Naleśnikowe roladki faszerowane i zapiekane

Szukałam pomysłu na naleśniki… na słodko mnie naszło… ale w oko wpadły mi takie roladki… fajna sprawa – naleśniki wypełnione farszem w dużej mierze warzywnym, potem pokrojone na mniejsze porcje, ustawione na baczność w naczyniu do zapiekania, zalane beszamelem, posypane startym serem, zapieczone i już! Trochę dużo tego, ale zapewniam, że więcej tego czytania niż roboty… no trochę może trzeba się przyłożyć do takiego obiadu, ale warto! i jeśli nie pochłoniemy wszystkiego, może nawet wystarczyć na dwa dni, a to już coś…. zachęcam więc do zrobienia. Mogą być daniem obiadowym, albo też kolacyjnym np. dla gości.

Składniki /na 10-12 naleśników/

2 szklanki mąki pszennej
1,5 szklanki mleka
1,5 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia /będą mięciutkie/
2 łyżki oleju
przyprawy – sól, papryka słodka i ostra

Farsz /u mnie wystarczył na 8 naleśników/

1 cukinia /dałam część zielonej część żółtej/
1 papryka /dałam w różnych kolorach/
1 cebula
2 ząbki czosnku
200 g wędliny
szczypiorek czosnkowy lub czosnek niedźwiedzi
świeże lub suszone zioła: bazylia, majeranek, pietruszka itp.
sól, pieprz
1 łyżka oleju

Sos beszamelowy

3 łyżki masła
3 łyżki mąki
1 szklanka mleka
sól, gałka muszkatołowa

dodatkowo – starty ser żółty

 

Wykonanie

Naleśniki przygotować zgodnie z przepisem podstawowym.

Cebulę, paprykę, cukinię i wędlinę pokroić w kosteczkę, dodatki zielone i czosnek posiekać – wskazane, aby każdy składnik umieścić w osobnej miseczce.

Na rozgrzanym oleju zeszklić cebulę, po czym dodać cukinię, paprykę i czosnek. Wymieszać i smażyć często mieszając, aż warzywa zmiękną.
Teraz do warzyw dodać wędlinę oraz pokrojone dodatki zielone, doprawić do smaku delikatnie solą i pieprzem i wymieszać /uwaga na sól – będzie jeszcze dodatek beszamelu/.

Na każdym naleśniku rozłożyć po 3-4 łyżki farszu.
Następnie zwijać je w rulon, kroić na trzy lub cztery części i układać jedna obok drugiej, pionowo, w żaroodpornym naczyniu.

W osobnym naczyniu rozpuścić masło, dodać mąkę, lekko podsmażyć, dodać zimne mleko /stopniowo, cały czas mieszając/, podgrzewać do momentu, aż sos zgęstnieje, doprawić solą i gałką muszkatołową.
Polewamy równomiernie roladki sosem, a następnie posypujemy startem żółtym serem.
Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do temperatury 175-180 st.C przez 20-25 minut.

inspiracja tu

Krążki z cukinii w cieście naleśnikowym z nadzieniem serowym

To, że lato to raj dla mojego podniebienia i żołądka, to już chyba wszyscy wiedzą. Zatem poszukiwań różnych kombinacji i smaków, które można wyczarować z „letnich darów ogrodu” ciąg dalszy. Dziś szperanie w necie doprowadziło mnie do stworzenia takich oto „kanapek” z cukinii. Pyszne wyszły, bo czyż mogło być inaczej, gdy użyłam ulubionej cukinii i… serka kanapkowego o smaku czosnkowym? Nawiasem mówiąc, serek ten jest zawsze obecny w mojej kuchni /lodówce/, bowiem używam go do  smarowania pieczywa, zamiast masła /do nabycia w „owadzie”/.
Polecam też moje:
Cukinia a’la kanapki schabowe
Cukinia a’la schabowe
Krążki z cukinii w cieście piwnym nadziane mięsem mielonym

Składniki

1 cukinia /młoda, bez dużych pestek, skórka łatwo daje się przebić np. paznokciem/
ulubiony ser np. ser żółty, kozi, Camembert, kanapkowy smakowy /u mnie czosnkowy/

Ciasto naleśnikowe

1/2 szklanki mąki
1 jajko
1/3 szklanki gazowanej wody mineralnej
pęczek natki pietruszki
szczypta kurkumy
szczypta proszku do pieczenia

Do smażenia

mąka pszenna
bułka tarta
olej do smażenia

Wykonanie

Składniki ciasta naleśnikowego wymieszać za pomocą trzepaczki /miksera/, dodać posiekaną natkę, wymieszać. i odstawić, aby trochę odpoczęło.

Cukinię umyć, pokroić w plastry grubości maksymalnie 0,5 cm, lekko posolić z obu stron, odstawić na kilkanaście minut, po czym lekko osuszyć papierowym ręcznikiem.
Następnie smarować krążki serkiem bądź układać między nimi plasterki sera i łączyć jak kanapkę /smarować jeden krążek serkiem i przykrywać drugim krążkiem lub wkładać plasterek sera między dwa krążki cukinii/.
Teraz każdą taką kanapkę oprószyć mąką, a następnie zanurzać w cieście naleśnikowym i smażyć na rozgrzanym oleju /na średnim gazie/ z obu stron na złoty kolor. Aby krążki się nie rozjeżdżały, można łączyć je np. wykałaczką.

Zupa „jarzynowa wariacja Almanki”

Nie było pomysłu na zupę… może porowa? może cukiniowa? a może ogórkowa? a może…? żadna nie wchodziła w grę, bo były tylko jakieś resztki bądź znikome ilości poszczególnych warzyw…
A może by tak zupa „na winie”… co się nawinie pójdzie do wspólnego gara… No i tak powstała moja zupa. Można ją dowolnie modyfikować i dodawać różne inne jarzynki, które wpadną nam w ręce i zalegają w lodówce, bo nie wiadomo co z nimi zrobić np. resztkę kalafiora, brokuła, groszku zielonego, fasolki szparagowej, kalarepy czy pomidora.
Powiem tak – zupa nie dość, że smaczna, to jeszcze jaka ekonomiczna, jak oszczędza nasz budżet, a jaka do tego zdrowa!

Składniki

u mnie tym razem:

2-2,5 l bulionu
4-6 ziemniaków
1 duży por /razem z częścią zieloną/
1 młoda cebula razem ze szczypiorem
2 ząbki czosnku
1 młoda, cienka cukinia
1-2 ogórki gruntowe
po pół papryki czerwonej i żółtej lub zielonej
2 liście laurowe
kilka ziarenek ziela ang. /4-5 szt./
1 kostka serka topionego /150-180 g/
sól, pieprz
natka pietruszki lub koperek
gałązka lubczyku
masło klarowane do smażenia

Wykonanie

Do garnka z bulionem włożyć obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, liść laurowy i ziele ang. i ugotować do miękkości.
W tym czasie oczyszczony por pokroić w półplasterki, cebulę w kostkę i zeszklić na patelni na maśle, a kiedy już będą miękkie, dodać posiekany czosnek i moment przesmażyć. Dodać teraz cukinię pokrojoną w grubsze półplasterki, ogórka – w plasterki oraz paprykę – w większą kostkę. Wszystko razem przesmażyć.
Zawartość patelni dodać teraz do garnka z zupą. Dodać też gałązkę lubczyku oraz rozdrobniony serek topiony /pokrojony w kostkę/, gotować razem ok. 8-10 min. często mieszając, aby ser się rozpuścił. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Już na talerzu posypać zieleniną.

Szaszłyki z karkówki z piekarnika

Uwielbiam takie dania… choć są pracochłonne, to jednak końcowy efekt cieszy oczy i jest dowodem na to, że warto poświęcić trochę czasu i cierpliwości, aby podać je może na jakąś specjalną okazję? a może ot tak, po prostu?
 

Składniki
/
z tej porcji wychodzi 7-8 szaszłyków z samego mięsa i tyleż z warzyw, czyli gdy zrobimy szaszłyki mięsno-warzywne otrzymamy ok. 15-16 szt….. ale zależy też od długości patyczków/.

1 kg karkówki /zamiennie łopatki/
30 dkg boczku /surowy, wędzony/

marynata do mięsa

100 ml oleju
3 duże ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
1 łyżeczka przyprawy grillowej
1 łyżeczka przyprawy do karczku /lub mięs Knorra/
1/3 łyżeczki kurkumy
2 łyżeczki słodkiej papryki
1 łyżeczka soli
1 łyżka płynnego miodu
1 spora szczypta chilli
1 łyżeczka soku z limonki

Warzywa

1 czerwona papryka
1 żółta papryka
1 zielona papryka /lub 1 młoda, cienka cukinia/
500 g pieczarek
2 duże cebule /może być biała i czerwona/
50 ml oleju
1 płaska łyżeczka czosnku granulowanego
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka przyprawy do grillowanych warzyw

Wykonanie

Połączyć i wymieszać dokładnie wszystkie składniki marynaty do mięsa.
Mięso pokroić w niewielką kostkę /pierw pokroić w plastry, a następnie w kostkę, można leciutko rozbić/, po czym włożyć je do miski z marynatą i dokładnie wymieszać. Przykryć np. folią i odstawić do lodówki na 24 godziny.

Warzywa pokroić na mniejsze kawałki i przełożyć do miski. Olej wymieszać z przyprawami, polać nim warzywa i odstawić na około 2-3 godziny.

Zgodnie z sugestiami osób, które takie szaszłyki często robią, wskazane jest, aby osobno nabijać na patyczki szaszłykowe kawałki zamarynowanego mięsa, zaś osobno warzywa. Można jednak połączyć je i wtedy nabijać naprzemiennie mięso i warzywa.
Piec na blasze z wyposażenia piekarnika wyłożonej folią aluminiową lub papierem do pieczenia w temperaturze 180 st.C /środkowy poziom grzanie góra-dół/ przez ok. 40-60 min. W połowie pieczenia obrócić.

Uwagi końcowe zawarte przy moim przepisie na Szaszłyki z piersi kurczaka z piekarnika są tu również  możliwe do wykorzystania.

Naleśniki zapiekane z cukinią, szynką i żółtym serem

Zbliża się lato, zatem u mnie będzie coraz więcej potraw /a tym samym i przepisów/ na danie z udziałem warzyw, szczególnie z moją ulubioną cukinią. Cukinia wprawdzie jeszcze miniaturowej wielkości jako roślina, to gdzie jej jeszcze do owoców, ale kupić można.
Dziś proponuję naleśniki z jej dodatkiem. Będzie to bardziej urozmaicona wersja naleśników wg przepisu Naleśniki po…francusku i dodatkowo zostaną zapieczone.

Składniki /na 6 naleśników/

1 szklanka mąki pszennej
3/4 szklanki mleka
3/4 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia /będą mięciutkie/
1 łyżka oleju
przyprawy – sól, papryka słodka i ostra

Farsz

6 plastrów szynki konserwowej
6 plasterków żółtego sera
1 młoda cukinia

dodatkowo

3 łyżki przecieru pomidorowego
3 łyżki majonezu/śmietany
ser żółty starty


Wykonanie

Naleśniki przygotować zgodnie z przepisem podstawowym.

Cukinię – bez obierania /ze skórką/ pokroić w plasterki i chwilkę podsmażyć na patelni na łyżce rozgrzanego oleju. Ostudzić.
Na jednym brzegu każdego naleśnika ułożyć po plasterku sera żółtego, szynki i „dachówkowo” po kilka plasterków cukinii. Zwinąć naleśniki w rulon, ułożyć w naczyniu do zapiekania, polać mieszanką przecieru pomidorowego i śmietany, posypać startym serem i zapiec w piekarniku nagrzanym do 160 st.C przez 25-30 min.

Kotlety z cukinii z kaszą kuskus

Wprawdzie w moim ogródku cukinii jeszcze nie ma, ale w sklepach to i owszem jest dostępna, nawet przez cały rok. Zatem nabyłam to moje ulubione warzywo i dziś będą kotleciki z dodatkiem kaszy kuskus, zieleniny i odrobiny świeżej papryki czerwonej, w celu nadania kolorowego akcentu. I takie dania lubię najbardziej.

Składniki

1 średnia cukinia
100 g kaszy kuskus /1 woreczek/
kawałek czerwonej papryki
1 jajko
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki posiekanego szczypioru czosnkowego lub dymki
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki posiekanego lubczyku
sól, pieprz, słodka i ostra papryka – wg smaku
szczypta kuminu

olej do smażenia
bułka tarta do obtoczenia

Wykonanie

Cukinię /bez obierania/ zetrzeć na grubych oczkach, oprószyć solą, a po chwili przełożyć na sito na kilkanaście minut, po czym dobrze odcisnąć z nadmiaru wody.
Zielone dodatki drobno posiekać. Paprykę pokroić w kostkę.

Kaszę zalać wrzącą wodą tak, by ją przykryła i odstawić na ok. 5 minut, aby wchłonęła wodę.
W dużej misce wymieszać ostudzoną kaszę i odciśniętą cukinię, dodać pozostałe składniki i przyprawy, dokładnie wymieszać.
Mokrymi dłońmi formować kotlety, obtaczać w bułce tartej i smażyć na złoty kolor.

Karkówka po flisacku /z warzywami/ wg Ewy Wachowicz

Oglądałam kiedyś program Ewy Wachowicz, gdy akurat przyrządzała taką karkówkę. Narobiłam sobie teraz nie lada apetytu na takie danie… przecież obiad zrobi się prawie sam. Więc odszukałam przepis i zrobiłam. Wygląda pięknie i kolorowo, a jak smakuje...

Składniki

1 kg karkówki
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka majeranku
½ łyżeczki kminku mielonego
3 łyżki musztardy miodowej
mąka do obtoczenia
olej lub smalec do smażenia
5 ziemniaków
2 cebule
½ papryki czerwonej /dałam całą/
200 g boczku wędzonego
sól
1 szklanka bulionu
dodatkowo dałam 1/2 młodej cukinii i 1 marchew


Wykonanie

Karkówkę natrzeć czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Oprószyć majerankiem i mielonym kminkiem. Posmarować musztardą. Przełożyć do zamykanego pojemnika i wstawić do lodówki na całą noc.

Po tym czasie pokroić na centymetrowe plastry. Obtoczyć w mące i obsmażyć z obu stron na oleju, na mocno rozgrzanej patelni. Przełożyć do naczynia żaroodpornego.

Ziemniaki i marchewki obrać i pokroić w plastry. Cebule posiekać w piórka. Z papryki wyciąć gniazda nasienne, pokroić w kostkę. Warzywami przykryć mięso. Na wierzchu ułożyć boczek pokrojony w paski. Posolić. Podlać bulionem.

Przykryć i wstawić na 1 godzinę do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C.  Po tym czasie odkryć i zrumienić.

Szaszłyki z kiełbasy, cukinii i papryki

Przygotowując to danie na myśl przyszły mi obchody 1-Majowe, jakie odbywały się dawno, dawno temu. A tak na marginesie, osobiście bardzo, ale to bardzo lubiłam ten dzień. Do pracy się nie szło, bo dzień był świąteczny, choć należało obowiązkowo /prawie/ iść na pochód. Ale cóż to była za dolegliwość? dla mnie żadna. Wszyscy niemal pracownicy w zwartym szyku maszerowali wyznaczoną trasą, każdy ustrojony w najlepsze ciuchy /przy okazji należało „się pokazać”… prawie pokaz mody/, rodziny razem z dziećmi, kolorowo, radośnie, a do tego te orkiestry wojskowe i marsze w ich wykonaniu…uwielbiałam słuchać.

A wracając do szaszłyków – są równie kolorowe, jak te pochody 1-Majowe. I tylko od naszej inwencji twórczej i zastosowanych dodatków zależy, jak bardzo różnorodne smakowo będą  w końcowym efekcie.


Składniki

500 g cienkiej kiełbasy
1 średnia młoda cukinia
1 cebula biała
1 cebula czerwona
po 1/2 papryki czerwonej, żółtej i zielonej
kilka średnich pieczarek
2 łyżki ulubionych przypraw np. do grilla
5-6 łyżek oleju

Wykonanie

Wszystkie składniki pokroić na mniej więcej podobnej wielkości części.
Kiełbasę pokroić w plastry o grubości ok. 1-1,5 cm.
Cukinię – bez obierania – pokroić na plasterki /gdy grubsza na pół lub ćwierć plastry/.
Paprykę pokroić w większą kostkę.
Cebule pokroić w ćwiartki, następnie rozdzielić warstwy.
Pieczarki przekroić na pół.
Pokrojone składniki włożyć do miski, skropić olejem, dodać przyprawy i delikatnie wymieszać, po czym nadziewać naprzemiennie na patyczki szaszłykowe.
Szaszłyki ułożyć na blasze lub w naczyniu żaroodpornym, blaszkę wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 190 st. C /środkowy poziom grzanie góra-dół/ i piec przez ok. 30 min. W połowie pieczenia obrócić. Na koniec można na 5 min. włączyć termoobieg /w połowie opiekania na termo też obrócić/.
Szaszłyki można również przygotować na grillu.

Makaron z cukinią, kiełbasą i papryką

Szybkie, a jakże smaczne danie, zresztą nie może być inaczej, skoro w jego składzie jest moja ulubiona cukinia.

Składniki

200 g dowolnego makaronu /u mnie kokardki/
1 cebula
1 cukinia
1 czerwona papryka
2 kiełbaski np. śląskie
2 łyżki oleju
0,5 szklanki wody z gotowania makaronu*)
0,5 łyżeczki czosnku granulowanego
0,5 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
na czubek łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
natka pietruszki, czosnek niedźwiedzi
sól i pieprz do smaku
opcjonalnie – starty parmezanu

Wykonanie

Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie al dente, odcedzić, wodę zachować.
Cebulę pokroić, cukinię w ćwierć plasterki, paprykę w paseczki.
Na rozgrzanym oleju zeszklić cebulę, dodać kiełbasę i razem podsmażyć do zrumienienia, dodać cukinię i paprykę, poddusić pod przykryciem do miękkości.
Teraz na patelnię dodać makaron oraz wszystkie przyprawy. Smażyć jeszcze chwilę pod przykryciem, dodać wodę z makaronu oraz natkę pietruszki i czosnek niedźwiedzi. Wymieszać, doprawić ewentualnie jeszcze do smaku.
Już na talerzu można posypać startym parmezanem.

*) zamiast odcedzać makaron i zostawiać wodę w szklance, można za pomocą łyżki cedzakowej nabierać makaron z garnka /z wody/ i od razu przekładać na patelnię; niezbyt odsączony makaron spełni tą samą rolę, co dodatek wody z gotowania na późniejszym etapie.

Kasza z cukinią, papryką i suszonymi pomidorami

Jeszcze jedna propozycja szybkiego przygotowania  posiłku z kaszy. Niektórzy nazywają takie potrawy „kaszotto”, mnie jednak ta nazwa nie odpowiada i u mnie kasza to kasza, a już jakie dodatki, to inna sprawa.
Danie lekkie, bezmięsne, ot takie danie fit po niedawnym obżarstwie świątecznym. Ale bardzo smaczne, trochę może mało „zieleniny” w nim, ale akurat w domu nie miałam świeżej, tylko suszoną, więc mało widoczną.


Składniki

1 torebka – 100 g kaszy bulgur /może być też inna/
1 szklanka wody
1 mniejsza lub 1/2 średniej cukinii
1 cebula czerwona
2 ząbki czosnku
5-6 suszonych pomidorów /z oleju/
1/2 papryki czerwonej
1 łyżka sosu chilli /pikantno-słodki/
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 łyżka sosu sojowego ciemnego
sól, pieprz czarny, przyprawa z dodatkiem chilli
natka pietruszki
olej i masło /po 2 łyżki/ do smażenia – użyłam olej z pomidorów

Wykonanie

Na patelnię wlać olej, dodać 1 łyżkę masła i na rozgrzanym zeszklić cebulę pokrojoną w kostkę oraz czosnek pokrojony w plasterki.
Dodać 1 szklankę wrzącej wody, przyprawy, oba sosy i koncentrat pomidorowy oraz pomidory pokrojone w paski, a także przepłukaną wcześniej kaszę. Wszystko wymieszać, przykryć i na małym ogniu chwilę pogotować /5-10 min./.
Po tym czasie dodać pokrojoną w kostkę cukinię i paprykę i dusić razem ok. 15 min.
Doprawić do smaku, dodać natkę pietruszki /dałam tym razem suszoną/.