Jeszcze nie tak dawno nawet do głowy mi nie przychodziło, aby piec jakieś tam muffinki czy babeczki w tzw. papierkowych papilotkach. Podziwiałam czasem jakieś wymyślne ich dekoracje i na tym się kończyło. Aż pewnego razu dokonałam zakupu specjalnej blachy z 12 otworkami do ich pieczenia. I znowu nic…blacha stała sobie między innymi foremkami do pieczenia, ot jeszcze jeden „przydaś”.
Jednak kiedyś skusiłam się i upiekłam muffinki… te z kremem jeżynowym. I spodobały mi się. Potem były następne, i następne… i jeszcze będą nie raz w różnych wersjach. O ile muffinki są bardzo proste do wykonania, bo wystarczy w jednej misce wymieszać składniki suche, a w drugiej mokre, wlać mokre do suchych, „myrdnąć” łyżką i już… ciasto gotowe.
Całkiem inaczej wykonuje się babeczki. Tu trzeba już utrzeć najpierw tłuszcz z cukrem, potem dodać jaja, a dopiero potem mąkę i inne dodatki. Tu trzeba już użyć miksera, nie wystarczy wymieszanie „od niechcenia łyżką”.
No i jeszcze jedno – niektórzy znawcy sztuki cukierniczej uważają, że babeczki są zawsze udekorowane na wierzchu różnymi kremami, lukrami i innymi ozdobnika /posypki, cukiereczki itp./, zaś muffinki są bez dekoracji.
Ja znawcą nie jestem i uważam, że dekorować można jedne i drugie, natomiast zasadnicza różnica tkwi w przygotowaniu ciasta.
Od tych babeczek należy jednak odróżnić babeczki kruche, które przygotowujemy z ciasta kruchego i pieczemy same tylko korpusy, „skorupki”, a te wypełniamy kremem, owocami, posiekaną czekoladą i czym tam jeszcze chcemy. Te w moich przepisach zawsze mają dopisek „kruche”.
Poniżej babeczki bez dekoracji…moje wnuczki takie wolą.
Składniki /na 12 szt./
200 g mąki pszennej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
110 g masła
200 g cukru
2 jajka
1/2 szklanki mleka
opcjonalnie:
2 łyżki kakao
1 łyżka wody
Wykonanie
Zmiksować masło z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, po czym dodać stopniowo jajka – jedno, potem drugie. Nie przerywając miksowania dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, a na końcu wlać mleko /mąkę i mleko. dodawać stopniowo np. na 2 razy/.
Ciastem napełniać papierowe foremki umieszczone w formie do 3/4 wysokości i piec w temp. 180 st. C przez 20-25 min.
Jeśli chcemy zrobić część babeczek czekoladowych,należy osobno zrobić papkę z kakao i wody i dodać np. do połowy ciasta jasnego. Kiedy wymieszamy masę dokładnie otrzymamy babeczki całe czekoladowe, zaś gdy wymieszamy tak „nie do końca”, otrzymamy babeczki mozaikowe.