Przy okazji robienia kremu Lemon Curd zostały mi 2 białka. Nie bardzo chciało mi się je zamrażać do wykorzystania w przyszłości i postanowiłam upiec mini torciki w formie gniazdek i przybrać je na żółto-zielono, ot w takich wiosennych barwach, może sprowokuję przyrodę i wiosna wreszcie pojawi się na stałe?
Składniki /10 szt gniazdek/
2 białka /miałam jajka L/
szczypta soli
125 g drobnego cukru do wypieków
1/2 łyżeczki octu
Krem
250 g serka mascarpone
100 ml kremówki
3 łyżki cukru pudru
dodatkowo
10 łyżeczek kremu Lemon Curd
owoce kiwi
Wykonanie
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, narysować 10 kółek – odrysowałam przy użyciu szklanki. Piekarnik nagrzać /miałam już nagrzany do 150 st.C, bo wcześniej piekłam coś innego/.
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, następnie nie przerywając ubijania dodawać stopniowo po łyżce cukru, a gdy piana będzie już gęsta i lśniąca, dodać ocet.
Masę przełożyć do rękawa cukierniczego zakończonego końcówką zdobniczą i wyciskać na papier gniazdka – pierw zrobić spód, a potem dookoła „płotek”.
Zostało mi troszkę masy, więc między gniazdkami umieściłam jeszcze kilka małych bezików.
Blachę włożyć do piekarnika na II poziom, włączyć termoobieg i natychmiast obniżyć temperaturę do 100 st.C, a po 30 min. do 80 st.C i piec jeszcze następne 30 min.
Jeśli bezy są już wystarczająco suche wyłączyć grzanie, minimalnie uchylić drzwiczki piekarnika wkładając np. drewnianą łyżkę i tak pozostawić je do całkowitego ostudzenia /u mnie zostały na całą noc/.
Kremówkę ubić razem z cukrem pudrem na sztywno, delikatnie wmieszać serek mascarpone /dla pewności można dodawać śmietanę do sera/.
Teraz za pomocą szprycy wypełnić gniazdka kremem z mascarpone, ozdobić kremem cytrynowym i kiwi.