tak bezczynnie sobie stać.
No więc zrobiłam to ciasto, a ponieważ wyszło smaczne /syn został poczęstowany i wydał opinię pozytywną również/, to dzielę się przepisem.

forma u mnie 20×32 cm /z wyjmowanym dnem/

Składniki

2 szklanki mąki pszennej tortowej
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
5 jajek
1 szklanka drobnego cukru
1 szklanka oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia

0,4-0,5 kg kolorowej /czerwonej/ porzeczki
1/2 czerwonej galaretki + 2 łyżki mąki ziemniaczanej lub czerwony kisiel + 2 łyżki cukru pudru

cukier puder do posypania

Wykonanie

Całe jajka ubić z cukrem na puszystą masę, zmniejszyć obroty, ale cały czas ubijając wlewać cienkim strumieniem olej. Kiedy składniki zostaną już dobrze wymieszane, dodać w kilku partiach przesiane obie mąki i proszek do pieczenia, mieszając na najmniejszych obrotach miksera.
Ciasto przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzch wyłożyć owoce.
Można owoce dać w dwu rzutach, czyli wylać połowę ciasta, na to dać połowę owoców, drugą połowę ciasta i drugą połowę owoców na wierzch.
Ciasto piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170-180 st.C przez ok. 45 min, /II poziom grzanie góra-dół/.
Ostudzone posypać cukrem pudrem.