Faworki z ciasta francuskiego to coś dla mnie – człowiek się nie napracuje, kuchnia czysta, smakołyk bez tłuszczu, dietetyczny prawie, bez większej ilości kalorii, a chruściki są? są! tradycja podtrzymana? no a jakże! Zatem do roboty!!!
A „pracusiów” zapraszam na tradycyjne faworki w wersji smażonej:
Faworki Bajaderki – robione mikserem
Faworki, inaczej chrusty
Figlarne chruściki lane
Składniki
1 op. gotowego ciasta francuskiego
cukier puder do posypania
Wykonanie
Ciasto wyjąć z lodówki wcześniej i pozostawić, aby „złapało” temperaturę pokojową.
Rozwinąć płat ciasta, za pomocą radełka przekroić wzdłuż na pół, a następnie pokroić w paski szerokości 3-4 cm. Każdy pasek naciąć w środku i przełożyć jeden koniec przez otwór /tak jak się robi tradycyjne faworki z ciasta/.
Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w niedużych odstępach.
Piec w piekarniku nagrzanym do temp.180-200 st.C ok. 10-12 min. na złoty kolor.
inspirację znalazłam tutaj