Zawsze byłam przyzwyczajona, że kotlety najpierw panieruje się w jajku, potem w bułce i dopiero smaży. Kiedyś w pośpiechu, robiąc kotlety w masie jajeczno-śmietanowej, wrzuciłam je pierw do bułki…. Zdenerwowałam się nieco, ale cóż, nie miałam innego wyjścia jak dokończyć swe dzieło, czyli zamoczyłam je potem w masie i na patelnię. Masa była wprawdzie doprawiona, ale do mięsa przyprawy nie dotarły tak jak powinny. Zmodyfikowałam zatem nieco wykonanie i następnym razem przyprawy dodałam do bułki. I to było to…
ze schabu
Składniki
2 duże piersi z kurczaka /gdy ze schabu – 0,5-0,6 kg/
3 jaja
2 łyżki śmietany /użyłam 12%/
sól, pieprz,
przyprawa do gyrosa lub do grilla /1 kopiata łyżka/
bułka tarta, olej do smażenia
Wykonanie
Umyte i osuszone piersi z kurczaka /schab/ podzielić na części. Każdą część ubić tłuczkiem do mięsa na dość cienkie kotlety /mięso zawijać w folię/. Potrzepać każdy solą i pieprzem.
Bułkę tartą wymieszać z przyprawą, opanierować dokładnie kotlety.
Jajka rozkłócić dobrze ze śmietaną, zanurzyć kotlety tak, aby były w całości obtoczone masą.
Smażyć następnie na rozgrzanym tłuszczu, ale na małym gazie, aż będą ładnie przyrumienione, często odwracając /lubią się szybko zrobić zbyt usmażone i ciemne/.