Dostałam kiedyś przepis na podobną sałatkę od koleżanki, ale zrobiłam ją tylko raz, jako że przepis był jakiś taki chaotyczny, część składników „na oko” i nie bardzo mi odpowiadał efekt końcowy.
Ale napotkałam potem w necie podobny, może nawet identyczny,choć tamten pamiętam był z dodatkiem kabaczka zamiast ogórków. Autorką przepisu była p. Beata, stąd taką też jej dałam nazwę.
Sałatę tą robiłam już wiele razy i bardzo mi smakuje. Ma słodko-kwaśny smak, idealnie pasuje do smażonej kiełbasy na tzw. jeża.
Składniki
4 kg dojrzałych, mięsistych, czerwonych pomidorów ( może być więcej)
1 kg ogórków /kabaczka/
1 kg cebuli
1 kg kapusty
0,60 kg cukru
1/2 l octu 10%
15 ziaren ziela angielskiego
1/2 gałki muszkatołowej
15 listków laurowych
15 goździków
sól
Wykonanie
Każdy składnik /ogórki, cebulę i kapustę/ pokroić i posolić w oddzielnym naczyniu, zostawić na kilka godzin.
Pomidory bez skórki pokroić i rozgotować w garnku, przetrzeć przez sito lub zmiksować.
Do przecieru dodać przyprawy i gotować 10 minut.
Następnie dodać odciśnięte ogórki – znów gotować 10 minut, dodać odciśniętą kapustę – gotować kolejne 10 minut, na koniec dodać cebulę i znów gotować 10 minut.
Dodać ocet – gotować jeszcze 10 minut, dodać cukier i kolejne 10 minut wszystko razem gotować.
Nakładać gorącą sałatkę do słoików do pełna, zakręcać i odwrać do góry dnem.
Z tej porcji ok. 18 słoiczków po dżemie lub ok. 6 o poj. 0,9 l.