Gulasz po węgiersku

Dawno go nie robiłam, bo też jakoś wołowiny nie spotykałam zbyt często w sklepach, a poza tym…pamiętam czasy, kiedy dostępna była głównie wołowina /”gorszy sort”, który nie dał się wyeksportować/ i bitek oraz gulaszu wszyscy mieli … po kokardy. Nie zapomnę, jak to syn wracał z przedszkola i pod policzkiem miał „zachomikowaną” gulę przeżutej, a nie połkniętej wołowiny – pozostałość po obiedzie.
Myślę jednak, że czas przypomnieć to danie. Bardzo lubiłam go w towarzystwie pogniecionych ziemniaków i surówki z kapusty kiszonej lub kiszonego ogórka /takiego prawdziwie kiszonego, z beczki/. Dziś proponuję z kaszą gryczaną lub jęczmienną – do wyboru i buraczkami.

Składniki

500-600 g mięsa wołowego
1 papryka czerwona
1 papryka zielona lub żółta
2 cebule
3 ząbki czosnku
mały przecier pomidorowy /70 g/
1 liść laurowy
3-4 ziarna ziela angielskiego
1/2 łyżki kminku mielonego
1/2 łyżeczki papryki ostrej
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/2 l bulionu

natka pietruszki lub koperek

Wykonanie

Mięso pokroić w kostkę, lekko rozbić, podsmażyć, przełożyć do rondla.
Cebulę pokroić w półplasterki, czosnek przecisnąć przez praskę, również obsmażyć i dodać do garnka z mięsem. Podlać gorącym bulionem i dusić pod przykryciem.
Obie papryki pokroić w paski, krótko podsmażyć i dodać do mięsa.
Dodać wszystkie przyprawy i dusić na małym ogniu do miękkości mięsa.
Pod koniec dodać przecier pomidorowy /ilość wg własnego smaku/. Jeśli trzeba zagęścić mąką /ja zagęszczam 1 łyżką mąki/.
Już na talerzu posypać natką pietruszki lub koperkiem.

Gulasz nadaje się wyśmienicie do podania z plackami po węgiersku lub po prostu z kaszą lub ziemniakami oraz surówką z kiszonej kapusty, ogórkiem kiszonym lub ostrą sałatką buraczkową.

 

 

Gulasz wieprzowo-warzywny II

Po zrobieniu surówki zostały mi grube części „pekinki” i trzeba było je jakoś zagospodarować… nie lubię marnować niczego, z czego można jeszcze coś zrobić… tak mam… Dodałam je więc do gulaszu i to był dobry strzał – powstała fajna odmiana umieszczonej już na blogu potrawy – Gulasz wieprzowo-warzywny.

Składniki

0,5 kg szynki lub łopatki wieprzowej
1 średnia cebula biała
1 średnia cebula czerwona /mogą być obie białe/
1 papryka czerwona
1 papryka żółta
2 ząbki czosnku
kawałek kapusty pekińskiej /gruba część liści nie wykorzystana do surówki/
kilka pieczarek /5-6 średnich/
puszka pomidorów krojonych
przyprawy – sól, pieprz, pieprz caynne, kminek, majeranek, liść laurowy, ziele ang.

Wykonanie

Umyte i osuszone mięso pokroić w kostkę i obsmażyć na patelni na rozgrzanym tłuszczu na rumiano ze wszystkich stron /smażyć partiami, odkładając już usmażone do rondla, wtedy tłuszcz nie ma szans na szybkie ochłodzenie i mięso nie zdąży wypuścić soków/.
Patelnię po smażeniu przepłukać gorącą wodą, wlać do rondla z mięsem, dodać liść laurowy, ziele angielskie, troszkę soli i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu.
Następnie na patelnię wlać troszkę tłuszczu, mocno rozgrzać, dać pokrojone pieczarki oraz cebulę i czosnek, przesmażyć krótko /nie powinny puścić za dużo soku, ale gdyby tak się stało doprowadzić do odparowania/. Dodać do rondla z mięsem i dusić dalej, uzupełniając ewentualnie odparowany płyn gorącą wodą /płyn powinien sięgać jedynie do wysokości mięsa/.

Kiedy mięso będzie już miękkie, dodać pokrojoną kapustę pekińską oraz paprykę. Chwilę dusić, a kiedy stracą już swą surowość, dodać pomidory z puszki, zagotować, dodać do smaku ulubione przyprawy. W razie potrzeby zagęścić mąką /ok. 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w niewielkiej ilości zimnej wody i zagotować/.

Gulasz drobiowo-warzywny

Nabyłam piersi z kurczaka i nie bardzo miałam na nie pomysł, bo nie było ochotników ani na kotlety, ani na roladki, ani inne cudeńka robione z nich w mojej kuchnie. I kiedy tak przeglądałam przepisy na moim blogu wpadł mi w oczy Gulasz wieprzowo-warzywny… a czemu by nie zrobić na jego wzór i podobieństwo gulaszu drobiowego?
No i zrobiłam, oto i on. Wyszedł pyszny, trzeba go jednak doprawić ostrzej niż wieprzowy.
gulasz-drobiowo-warzywny

Składniki

0,5 kg piersi z kurczaka lub mięsa z udek
1 cebula biała
po 1/2 świeżej papryki /3 różne kolory/
1 marchewka
2 ząbki czosnku
1 młoda cukinia /wskazane po pół żółtej i zielonej/
2-3 pomidory
garść fasolki szparagowej /nie musi być/
przyprawa do kurczaka złocista
sól, pieprz czarny i ziołowy, jarzynka/vegeta
papryka słodka /2-3 łyżeczki/ i ostra /1/2 łyżeczki/
po szczypcie imbiru i kurkumy
natka z pietruszki

1-2 łyżki mąki pszennej – do zagęszczenia
masło klarowane/olej – do smażenia

Wykonanie

Mięso z piersi/udek pokroić w grubszą kostkę. Wymieszać przyprawy tj. przyprawę do kurczaka, sól, pieprz, paprykę słodką /nie przesadzić z ilością, lepiej potem dodatkowo dosmaczyć/, oprószyć nimi mięso i odstawić w chłodne miejsce na ok. 1 godz.
Na patelnię dać troszkę masła/oleju, rozgrzać i podsmażyć na rumiano kawałki kurczaka, po czym przełożyć je do rondla.

Cebulę pokroić w półplasterki i zeszklić na maśle/oleju. Dodać czosnek pokrojony w kostkę – przesmażyć. dodać pozostałe warzywa pokrojone w średnią kostkę i usmażyć – warzywa powinny uzyskać średnią miękkość, a płyn powinien w całości odparować. Zawartość patelni przełożyć również do rondla.

Na patelnię wlać szklankę gorącej wody, zagotować w celu zebrana wszystkich smaków i wlać do rondla.
Zagotować, doprawić ewentualnie vegetą oraz papryką ostrą, imbirem i kurkumą, w razie potrzeby uzupełnić ilość płynu dodając wrzącą wodę, gotować na wolnym ogniu do miękkości składników. Na koniec gulasz zagęścić mąką rozmieszaną w niewielkiej ilości zimnej wody, zagotować. Dodać natkę pietruszki.

Podawać z czym kto lubi. U mnie tym razem z makaronem.

Gulasz wieprzowo-warzywny

Pyszny gulasz, wielobarwny, wielowarzywny, wieloskładnikowy… można by powiedzieć, że jest to gulasz na pożegnanie lata, bo ma w sobie wszystkie  dobrodziejstwa z letniego ogrodu.
Polecam też Gulasz wieprzowy i Gulasz wieprzowy na zimowe chłody.

 gulasz wieprzowo-warzywny 

Składniki

0,5 kg łopatki wieprzowej
1 średnia cebula biała
1 średnia cebula czerwona /mogą być wszystkie białe/
po 1/2 świeżej papryki /3 różne kolory/
1 marchewka
2 ząbki czosnku
1/2 młodej cukinii
2-3 ogórki kiszone – dodane pod koniec gotowania
2-3 pomidory
spora garść fasolki szparagowej
250 g pieczarek

1 liść laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka mielonego kminku
3 łyżeczki słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1 łyżka majeranku
sól, pieprz, jarzynka/vegeta
natka z pietruszki

2 łyżki mąki pszennej – do zagęszczenia
olej/smalec – do smażenia
gulasz wieprzowo-warzywny (2a)

Wykonanie

Umyte i osuszone mięso pokroić w kostkę /kostka ok. 2,5-3 cm/ i obsmażyć na patelni na rozgrzanym tłuszczu na rumiano ze wszystkich stron /smażyć partiami, wtedy tłuszcz nie ma szans na szybkie ochłodzenie i mięso nie zdąży wypuścić soków/. Usmażone mięso odłożyć do rondla, podlać niewielką ilością gorącej wody, dodać przyprawy /liść laurowy, ziele angielskie, vegetę/ i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu.

Na tym samym tłuszczu zeszklić teraz pokrojoną w kostkę cebulę razem z czosnkiem, po czym patelnię zdjąć ognia, dodać obie papryki w proszku i szybko wymieszać. Papryka ma się połączyć z gorącym /ale nie wrzącym/ tłuszczem, wówczas nabierze koloru, ale nie będzie gorzka. Cebulę dodać do rondla z mięsem.

Następnie na patelnię wlać troszkę tłuszczu, mocno rozgrzać, dać pokrojone pieczarki i przesmażyć krótko na rumiano /nie powinny puścić za dużo soku, ale gdy tak się stało doprowadzić do odparowania/. Dodać do rondla z mięsem i dusić dalej.

Fasolkę szparagową pociąć na mniejsze kawałki, marchewkę pokroić w półplasterki – dodać do mięsa i dusić.

Pomidory sparzyć, ściągnąć skórkę i pokroić w grubą kostkę. W grubszą kostkę pokroić też cukinię, zaś w troszkę mniejszą ogórki kiszone. Paprykę pokroić w paseczki. Dodać wszystko do mięsa i dusić chwilę /pilnować, aby cukinia była miękka, ale nie „rozciapała się”/. Równocześnie doprawić jeszcze do smaku solą, pieprzem, kminkiem i majerankiem.
Zagęścić mąką rozmieszaną w niewielkiej ilości zimnej wody, zagotować. Na koniec dodać posiekaną natkę pietruszki.

Podawać z ziemniakami, makaronem lub kluskami śląskimi oraz ulubioną sałatką o wyrazistym smaku.

Gulasz wieprzowy na zimowe chłody

Bardzo lubię mój Gulasz wieprzowy , który już zamieściłam na blogu, bo jest taki kolorowy, taki…wiosenno-letni, z dodatkiem sezonowych warzyw. Ale w okresie zimowym przydałoby się coś prostszego, a równocześnie rozgrzewającego.
I tu na myśl przywołuję gulasz, jaki robiła moja Mama… taki prosty, bez udziwnień, ot mięso i cebula /plus przyprawy oczywiście/. Czasem dorzucała jednego suszonego grzybka. A ja, kiedy zaczęłam się „bawić” w gotowanie też przecież robiłam gulasz, ale wówczas to były czasy, gdy królowała w sklepach wołowina, stąd i gulasz był wołowy /prawdę mówiąc nie przepadałam za wołowiną/.

No to trzeba zatem podsumować obserwacje wyniesione z domu rodzinnego oraz własne doświadczenia i zrobić gulasz wieprzowy, ale taki pikantny, rozgrzewający i poprawiający zimowy nastrój.
gulasz

Składniki

0,5 kg łopatki wieprzowej
2 średnie cebule białe
2 średnie cebule czerwone /mogą być wszystkie białe/
1 liść laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka mielonego kminku
3 łyżeczki słodkiej papryki
2 łyżeczki ostrej papryki
3 łyżki pełne smalcu/oleju
2 łyżki mąki pszennej
sól, pieprz, jarzynka/vegeta
gulasz

Wykonanie

Umyte i osuszone mięso pokroić w kostkę /kostka ok. 2,5-3 cm/ i obsmażyć na patelni na rozgrzanym smalcu na rumiano ze wszystkich stron /ja preferuję do smażenia smalec, a smażę partiami, wtedy tłuszcz nie ma szans na szybkie ochłodzenie i mięso nie zdąży wypuścić soków/. Usmażone mięso odłożyć do rondla, w którym będzie się potem gotować gulasz.
Na tym samym tłuszczu zeszklić teraz pokrojoną w kostkę cebulę, po czym patelnię zdjąć ognia, dodać obie papryki w proszku i szybko wymieszać. Papryka ma się połączyć z gorącym /ale nie wrzącym/ tłuszczem, wówczas nabierze koloru, ale nie będzie gorzka.
Do rondla z mięsem przełożyć teraz podsmażoną cebulę z papryką, dodać wszystkie przyprawy, podlać gorącą wodą w ilość przykrywającej mięso i dusić na małym ogniu pod przykryciem ok. 45-50 min. uzupełniając w miarę potrzeby odparowany płyn /mięso musi być cały czas przykryte wytworzonym sosem/. Na koniec zagęścić gulasz tj. zrobić zasmażkę z mąki lub ostatecznie mąkę rozprowadzić tylko zimną wodą i dodać do garnka, zagotować.

Gulasz wieprzowy

Dawniej gulasz robiony był przede wszystkim z mięsa wołowego, było chyba łatwiej dostępne, może nawet tańsze od wieprzowego, w każdym razie tylko taki królował na wszelkich stołówkach, a i w domu też.    Wieprzowe, o ile dobrze pamiętam, było głównie eksportowane, ale dokąd? nie pamiętam.
Obecnie jest odwrotnie – mięso wołowe jest trudniej dostępne. Ale choćby nawet było inaczej i tak wolę gulasz z wieprzowiny. Robię go zawsze z mięsa od szynki czyli z tzw. kulki wieprzowej, bo wtedy jest chudziutkie.Poza tym musi być kolorowy, stąd dodaję marchewkę, paprykę świeżą czerwoną, zieloną i żółtą, bądź też młodziusieńką cukinię, razem ze skórką,, bądź też, co uwielbiam wprost, pokrojony w grubą kostkę kabaczek.
I to w zasadzie od dodatku kabaczka do gulaszu zaczęło się moje eksperymentowanie z tą potrawą, a  po raz pierwszy zostałam nią uraczona w Lubaczowie, na jakimś wieczorze organizowanym przez kobiety, podczas którego były serwowane różne dania z kabaczka, w tym gulasz.

gulasz wieprzowy

Składniki

ok. 1 kg mięsa od szynki wieprzowej /kulka/
2 cebule
2 ząbki czosnku
1 marchewka
po cząstce świeżej papryki /różne kolory/
opcjonalnie 1/2 młodej, małej cukinii lub spory kawałek obranego kabaczka lub 2 ogórki kiszone /konserwowe/ dodane pod koniec gotowania
1 łyżeczka Vegety
1 łyżeczka kminku mielonego
1 łyżeczka słodkiej papryki
½ łyżeczki ostrej papryki
1 łyżka majeranku
liść laurowy
ziele angielskie
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz do smaku
natka z pietruszki
mąka i olej do smażenia

gulasz wieprzowy

Wykonanie

Oczyszczone mięso pokroić w kostkę, oprószyć mąką i smażyć partiami na rumiano /partiami po to, aby tłuszcz był cały czas gorący, inaczej wytworzy się płyn – mięso puści soki i zamiast się smażyć, będzie się dusić w sosie własnym/. Usmażone przekładać sukcesywnie do rondla, na końcu – już po wyłączeniu gazu – na patelnię dać paprykę w proszku, szybko wymieszać, po czym wlać troszkę wody,  spłukać patelnię i zebrać z niej wszystkie „smaki”.
Do mięsa dodać teraz cebulę pokrojoną w kostkę, podlać gorącą wodą tyle, aby tylko przykryć mięso i dusić pod przykryciem ok. 30 min.
Teraz dodać marchewkę pokrojoną w plasterki /nie za cienkie/, a gdy marchew gruba – w półplasterki, Vegetę, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, przeciśnięty  czosnek i koncentrat pomidorowy.
Dusić do miękkości mięsa /ok.25-30 min./. Na końcu dodać pokrojone świeże papryki /cukinię/, doprawić solą, pieprzem, kminkiem i roztartym w palcach majerankiem. Zagotować chwilę /aby papryka straciła surowy smak, ale się nie rozpadła/. Wyłączyć gaz, posypać natką pietruszki.